Strona 1 z 1

Blokowanie karty SIM, po zgubieniu lub kradzieży aparatu.

Post:18 paź 2006, 23:13
autor: przemek910
Witam,

chciałbym poznać Waszą opinię, opartą na doświadczeniach (swoich lub znajomych) nt. blokowania karty SIM (u wszystkich Operatorów) po zgubieniu lub kradzieży telefonu.

pozdrawiam

Post:18 paź 2006, 23:46
autor: forum123
Ja na szczęście jeszcze z tego nie musiałem korzystać, ale znajomej ukradli całą torebkę, w której miała między innymi telefon. Udała się więc do operatora, tylko nie pamiętam z jakimi danymi, pamietam że był to wspaniały ME45 i ptak ptak. Wystarczylo chyba to, że karta byla zarejestrowana. Operator zablokował bez problemu. Zjodziej okazał się taki miły, że po 10 dniach oddał torebkę do Dziakanatu - oczywiście bez pieniędzy i telefonu, ale zostawił kartę sim 8)

Post:19 paź 2006, 00:11
autor: ravel
mi naszczescie nigdy nie ukradli telefonu, ale qmplowi niestety tak. siedzial z panna w parku, gdy nagle podszlo 3 w kapturach i kazali dac telefon, mimo ze kolega sie stawial po okazaniu przez jednego z nich "kosy" (taki dlugi noz) kolega oddal telefon (jakas stara motorolka). zdziwil sie gdy otworzyli telefon, wyciagneli karte sim i mu ja oddali :P tak ze blokowac nie trzeba bylo, ale telefon stracil...

Post:19 paź 2006, 01:18
autor: Kaczy
Moje doświadczenie jest nieciekawe.
Dziś przyszedł nieźle wkurzony koleś, któremu ukradli telefon. Chciał go zablokować, ale nie miał dowodu.

Trochę po mnie pojechał :|

A z drugiej strony przypomina mi się historia z zeszłych wakacji jak mi ukradli (zgubiłem?) telefon w nadmorskiej dyskotece. 4 w nocy- telefon do BOK Orange. Chciałem zablokować kartę. Okazało się, że numer nie jest zarejestrowany na mnie tylko na jakąś firmę.
Za cholerę nie mogłem dojść jaką. Długo trwało zanim "trafiłem" o jaką firmę chodzi.
W koncu koleś mi zablokował kartę, ale nie mogłem sobie wyrobić duplikatu i straciłem numer, który miałem przez 5 lat :|

Post:19 paź 2006, 13:26
autor: przemek910
Pytam bo chcę wiedzieć jak jest w innych sieciach, otóż wczoraj ktoś z mojej rodziny raczył zgubić telefon (lub został okradziony, chociaż to mniej prawdopodobne). Gdy tylk ozadzwoniłem do BOA (0,7) odrazu telefon został zablokowany (podanie nr. tel i hasła abonenckiego). Po zakończeniu rozmowy, próbowałem zawdzwonić na ten nr - i komunikat "nie ma takiego nr".

re

Post:19 paź 2006, 15:07
autor: provocatorka
Ja również mam doświadczenia w tej sprawie. Swego czasu miałam tel abonamentowy w Erze (Sony CMD J5) no ktoś mi go zwinął w kościele :-D Z innego telefonu zadzwoniłam do BOK - podałam numer i kod i tyle, blokada od razu.
W POPIE straciłam Nokie 3510i a w niej była karta POP NA OKRĄGŁO (nie był rejestrowany ! ) - od razu był telefon do BOK i blokada - karty i telefonu IMEI. O ile dobrze pamiętam duplikat kosztował mnie 25zł w Centrum IDEA/ŁORENCZ i wtedy trzeba już było zarejestrować kartę. Wszystko odbyło się sprawnie i dalej mam POPA NA OKRĄGŁO :!:

Post:19 paź 2006, 15:38
autor: piti110
mialem takie doswiadczenie w zeszlym roku ze zgubilem telefon... zadzwonilem na bok orange i podalem dane... zablokowali mi karte ... poszedlem do centrum idea i poprosilem zeby mzablokowali telefon... zrobili to... po 2 tygodniach dostalem telefon (na domowy) z komisariatu ze znaleźli telefon i zadzwonili do operatora... odebralem go i poszedlem do idei. za przywrócenie nr-ru i odblokowanie teefonu zaplacilem okolo 100 zl... ale się polacalo... do dzisiaj mam swój zloty nr orange...

Post:19 paź 2006, 16:14
autor: przemek910
provocatorka pisze:d razu był telefon do BOK i blokada - karty i telefonu IMEI
Imei? A to nie jest tak że IMEI blokują po zgłoszeniu kradzieży na policji?

---------------------------
telefon się odnalazł, następnie wystarczył telefon do BOA, i odblokowanie w przeciągu 30minut :)

Post:19 paź 2006, 16:24
autor: piti110
tak jest... idziesz do operatora z kwitkiem z komendy o zgloszeniu kradzieży... wtedy operator to kseruje i wlącza do akt... i w p[rzeciągu 30 min. na skradzionym telegonie pojawia się napis" wprowadz kod ograniczen" jak sie wpisze 5 razi inny kod niz operator wymyslil to telefon ju zsie fizycznie nie da wlączyc

Post:23 paź 2006, 11:50
autor: D@rio
kin pisze:Po zakończeniu rozmowy, próbowałem zawdzwonić na ten nr - i komunikat "nie ma takiego nr".
to jest normalna i jak najbardziej prawidłowa operacja. Po blokadzie jest właśnie taki komunikat czasowo emitowany...
piti110 pisze:wtedy operator to kseruje i wlącza do akt
od kiedy operator trzyma jakiekolwiek akta? ;-)
piti110 pisze: i w p[rzeciągu 30 min. na skradzionym telegonie pojawia się napis" wprowadz kod ograniczen" jak sie wpisze 5 razi inny kod niz operator wymyslil to telefon ju zsie fizycznie nie da wlączyc
a z tym to bajki opowiadasz. I jestem wiecej niż pewny bo wcale to nie tak się odbywa.