Strona 1 z 1
[t-mobile] Sposób naliczania opłat
Post:07 sie 2012, 18:22
autor: marianopower
Witam Szanownych Forumowiczów
Chciałem zapytać czy jesteście świadomi jak liczone są koszta za połączenie w T-mobile.
Ja nie byłem i jestem o 200 zł uboższy.
Mianowicie opłata naliczana jest od momentu podniesienia słuchawki przez rozmówcę do którego dzwonimy - to jest logiczne bo niby jak inaczej.
Opłata naliczana jest jednak, aż do momentu w którym osoba wywołująca połączenie naciśnie zakończ. Jeśli nie naciśnie zakończ to pomimo tego, że nasz rozmówca się rozłączył opłata jest naliczana dalej aż do momentu kiedy w końcu klikniemy zakończ.
Tego nie wiedziałem - jestem ciekawy czy wy wiedzieliście - będę wdzięczny za info
Post:07 sie 2012, 18:49
autor: UndiscloseD
marianopower,
Powiem Ci szczerze, że jestem zaskoczony Twoim przypadkiem. Jest to dla mnie dziwna sprawa, bo nieraz mi się zdarzyło, że nie dawałem "Zakończ", bo np nie zdążyłem to raz, a dwa, że jak nasz rozmówca się rozłączy to i tak znika mi już "okno rozmowy" i pojawia się "pulpit". A myślę, że gdyby nawet połączenie było w tle to byłoby to widać na pasku powiadomień. A jeżeli miałem zwykły telefon to i tak zawsze naciskałem "zakończ".
Jesteś pewien, że to nie jest jakiś błąd w systemie? Chyba, że taką informację dostałeś dzwoniąc do BOA, to w takim razie jestem w szoku, że tak się dzieje.
Nie jest to związane z tematem, ale podam taki przykład źle naliczonej opłaty: zamawiałem nowy telefon przez internet. Wyraźnie było napisane, że przesyłka kurierska jest darmowa. W dniu przyjazdu kuriera przyszedł sms o treści "wysłaliśmy do państwa nowe urządzenie(...). Do zapłaty 20 zł". Faktycznie, kurier przyjechał i mówił, że do zapłaty 20 zł. Zapłaciłem i odrazu dzwonię na BOA i okazało się, że był jakiś błąd w systemie, bo przesyłka faktycznie powinna być darmowa.
Post:07 sie 2012, 19:16
autor: marianopower
Poniżej wstawiam pełną odpowiedź na moją reklamację w T-mobile dotyczyła ona dwóch połączeń za które naliczyli mi po około 100 i które trwały zdaniem T trwały po kilka godzin. (moim zdaniem w ogóle nie zaistniały ale do inna już zupełnie inna sprawa)
Szanowny Panie Mariuszu
Dziękuję serdecznie za korespondencję, której wpływ odnotowaliśmy w dniu 25.07.2012.
W odpowiedzi na Pana zgłoszenie w załączeniu przesyłam decyzję reklamacyjną. Dodatkowo, decyzja ta skierowana zostanie listem poleconym na Pana adres korespondencyjny. Niniejsze wynika z § 7 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 1 października 2004 w sprawie trybu postępowania reklamacyjnego oraz warunków, jakim powinna odpowiadać reklamacja usługi telekomunikacyjnej.
Dziękuję za korespondencję, której wpływ odnotowałam w dniu 25.07.2012.
Na wstępie pragnę przypomnieć, że reklamacja dotyczy połączeń z dnia 19.04.2012 i 18.05.2012.
Chciałabym w tym miejscu zaznaczyć, że połączenia te zostały odnotowane poprawnie. Informuję, iż technicznie nie jest możliwe, aby na Pana rachunku była naliczona opłata za niewykonane połączenie. Dodatkowo wyjaśniam, że opłaty za połączenia rejestrowane przez system danego operatora są naliczane od chwili zgłoszenia się urządzenia telekomunikacyjnego do chwili rozłączenia się urządzenia telekomunikacyjnego inicjującego połączenie.
Rozumiem, że przekazane przeze mnie powyżej informacje mogły wzbudzić Pana zdziwienie, a jednocześnie zaniepokoić.
Biorąc pod uwagę te fakty przypuszczam, że połączenia te były wynikiem nieprawidłowego rozłączenia rozmowy lub problemów technicznych leżących po stronie użytkowanego przez Pana aparatu telefonicznego. Tym samym zwracam się do Pana z uprzejmą prośbą o uważne korzystanie z telefonu.
Biorąc pod uwagę powyższe wyjaśnienia informuję, że nie ma podstaw do uznania reklamacji za zasadną. Zaznaczam jeszcze raz, że reklamowane połączenia zostały odnotowane poprawnie.
Mam nadzieję, że podane informacje okazały się wyczerpujące i wyjaśniły zgłoszone przez Pana wątpliwości.
Z poważaniem
Aleksandra Kierczyńska
Konsultant ds.Reklamacji
Post:07 sie 2012, 19:33
autor: UndiscloseD
Powiem Ci, że jestem w szoku, że jest możliwe, aby została naliczona za to opłata. Wydawało mi się, że jak się nasz rozmówca rozłączy to już koniec, a tu proszę. Nie spotkałem się z tym nigdy, może dlatego, że zazwyczaj klikam "rozłącz"(?)
Post:07 sie 2012, 21:24
autor: Edmund
marianopower, powiedz nam jeszcze z jakiego telefonu korzystasz? I czy przypadkiem nie włączyłeś rozmowy konferencyjnej?
Post:08 sie 2012, 08:46
autor: marianopower
Rozmowy konferencyjne zablokowane u operatora i nigdy z tego nie korzystałem ani ja ani nikt z rodziny (telefony pomiędzy którymi były niby te nocne rozmowy używane są przez moją matkę i ojca - według T dzwonili sobie z poduszki na poduszkę bo śpią w jednym łózku)
Telefon to z jednej strony c1-01 telefon odbierającego
Telefon inicjujący Nokia n95 albo 6300 - nie pamiętam kiedy nastąpiła zmiana aparatu
Osobiście głownie używam HTC desire ale w sieci P i nigdy nie klikam rozłącz problemu z tego powodu nigdy nie miałem ale teraz wystąpię do operatora o wykładnię czy u niego czasem nie jest tak samo