[Play] Plus => Play przeniesienie numeru i głucho
Post:19 lut 2012, 12:18
Pozwolę sobie opisać przypadek jaki mnie spotkał.
Wpadłem na pomysł aby przenieść numer z Plusa do Play, w Plusie był to Simplus zarejestrowany doładowany itd. itp., w Playu miał funkcjonować jako postpaid. Cała procedura, tak mi się wydawało, przeszła bez bólu, Plus wyraził zgodę na przeniesienie w dniu złożenia wniosku zaś następnego dnia numer był już aktywny w Play. I jakież był moje zdziwienie gdy dowiedziałem się, iż dodzwonić się do mnie (na numer funkcjonujący w Play) nie sposób. Żeby było ciekawiej ja mogę dzwonić do każdej sieci, zaś do mnie bez problemu można dodzwonić się z Play, Orange, T-mobile, jednak przy próbie wykonania połączenia z Plusa otrzymuję się komunikat "nie ma takiego numeru".
interwencja u operatorów:
- Plus - olał sprawę - nie jestem ich abonentem, nie mają nic do gadania,
- Play - to wina włączonej poczty głosowej - trele morele - poczta wyłączona a usterka żyje
- zgłoszenie techniczne również nie przyniosło efektu - w Play nie zdiagnozowano usterki, w konkluzji mają czyste rączki i umywają się od sprawy.
I tu moje pytanie, czy wie ktoś może jak z tego bagna wybrnąć ?
Wpadłem na pomysł aby przenieść numer z Plusa do Play, w Plusie był to Simplus zarejestrowany doładowany itd. itp., w Playu miał funkcjonować jako postpaid. Cała procedura, tak mi się wydawało, przeszła bez bólu, Plus wyraził zgodę na przeniesienie w dniu złożenia wniosku zaś następnego dnia numer był już aktywny w Play. I jakież był moje zdziwienie gdy dowiedziałem się, iż dodzwonić się do mnie (na numer funkcjonujący w Play) nie sposób. Żeby było ciekawiej ja mogę dzwonić do każdej sieci, zaś do mnie bez problemu można dodzwonić się z Play, Orange, T-mobile, jednak przy próbie wykonania połączenia z Plusa otrzymuję się komunikat "nie ma takiego numeru".
interwencja u operatorów:
- Plus - olał sprawę - nie jestem ich abonentem, nie mają nic do gadania,
- Play - to wina włączonej poczty głosowej - trele morele - poczta wyłączona a usterka żyje
- zgłoszenie techniczne również nie przyniosło efektu - w Play nie zdiagnozowano usterki, w konkluzji mają czyste rączki i umywają się od sprawy.
I tu moje pytanie, czy wie ktoś może jak z tego bagna wybrnąć ?