Użytkownik
Ranga
Spamer ;)
Posty
6880
Rejestracja
21 sie 2007, 20:01
Sieć
Każda
Lokalizacja
Stegny
Moderator: Moderatorzy
Tak jest jak mówisz.
Ponad 300 mW/2 podczas transmisji danych 5G w iPhone 14 Pro, gdzie przed samą włączoną mikrofalówką jest 200 mW/m: https://www.youtube.com/watch?v=uiaCc5yLFsQmariusz9a pisze: ↑12 paź 2022, 09:33Spacedust wszystko super, ale tak jak pisałem wcześniej, taki pomiar nie nadaje się do porównania. Jeśli koniecznie chciałbyś porównać pracę toru radiowego terminala w 3G z 4G to musiałbyś wykonać pomiar w laboratorium zgodnie z tym co pisałem wcześniej. Tu masz całą masę niewiadomych. Z punktu widzenia metrologii takie pomiary nic nie wnoszą Za to mogą być świetną pożywką dla środowisk "anty" bo pięknie podajesz im na tacy wniosek, że im wyższa technologia to bardziej promieniuje - to 5G w ogóle nas ugotuje - do takich wniosków dojdą tacy ludzie... Promieniowanie w warunkach laboratoryjnych będzie takie samo. Nie ma ono nic wspólnego z zastosowaną technologią. Tutaj liczy się cała charakterystykatoru radiowego - promieniowania z nadajnika (charakterystyka anteny, moc, tilt itp), poziomy tła danej nośnej - to jest bardzo istotne bo w dużej mierze determinuje moc jaką musi wytworzyć terminal żeby dogadać się z nadajnikiem, odległości itp... Dlatego na żywym organizmie nie porównasz tego i nawet nie próbuj. Urządzeń pracujących w 3G masz stosunkowo niewiele do urządzeń pracujących w LTE. Już pomijając różne ustawienia na samym nadajniku.
4/5G jest bardzo prądożerne, eko ściema jest wyliczana jako MB/W, jeszcze lepiej jest 2G+wifi.. kolejny dzień bez szukania ładowarki...Spacedust pisze: ↑17 lis 2022, 16:03...
Ponad 300 mW/2 podczas transmisji danych 5G w iPhone 14 Pro, gdzie przed samą włączoną mikrofalówką jest 200 mW/m: https://www.youtube.com/watch?v=uiaCc5yLFsQ
Tymczasem mój iPhone 11 Pro na U900 wytrzymuje ponad 2 dni (wyłączam tylko podczas snu) co jest bardzo miłym zaskoczeniem.
A najlepiej całkowicie telefon wyłączyć - wtedy spokojnie 2 lata pociśniesz na jednym naładowaniu.zwariowany.kurczak pisze: ↑19 lis 2022, 21:04jeszcze lepiej jest 2G+wifi.. kolejny dzień bez szukania ładowarki...
Jak dało się zauważyć mniejsze zużycie energii to po co wracałeś do 3G?matias55 pisze: ↑20 lis 2022, 01:13Prawda jest taka, że 3G jest zdecydowanie wystarczające na co dzień. Z LTE zrezygnowałem w 2018 po tym jak dało się zauważyć mniejsze zużycie energii. Zobaczymy jak będzie, gdy zwiększą moc nadawania. Obecne 100-108 dBm w stosunku do 3G 85-93 dBm w pomieszczeniu to żart.
A po co rozpatrywać hipotetyczne scenariusze? Liczy się to co jest teraz.
Jak ktoś zużywa dużo internetu. Wtedy mimo że LTE ciągnie więcej prądu od 3G to dzięki temu że jest znacznie szybsze (dużo więcej danych się ściągnie w jednostce czasu) to finalnie mniej się baterii traci na LTE.
Wyłączając 2G i 3G prawie niwelujesz wzrost powodowany przez 5G. A teraz porównaj ile danych/rozmów pchniesz przez 2G+3G, a ile przez 5G?
No dobra, tylko ile tych procentów oszczędzasz? I po co? Nie masz prądu w domu? Rozumiem zrobić to na jakimś wypadzie pod namioty z kumplami, bo może być ciężko z naładowaniem sprzętu. Ale na codzień prąd jest przecież wszędzie. Mi podładowanie do 40% zajmuje gdzieś 20 minut, a tyle wystarczy mi na 1/3 dość intensywnego dnia. Chociaż i tak dość rzadko muszę telefon w dzień podłączać - zwykle odłączając rano spokojnie wystarcza prądu do wieczora, a wieczorem znowu idę spać i telefon ląduje pod prądem.