Też mi nowość, od 4 lat jesteśmy
Szkoda, że sobie tu nie podyskutowaliśmy w trakcie Mistrzostw, bo było o czym, w przeciwieństwie do Mundialu w piłce nożnej.
To chociaż kto chętny niech się sam podzieli swoimi wrażeniami odnośnie polskiej siatkówki, nie tylko teraźniejszej.
Ja wychowywałem się w czasach wzdychania za sukcesami drużyny Wagnera. Nową erę sukcesów rozpoczęła drużyna "złotek". Pamiętam jak wszystko zależało od meczu Włoszek, dzięki nim dziewczyny wyszły z grupy, by skończyć jako mistrzynie Europy. 2 lata później obroniły tytuł. To było coś.
A teraz od ponad 12 lat mamy naprawdę mocną drużynę panów i aż miło się robi od ich sukcesów.