Play na kartę do testów

[spotify]

@jarekt
Spamer numer jeden, który wprowadza dezinformacje i nie pisze na temat. Pisze, żeby pisać bo nie ma nic ciekawszego w życiu.
Wymądrza się na aspekty techniczne, o których nie ma pojęcia. Nie wiem, że RK jest ważną opcją w testach, jak również to, że nie każda taryfa daje do tego dostęp.
Jeśli ktoś chwali Play to jego przyjaciel a gdy tego nie robi to pewnie dostaje złocisze z Berlina, bo sieć Barbie nie może być lepsza od P4. Na pewno opłacany klakier, pracujący w niemieckiej sieci i na pewno gej, bo jaki facet może lubić kolor różowy.
Czyli nie zna się, nie interesuje go to, bo ma najlepszą sieć w Polsce ale będzie się wymądrzał.

[jarekt]

Człowieku, Ty podajesz informacje nieprzydatne dla nikogo. Nikogo.

Kogo interesuje, że w jakimś miejscu w Polsce, w sklepie B o danej godzinie, jedna z sieci działa, a inna nie? W dodatku jak wrócisz do sklepu za 18 minut to sytuacja będzie zupełnie inna, i inna sieć będzie miała problem z zasięgiem.

Jest jedna osoba, którą to być może zainteresuje: kasjerkę z tego sklepu.
Ale ona być może Ci powie, że zanik sygnału tej sieci jet normalny i wszystkim opom się zdarza, i że nawet pozostali są pod tym względem gorsi, bo ona siedzi już rok na kasie po 8 godzin dziennie i wie o tym lepiej od Ciebie choćbyś był najlepszym specjalistą.

Dlatego, bo klientów mało więc ona na okrągło ogląda seriale na smartfonie, bo jej mąż-szef pozwolił i takie rzeczy wie. Ona robi testy ciągłe przez 8 godzin dziennie przez okrągły rok. No to kto ma bardziej przydatne informacje i dla kogo są one przydatne? Ona ma lepsze info, ale te informację są przydatne tylko dla niej.

Bierzesz do testów losową taryfę, i nawet nie wiesz jaka to ta taryfa, po czym włączasz usługę i też nie wiesz jaka to usługa.
Nie wiedząc tego, nawet nie wiesz co testujesz, nie wiesz jakie są ograniczenia taryfowe, cennikowe czy włączonej usługi. Ale testy "bedzie" robił. I to jest początek Twojej głupoty i kłopotów.

Prosisz niby o pomoc w wyborze taryfy ale całą pomoc ignorujesz, po czym stwierdzasz, że masz to wszystko i tak w nosie.

Ktoś Ci zwraca uwagę, że dla niego w jakimś zastosowaniu jest najlepszy Play, a Ty mu mówisz, że nie ma racji. To tak jak ja bym stwierdził, że dla mnie najsmaczniejszy jest chleb z piekarni A, a Ty stwierdzisz, że nie mam racji.

Mówisz, że wybierzesz między Play a T-Mobile czyli jeszcze te sieci są Ci obce, ale negatywne treści o T-Mobile doprowadzają Cię do szału, negujesz je, zaczynasz z miejsca przypominać klakiera, który w tej firmie pracuje i pisze treści na zlecenie. No ale dlaczego, skoro Ty tylko sobie ofertę wybierasz między Play a T-Mobile?

Ktoś napisze, że w jakimś zastosowaniu Play najlepsze dla niego, a T-Mobile najgorsze, to z miejsca negujesz, że wszystko bzdura i nieprawda, że jest inaczej, że T-Mobile wcale nie jest najgorsze, a Play nie jest najlepsze.

I ciągle w tych swoich "raportach" o jakości sieci wplatasz ten bełkot marketingowy...
Skąd takie odruchy?

I te Twoje teksty o gejach i Niemcach...

T-Mobile goni peleton, który mu mocno odjechał. Dlaczego to Cię tak boli, skoro Ty jeszcze nie podjąłeś decyzji, która sieć będzie "Twoją" przez najbliższe 2 lata? A może już dawno wybrałeś i siedzisz w różowym po uszy? Nie odpowiadaj, bo mnie to wszystko nie interesuje...

[spotify]

Człowieku, Ty podajesz informacje nieprzydatne dla nikogo. Nikogo

Nie jesteś zainteresowany, to nie czytaj. Ktoś do tego zmusza?

Kogo interesuje, że w jakimś miejscu w Polsce, w sklepie B o danej godzinie, jedna z sieci działa, a inna nie? W dodatku jak wrócisz do sklepu za 18 minut to sytuacja będzie zupełnie inna, i inna sieć będzie miała problem z zasięgiem.

Weź nie rozmieszaj ludzi. Myślisz, że techniczne rzeczy nie sprawdzone bym pisał?
To jest ważna informacja, że danej sieci nie ma w centrum miast w ogóle i jako dowód, że Play potrzebuje RK. A nie jak Gruszka się chwalił, że nie.
Wszedłem i nie było. Sprawdziłem na zewnątrz - zasięg był ale słaby. Zadzwonilem do kolegi, który tam mieszka z pytaniem czy tak jest czy może awaria. Otrzymałem informacje "Żadna awaria. Nie ma i nigdy nie było Play".
A jeśli piszesz o obciążeniu, to pewnie jesteś na bieżąco. W Play się kłaniają ilości stacji. To co mają, daje maksa ale nie pokryje wszystkiego i nie zapewni pojemności. To jedyna sieć, która jest mocno kontrastowa i ma problemy z obciążeniem. Do tego poza nadajnikami w małej ilości dochodzi duże obciążenie liczbą danych, które to przez tą sieć przechodzą. Pasma nie są z gumy. Jak nie ma pojemności, to jest zapchanie.

Nie wiedząc tego, nawet nie wiesz co testujesz, nie wiesz jakie są ograniczenia taryfowe, cennikowe czy włączonej usługi. Ale testy "bedzie" robił. I to jest początek Twojej głupoty i kłopotów.

Po co mi do testów Twoje rady? Po co mi wiedzieć, czy dana taryfa ma promocje, bonusy, kapsle, kody i inne bzdety. Rozpisałeś się jakbym miał ten numer mieć do końca życia.
Moja taryfa ma wszystko co potrzebne. Prędkość bez ograniczeń, VOLTE, WIFI Calling, roaming , sieć macierzystą itd. Całe spektrum techniczne, które Play udostępnia. Więc po jakiego grzyba mi bonusy, doładowania itd? To nie temat prepaid, gdzie ktoś korzysta na co dzień i chce oszczedności. Tam możesz pisać, doradzać. Tam możesz się wykazać i nieść pomoc. Od razu napisałem taryfa do testów, zeby nie mieć ograniczeń technicznych.

Co do TMobile - testowałem około 2 tygodnie temu i wiem jak działa. Zaskoczył mnie Play ale jeszcze chce różową sieć przetestować kilka dni, aby podjąć ostateczną decyzję.
To nie moja wina, że masz awersję. Musisz po prostu z tym żyć. Typowy Playowiec, którego boli,że może być lepsza sieć niż fioletowa. Myślisz, że dlaczego najczęsciej szpilę Gruszka wbija TMobile?
Bardzo się przyłożyłem do tych testów i bardzo szczegółowo opisałem.

zaczynasz z miejsca przypominać klakiera, który w tej firmie pracuje i pisze treści na zlecenie

Przygadał kocioł garnkowi.

T-Mobile goni peleton, który mu mocno odjechał. Dlaczego to Cię tak boli

Mnie to nie boli. Nie wiem tylko czy to sarkazm czy głupota z Twojej strony.

I te Twoje teksty o gejach i Niemcach...

Musiałem złapać Twoje fale, żeby się dogadać.

Jeśli kolor operatora to kolor lalki Barbie i kucyka Little Pony,

BTW
Dzisiaj okolice Gdańska i Gdyni czyli Chwaszczyno, Szemud, Rogulewo, Łężyce. Jest słabo, poza Chwaszczynem. Mam nadzieję, że coś tam dodatkowego postawią wkrótce.

[jarekt]

Nie napisałeś w pierwszym poście ani słowa do jakich testów Ci ta karta potrzebna i co będziesz testował, jak, itp. Jakbyś napisał w dziale technikalia, że chcesz kartę do testów (i wciąż ani słowa więcej), to może by to podpowiadało, co chcesz testować i jak.

Bo 95% ludzi (może więcej), to jak już testuje, to testuje ewentualnie prędkość neta, bo to teraz to jest dla nich najważniejsze. Reszta rzeczy zawsze albo prawie zawsze działa i to w największych dziurach Polski, szczególnie gdy masz RK w Play/RBM/Fakt/Virgin/Viking/itp. (jest kilkunastu opów na P4 z RK).

Musiałbym być szalony aby testować zasięg sieci czy jej parametry w sklepie - w jakimkolwiek sklepie - i jeszcze o tym pisać. Mogę sobie zerknąć na ekran gdy kolejka do kasy jest kilometrowa (za karpiem) i stwierdzić "nie ma zasięgu" ale pisać o tym na forum?
No chyba, że na zakupach spędzam codziennie 8 godzin, szczególnie gdy robię to zawsze w tym samym sklepie - to może bym sprawdził czy z mojego "domu" mam kontakt ze światem.

Ja do sklepu wchodzę, płacę i wychodzę. Spędzam tam (jeśli już muszę) minimum czasu, maksymalnie skracając cały proces i wszystkie czynności składające się na całą w nim wizytę.
Wycieczkę to ja mogę sobie zrobić do Zoo, a nie do sklepu.

[spotify]

Mozliwe, że źle sprecyzowałem tezy na samym początku.

95%? Chyba młodzieży. Ludziom potrzebny jest właśnie voice. U mnie w gronie znajomych to podstawa. Ale wiadomo, co pokolenie to inne wymagania.

Nikt nie jest wariatem i nie testuje zasięgu w sklepie. Po prostu robiłem zakupy w drodze do domu i chciałem zadzwonić do swojej czy wszystko zapamiętałem. I zobaczyłem roaming. Wymuszenie czegokolwiek w Play macierzystego nie dawało mozliwości zalogowania się. Tylko roaming.
A z neta korzystam tylko jak stoję w kolejce, bo co innego robić jak ludzie codziennie robią zakupy jakby na drugi dzień miał być koniec świata?
Nie piszę o wszystkich przypadkach braku Play, bo co? Bym musiał napisać taki tekst, że połowa by zasnęła w połowie. Dla przykładu kolejna informacja - szkoła podstawowa działki leśne w Gdyni, pomieszczenie biblioteka - Playa też brak całkowicie.
Na Orange narzekam ale naprawdę nie pamiętam kiedy widziałem brak zasięgu sieci. Chyba jak jechałem od A1 do Tucholi przez lasy ale tam to już kompletna dziura bez ludzi.

Panowie, spokojnie. M

[rudymax]

My jesteśmy spokojni, tylko duży żuczek się zamotał

[spotify]

Na zakończenie.
Po huura optymiźmie nastąpiło zderzenie z rzeczywistością. Nie będę powtarzał co napisałem wcześniej, więc dodam kilka zdań.

Play mnie zaskoczył pozytywnie bo uważałem, że to największe guano na Polskim rynku. Tam gdzie działa i nie jest obciążone jest ogień. Dobre prędkości, rozmowy po 3G i HDVoice. Zarządzenie pasmami, agregacja itd. Trzymanie się LTE jakby tylko w Play ta technologia była. Brawo. Teren ich zasięgu coraz większy. I tyle dodatkowych słów pochwały.

Natomiast. Play tylko skupia się na głownych drogach, większych miastach i miasteczkach. Zjechanie w drogi mniej główne powoduje, że zasiegu po prostu brak. Więcej roamingu jak sieci macierzystej. Więc @zwariowany kurczak miał rację.
W miastach jak pisałem ale powtórzę, brak pojemności. Na sypialniach, gdy ludzie idą do pracy i jest pustka, pokazuje moc. Ludzie wrócą do domów po pracy, Play puchnie i to bardzo. W centrum miast z braku pojemności również duże spadki prędkości.
Brak zasięgu w miastach aby zapewnić i gwarantować korzystanie tylko z sieci macierzystej. RK musi być albo nie masz możliwości korzystania z sieci.
GSM Play i ich kilka kanałów to jest jakiś żart. I tak wpadniesz w roaming. Nie ma co się dziwić, że rozmowy idą po 3G na HDVoice, skoro pasma GSM praktycznie nie ma.
LTE trzyma do absurdalnych wartości, gdzie już dużo wcześniej sieć nie nadaje się do użytkowania. Śmieszy mnie jak ktoś mówi, że na telefonie ma LTE PLAY a w praktyce nawet strony nie otworzy lub też nie zadzwoni.
To jest sieć głównie do neta, bo LTE to najwiekszy priorytet. Nie ma LTE, nie ma Play. Tak przynajmniej u mnie w terenach przypadłość na poziomie ok 90%.
Bez RK nie ma możliwości korzystania z tej sieci. A RK to kula u nogi w praktyce.
Wymuszanie ręczne macierzystej sieci po wpadnięciu w RK to jakiś absurd. Inaczej miniesz 10 stacji Play a nadal jesteś w RK.

W porównaniu do O, prędkości są mniej więcej na tym samym poziomie, z lekką przewagą O. Są miejsca, gdzie Play miażdzy O. Są również miejsca, gdzie mimo B7 i agregacji w Play, Orange miażdzy Play. Ogólnie to o wiele częściej O miażdzy Play.
Zrobiłem w tym tygodniu ponad 1800km w róznych miejscach i tylko dwa razy O nie miało zasięgu (dosłownie na totalnych zadupiach, gdzie mieszkają co najwyżej zwierzęta w gęstym lesie). Tylko 4 razy miałem problemy w Orange z dropami. W Playu bez zasięgu, wpadanie w RK czy zrywana połączenia co najmniej do potęgi 10. Ogólnie wiele wiele razy brak sieci macierzystej w Play niż problemów z O. Po 30stym którymś problemie w P4 przestałem liczyć
Mam O i po tych testach uważam, że przeszedłbym z deszczu pod rynnę przechodząc z O do Play.
Play się ładnie rozwija, duża poprawa ale do największych im jeszcze DUŻO brakuje.
Po wczorajszej i dzisiejszej jeździe po Polsce nawet nie mam ochoty karty SIM sieci P4 ponownie do telefonu wkładać. Niestety. Gwoździem do trumny było dzisiaj, jak na głównej trasie Wejherowo - Słupsk wpadam dwa razy w roaming!!! W 2018r na głównej trasie, prowadzącej aż do Szczecina, Play wpada w roaming aż dwa razy (gdzie od wielu lat W3 zapewnia tam swobodną rozmowę bez żadnego ALE)
Testy zrobione, poprawy zauważone ale to nie sieć do podróżowania regularnie po Polsce. Zobaczymy za dwa lata, gdy skończą tą WIELKĄ rozbudowę.

PS
BOK w Play to też bieda. Tak zachwalany na forum telepolis a po 5 telefonach nawet nie mam ochoty tam dzwonić.