Nie wiem czy było, czy nie (wcześniej nie śledziłem dokładnie wątku P4).
W każdym razie w Warszawie również świeci EGSM, przynajmniej zaobserwowałem go na Ursynowie. Telefon w 2G domyślnie siedzi w DCSie. EGSM widzę tylko, gdy wymuszę pasmo 900.
W Krakowie zauważyłem, że rozmowy w 2G EGSM są nie dość, że bez HD Voice, to jeszcze w half-rate, stąd bulgocząca słaba jakość.
W Warszawie jest drobna różnica w zachowaniu: dzwoniąc z telefonu 3G/VoLTE na telefon z wymuszonym EGSMem rozmowa przez pierwsze kilka sekund jest w WB-AMR, a więc w HD, po czym spada do kodeka wąskopasmowego z obcięciem bitrate do half-rate.
No cóż, każdy procent pojemności na wagę złota. Na szczęście konfiguracja Play jest taka, że rozmowy siedzą do oporu w UMTS a 2G jest w praktyce wykorzystywane tylko na słuchawkach 2G. A one niech sobie bugloczą