Forum - TELEPOLIS.PL

Nie ma się co oszukiwać. LTE zrobiło na polskim rynku internetu mobilnego nie małą rewolucję. Duży wzrost jakości internetu i promocje z no-limit w LTE (najpierw Play w 2013, potem inni). Czy w Polsce czeka nas jeszcze w przyszłości kolejna taka rewolucja? Jeśli tak to jaka i kiedy?

Na pewno nie prędko . Skądś trzeba wytrzepać kase na aukcje.

Jeśli mówiąc aukcja masz na myśli LTE800 to nie zrewolucjonizuje to rynku. Usług na pewno nie potanieją ani nie przyspieszą. 800mhz jest na wsie, jedna stacja bedzie obslugiwac takie tereny, ze ilosc klientow spowoduje, ze osiagniecie 10mbps bedzie problemem. Generalniei internet na wsi zawsze byl i bedzie problemem - przestazale linie tp, wolny ADSL, swiatlowody pomimo dotacji pociagnely tylko wielu malych ISP w dol a duzi wiedza, gdzie inwestowac, zeby im sie zwrocilo. I na pewno nie sa to tereny malo zurbanizowane.

Następną rewolucją będzie wzrost cen internetu mobilnego Czymś trzeba będzie zakup częstotliwości spłacić.

Dajcie sobie spokój z wiarą w to, że ta aukcja się zakończy i sprzedadzą po takich wyśrubowanych cenach. W polskich warunkach realna jest połowa obecnych cen. Wtedy jest szansa na utrzymanie obecnych cen usług. Obecnie aukcja idzie na jej wyłożenie, a na przeciąganiu jej zyskuje jedynie grupa CP.

Jeśli chodzi o rewolucję na rynku to chyba największego ćwieka LTE nabiło Neostradzie i jakimś uryniarskim ISP. Choć moim zdaniem lepsze łącze 2-3 Mbit bez limitu od łącza 50 Mbit z limitem. A realny no-limit w ofertach mobilnych nigdy nie będzie możliwy. Eter nie jest z gumy, nowe pasma pozwolą jedynie utrzymać obecną ofertę przy rosnącym obciążeniu sieci, a nie zaoferować coś więcej ponadto co mamy teraz. Kablówki i operatorzy świadczący usługi po światłowodach mogą spać spokojnie. Jak ktoś raz zrezygnuje z ich usług na rzecz dostępu mobilnego, to po pierwszym płaczu, że dostał lejek w ofercie "no limit" nigdy więcej nie wróci do LTE jako dostępu stacjonarnego.

KR2615 pisze:800mhz jest na wsie, jedna stacja bedzie obslugiwac takie tereny, ze ilosc klientow spowoduje, ze osiagniecie 10mbps bedzie problemem.

Skoro biedne 5 MHz na UMTS900 w wielu miejscach jakoś daje radę to tym bardziej powiedzmy te 10 MHz na L800 da - w zależności od tego ile dany podmiot będzie posiadał zasobów w postaci częstotliwości i ilości abonentów do obsłużenia na danym obszarze. A jeszcze jak powiedzmy w takim Nw! dojdzie do tego, że masa stacji na wsiach będzie miała L1800 i dołożą jeszcze L800 (zakładając, że któryś z operatorów będzie je miał i "podzieli się" z drugim) to automatycznie spadnie popyt na częstotliwość typowo zasięgową, a na wsiach łatwiej budować sieć, bo nie trzeba się aż tak ograniczać mocą, żeby nie zakłócać sąsiednich nadajników.

2 km od stacji LTE800 na wsi 15 km od Poznania nie mogę uzyskać nawet 1 Mbps uwaga na zewnątrz budynku, więc jest to jakiś żart

Spacedust pisze:2 km od stacji LTE800 na wsi 15 km od Poznania nie mogę uzyskać nawet 1 Mbps uwaga na zewnątrz budynku, więc jest to jakiś żart

W przypadku plusa takie rzeczy zdarzają się nawet na 1800 więc z osądami poczekajmy aż inni dostaną 800.

Znajomy, który od roku mieszka w Londynie mówił mi, że tam internet mobilny jest drogi, nie ma hotspotów. A rosnąca transmisja danych, która zastępuje rozmowy głosowe i SMSy powoduje, że nie liczy się czy masz no limit voice, tylko jak duży masz pakiet internetu.
Szczerze teraz w Polsce internet mobilny do czatowania na smartfonie mamy za darmo (Virgin Mobile, Fakt Mobile, Aero2), ciągle dzięki promocji Play LTE o przepustowości do 15 mb/s można mieć za 50zł/3miesiące, więc też stosunkowo tanio. Więc wróżby ida w kierunku, że jak się od internetu mobilnego uzależnimy, to cena wzrośnie. Skończy się nolimit na dane, to ludzie będą płacili np. 50 zł za szybki net stacjonarny w mieszkaniu, w którym są tylko wieczorami i drugie 50 zl za np. 30 GB internetu mobilnego do tabletu

marcinek243 pisze:

Spacedust pisze:2 km od stacji LTE800 na wsi 15 km od Poznania nie mogę uzyskać nawet 1 Mbps uwaga na zewnątrz budynku, więc jest to jakiś żart

W przypadku plusa takie rzeczy zdarzają się nawet na 1800 więc z osądami poczekajmy aż inni dostaną 800.

W tej samej lokalizacji UMTS900 N! działa w budynkach jak muł rzędu 0,25 Mbps, ale działa

Plus jest dla mnie śmieszny ze względu na radiolinie. Do mojej miejscowosci (15k ludzi) dochodzi radiolinia 183mbps po drodze jest jeszcze jeden przeskok gdzie rozchodzi sie na dugie miasto 20k i sasiednia wioske. Wszedzie LTE do 150mbps a prawie 40k ludzi korzysta z 183mb na sekundę!

Koszty panie, koszty. Zębaty słynie z (nadmiernej) oszczędności. Nie bez powodu kredyty spłaca przed terminem Kiedyś Play słynął z najsłabszego szkieletu, teraz to znacząco poprawili i obecnie Polkomtel został daleko w tyle.

małą rewolucją będzie VoLTE

loker pisze: Szczerze teraz w Polsce internet mobilny do czatowania na smartfonie mamy za darmo (Virgin Mobile, Fakt Mobile, Aero2), ciągle dzięki promocji Play LTE o przepustowości do 15 mb/s można mieć za 50zł/3miesiące, więc też stosunkowo tanio.

W RBM nie ma lejka 15Mb/s. Jest tylko w regulaminie, a w rzeczywistości nie ma ograniczenia. Sam korzystam i taką mam prędkość:


Byłaby wyższa gdybym był bliżej nadajnika

Druga sprawa to nie koszt 50ł/3mies tylko 0zł, bo całą kwotę wydajesz na co chcesz. Nawet po poradę do wróżki

Co do rewolucji to myślę, że teraz prędkościami nikt nikogo nie zadziwi, cenami też nie, VoLTE raczej nie, bo to docenią tylko wtajemniczeni w temat, czyli jakieś 2-3% ludzi. Rewolucją może być przyłączenie się Play do N! Małą rewolucją będzie HD Voice ze wszystkimi operatorami, następnie VoLTE gdy już to zagości na stałe i odpowiednio zostanie rozpromowane. Właśnie chodzi o tą świadomość ludzi, że mogą mieć lepszą jakość zamiast siedzieć na telefonach only 2G.
Wielkich rewolucji, takich które zmieniłyby rynek, już nie będzie. Co najwyżej jakieś drobne usprawnienia.

pawelec2225 pisze:Rewolucją może być przyłączenie się Play do N!

W jakim sensie przyłączenie? Znaczy że go wykupią? Bo z ilością własnych BTS'ów Play raczej nie jest Networks'owi do szczęścia potrzebny.

Chodzi raczej o wejście do spółki, ale za bardzo nie wiem, co obecni właściciele Networks! czyli O i T-m mieliby na tym zyskać.

Dokładnie tak jak napisał @kozien70. Przyłączenie się jako trzeci operator oczywiście z poniesieniem 33,33% kosztów sieci + opłata ogólna za udostępnienie masztów oraz udostępnienie swoich nadajników w miejscach, gdzie inne sieci nie mogą go wybudować np. przez protesty mieszkańców, a są takie miejsca nawet w centrach miast. Drugie - dołączenie swojego pasma LTE, dzięki czemu we władaniu będzie ciągłe 5 bloków pasma oraz wzmocnienie U900 częścią swojego bloku, a częścią budowa GSM900.
Przede wszystkim zyskają jeszcze mniejsze koszty utrzymania infrastruktury co przełoży się na jeszcze większe inwestycje w nowe lokalizacje. Poza tym na początku zapraszali wszystkich do współpracy. Maszty dla N! teraz są najmniej ważne, bo mają je w całej Polsce. Jedynie jakieś pojedyncze w określonych miejscach. Teraz bardziej chcieliby ograniczyć koszty utrzymania i przy okazji zarobić.
Wiem, że to wszystko mało realne, ale gdyby jednak to się stało to byłaby prawdziwa rewolucja.

W obecnym LTE 1800 blok może mieć max 20MHz, więc Play mógłby dorzucić jedynie max 5MHz do obecnego wspólnego bloku. W zamian za to dołożyłby swoich ileś mln użytkowników, znacząco dociążając LTE Networks!, które i tak już teraz musi obsłużyć dwie sieci. Czyli zysk dyskusyjny, a może nawet żaden i byłoby gorzej niż teraz na 15MHz dla tylko dwóch sieci. Poza tym co zrobiłby Play z resztą swojego 1800? Leżałoby odłogiem? Uruchomiłby DCS-a? Marnotrawstwo zasobów.
Dla 800 wg warunków obecnej aukcji (tak, wiem - może się wyłożyć, ale póki co obowiązuje) sieci nie mogą skonsolidować więcej, niż 15MHz, więc zakładając, że Orange kupi 10MHz, a T-mobile 5MHz to ewentualne bloki Play (jeśli coś kupią) do niczego się Networks! nie przydadzą.
UMTS 900? Blok 900MHz Networks!, w którym działa obecnie GSM 900 i UMTS 900 jest wystarczająco szeroki, by w przyszłości kosztem zmniejszenia zasobów GSM-a uruchomić UMTS 900 na dwa razy szerszym paśmie bez pomocy Play.
Reasumując, nie widzę tu żadnych korzyści dla Networks! Poza tym pozostaje jeszcze kwestia zgody UKE i urzędu antymonopolowego na takiego molocha z 3 telekomów. Mielibyśmy wówczas sytuację "trzech na jednego". Obawiam się, że regulatorzy rynku nie daliby na to zgody.

no może rzeczywiście. Jedyne co Play może wnieść to kasę.... której nie ma. Gdyby miał to najbardziej spodobałoby się to T-mobile, bo teraz robią cięcia wszędzie gdzie się da.

Owszem jeden blok może mieć obecnie do 20MHz, ale nikt nie zabrania stworzyć więcej, niż jednego bloku. Np. jeden blok 20MHz dla klientów z dużym abonamentem albo drogimi pakietami i 10MHz dla pozostałych użytkowników z tanimi taryfami "bez limitów".
Większym problemem było by zmieszczenie się takich nadajników w polskich normach emisji promieniowania, bo moce nadajników z sąsiednich bloków sumowały by się.