czyli według ludzi protestujących najlepiej byłoby zlikwidować wszystkie maszty sieci komórkowych, zlikwidować nadajniki sieci radiowych do netu, zlikwidować nadajniki telewizji analogowej i cyfrowej, dodam od siebie zlikwidować samochody bo wytwarzają spaliny, zlikwidować stacje benzynowe bo na nich sprzedają to co potem zamienia się w spaliny, zikwidować elektrownie bo mogą wybuchnąć i skutki mogą być takie, że ludzie w pobliżu z powodu porażenia pądem mogą nie przeżyć, a nawet może być z tego pożar, a jak elektrownia jest jakaś taka jak w czarnobylu to mogą być problemy dla zdrowia na wiele lat dla wielu osób, zlikwidować samoloty i helikoptery bo jeszcze się taki rozbije i ludzie nie przeżyją, zlikwidować statki pływające na morzu bo mogą zatonąć, zlikwidować telewizory bo psują oczy, zlikwidować mikrofalówki bo jest jakieś promieniowanie, jak już wszystko będzie zlikwidowane to mam pytanie, jak wtedy będzie wyglądało nasze życie ?
może to ktoś pisał, może nie ale to prawda, że ludzie chcieliby mieć super zasięg, a nadajnika w swojej miejscowości nie chcą, skoro nie chcą nadajnika to powinni być konswkwentni, pozbyć się komórek i nie korzystać w ogóle z komórek skoro im zasięg nie jest potrzebny