[Orange i T-Mobile] UMTS 900- ściana wschodnia
Post:22 lis 2013, 19:13
Witajcie!
O tym, że problemy występują, przynajmniej w mojej lokalizacji dużo osób wie chociażby przez moje posty. Odzyskałem odpowiedź od T-Mobile, iż UMTS 900 jest w odległości 30 km od granicy z Białorusią i że trwają negocjacje by zmniejszyć tę granicę do 15 km.
Czy to na pewno prawda? Z tego co wiem taki zakaz dotyczy wszystkich operatorów (zakłócanie sieci białoruskich), a Play i Plus posiadają UMTS 900 w Dąbrowie Białostockiej, 15 km od granicy.
Druga sprawa, skoro zakazane jest te pasmo niedaleko Białorusi to dlaczego UKE wydało pozwolenia na częstotliwość? Wiem, że są one zamawiane hurtowo, jednak mimo wszystko są.
Pytałem też techników, którzy montowali sprzęt w Kopczanach (kilometr od granicy) i stwierdzili że w tej lokalizacji też będzie UMTS 900.
Coś mi się zdaję, że T-Mobile znów odwraca kota ogonem. Chyba nie doczekam się zasięgu.
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Sytuacja jest prawdziwa, czy to śpiewka na "odwal się"?
O tym, że problemy występują, przynajmniej w mojej lokalizacji dużo osób wie chociażby przez moje posty. Odzyskałem odpowiedź od T-Mobile, iż UMTS 900 jest w odległości 30 km od granicy z Białorusią i że trwają negocjacje by zmniejszyć tę granicę do 15 km.
Czy to na pewno prawda? Z tego co wiem taki zakaz dotyczy wszystkich operatorów (zakłócanie sieci białoruskich), a Play i Plus posiadają UMTS 900 w Dąbrowie Białostockiej, 15 km od granicy.
Druga sprawa, skoro zakazane jest te pasmo niedaleko Białorusi to dlaczego UKE wydało pozwolenia na częstotliwość? Wiem, że są one zamawiane hurtowo, jednak mimo wszystko są.
Pytałem też techników, którzy montowali sprzęt w Kopczanach (kilometr od granicy) i stwierdzili że w tej lokalizacji też będzie UMTS 900.
Coś mi się zdaję, że T-Mobile znów odwraca kota ogonem. Chyba nie doczekam się zasięgu.
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Sytuacja jest prawdziwa, czy to śpiewka na "odwal się"?