Forum - TELEPOLIS.PL

Mam telefon w plusie i jak czasem chce zadzwonić do kogoś to nie mam odrazu sygnału połaczenia tylko takie "dziwne" pikanie jak by sygnał zajętego numeru.Dlatego mam pytanie czy ktoś kto też ma telefon w plusie też takie coś ma?No i od czego to może wynikać?

nie mam pojęcia o czym mówisz...

może chodzi Ci o dzwonki Strefy Plus?

D@rio pisze:może chodzi Ci o dzwonki Strefy Plus

Bardzo możliwe Ale może chodzi o sygnał, który słyszałem już parę razy w słuchawce i który skojarzyłem z zajętością sieci bo nie uzyskałem połączenia i musiałem ponowić próbę Ten sygnał to było coś w rodzaju trzech czy czterech krótkich piknięć nie mających nic wspólnego z sygnałem SP...

tymis, wiem o czym mówisz, spotykałem się z tym często w Simplusie i ostatnio w popie. To trzy szybkie piknięcia nie kończące siępróbą połaczenia. Może to rpzeciążenie sieci?

sam sobie odpowiedziałeś, w SE często można spotkać to pikanie poczym telefon wraca do poprzedniego menu. Jest to zajetość sieci.

D@rio chodzi mi właśnie o ten sygnał co opisuje Tymis dokładnie pare krótkich piknięć.Mówisz że jest to sygnał zajetości sieci tak?To aż tak sieć Plusa jest przesilona?

[ Dodano: 2006-11-09, 22:34 ]
No dobra to już wiem że jest to sygnał zajętości sieci i ma on miejsce w SE ale wydaje się mi to dziwne bo wcześniej nie miałem tego nigdy.Czy to się dzieje tylko w telefonach tej marki że nie moga się połączyć?

Jak jesteśmy przy Plusie i przeciążeniu sieci to od pewnego czasu zauważyłem jeszcze inne zjawisko. Mianowicie pogorszenie się jakości dźwięku w czasie rozmowy. Czasami dźwięk (najczęściej w weekendy lub po 18:00) jest ewidentnie gorszy, jakby "płaski" i metaliczny z wyraźną chropowatością. Pewnie Plus w takich momentach (dużego obciążenia) przechodzi z kodowania EFR na FR a jak to nie pomaga to słyszymy te trzy piknięcia

[ Dodano: 2006-11-09, 23:06 ]

gomez1982 pisze:ma on miejsce w SE

Nie wiem skąd taki pomysł
Ja ten sygnał miałem u siebie w telefonie...

z FR na HR przechodzi.

gomez1982, to nie jest przeciążenie sieci. Trzy krótkie piknięcia (już teraz wiem o czym mówicie) to tzw. błąd połączenia. Przeciążenie jest wyrażane komunikatem...

D@rio pisze:to tzw. błąd połączenia

Czy ten błąd może wynikać z przeciążenia sieci? Jeśli tak to na jedno wychodzi.

D@rio pisze:z FR na HR przechodzi

To nie nadaje na EFR? Powinienem napisać EFR->FR->HR?

tymis pisze: To nie nadaje na EFR? Powinienem napisać EFR->FR->HR?

z tego co ja wiem, standardowo sieć pracuje na FR.

tymis pisze:Czy ten błąd może wynikać z przeciążenia sieci? Jeśli tak to na jedno wychodzi.

nie wychodzi na jedno. Nie rozumiesz. Przeciążenie sieci, to przeciążenie sieci a błąd połączenia to błąd połączenia. Błąd połączenia niekoniecznie musi być spowodowany przeciążeniem sieci. Różne mogą być przyczyny takiego błędu, poprostu, gdzieś, w całym ciągu algorytmów które działają przed zestawieniem połączenia wygeneruje się błąd i centrala przerywa takie połączenie...i wtedy, nie ma to nic wspólnego z przeciążeniem.

D@rio pisze:Nie rozumiesz

Raczej nie rozróżniałem tych dwóch stanów, teraz rozróżniam, dziękuję za wyjaśnienie.

D@rio pisze:z tego co ja wiem, standardowo sieć pracuje na FR

Absolutnie tego nie neguję. Tylko zapytałem bo pamiętam "akcje" włączania EFR w Plusie kilka lat temu. W newsach na portalach i w BOK-u Plusa była wtedy mowa właśnie o EFR.

tymis pisze: Absolutnie tego nie neguję. Tylko zapytałem bo pamiętam "akcje" włączania EFR w Plusie kilka lat temu. W newsach na portalach i w BOK-u Plusa była wtedy mowa właśnie o EFR.

zgadza się. To prawda. Ale po "jeździe" (bo chyba inne słowo nie pasuje ) wycofali się z tego, m. in chodzi o HappyHours, DarmowyNumer za Doładowania i innne tego typu branzlomaty..

Ja też mam takie coś. Przed wykonaniem połączenia najpierw słychać takie dwa krótkie sygnały. Coś się im wali w tym Plusie chyba :/ Ale to nie wina przepchania sieci, bo po tych dwóch sygnałkach następuje łączenie (czyli słychać normalny długi sygnał łączenia).

ja mam w erze czasami takie przeboje ze pierw sie laczy a potem nagle wraca na pusty ekran i trzeba ponownie wystukac numer i dzwonic, nie ma zadnych pikniec. tez pewnie cos z dziedziny "napchalo sie duzo ludzi w jeden rejon i co na to poradzimy"

Mnie ostatnio martwi też ten fakt, że co raz częściej spotykam się z sygnałem "niby zajętości" lub też z ciszą po wybraniu numeru i powrocie na ekran główny.

w Erze też sie zdarza, ale raczej rzadko.