Prawa dziecka to nie bzdury. Ważne tylko, by córka akceptowała śledzenie, a nie była śledzona podstępnie. Inaczej możesz mieć kiedyś problemy jak rodzice, o których pisałem powyżej.
Nie jest też bzdurą tragedia, o której piszesz, wszak Trynkiewicz nie jest jedyny. Możliwość lokalizacji może pomóc, ale niestety nie zapobiegnie czemuś takiemu . A może zamiast śledzenia telefonu i szukania kompatybilności między platformami, wyposażyć dziecko w coś z funkcją lokalizatora? Np. opaskę lub zegarek, jakiś czas temu bodajże Plus wprowadził do oferty takie zegarki.
Nie jest też bzdurą tragedia, o której piszesz, wszak Trynkiewicz nie jest jedyny. Możliwość lokalizacji może pomóc, ale niestety nie zapobiegnie czemuś takiemu . A może zamiast śledzenia telefonu i szukania kompatybilności między platformami, wyposażyć dziecko w coś z funkcją lokalizatora? Np. opaskę lub zegarek, jakiś czas temu bodajże Plus wprowadził do oferty takie zegarki.