Forum - TELEPOLIS.PL

Witam. Ostatnio miałem okazje sprawdzić działanie operatorów pod względem działania EGDE przy słabym zasięgu.

Używając karty Playa zauważyłem, że transmisja jest utrudniona albo niemożliwa już przy połowie skali sygnału (czyli przy dwóch kreskach) w Motoroli Milestone w szczególności jeżeli znajdujemy się w pomieszczeniu.
Problem polega na tym , że telefon w takich warunkach doskonale odbiera dane z BTS lecz jest przez niego słabo słyszany i musi wielokrotnie ponawiać próbę wysyłania danych aż ten go usłyszy i prześlę mu żądane dane (download wtedy jest stabilny i bezproblemowy). Trwa to czasami kilka sekund, czasem kilkanaście, często też połączenie nienawiązywane jest w ogóle. Taka sama sytuacja ma też miejsce kiedy telefon jest w roamingu i korzysta z infrastruktury plusa.
W innym telefonie sygnał w podczas transmisji przy poniżej połowy kresek po prostu zanika i tel się potrafi rozłączyć od sieci.

Co ciekawe transmisja głosu jest czysta i stabilna w tych warunkach w obu sieciach i jest możliwa w znacznie gorszych warunkach niż transmisja danych EDGE.

W przypadku Heyah (infrastruktura Ery) takiego problemu nie ma, transmisja danych jest możliwa i stabilna aż do utraty zasięgu.

Czy ktoś zauważył podobny problem ? Czym może to być spowodowane ?

Pozdrawiam
Andrzej P.

Od siebie napiszę, że w Orange nawet przy jednej kresce transmisja działa jak powinna. Niestety nie mierzyłem szybkości ani pingu, więc nie napiszę nic więcej. Wiem tylko, że działa.

kaczuszka83 pisze:Czy ktoś zauważył podobny problem ? Czym może to być spowodowane ?

W iPlusie przy bardzo słabym sygnale (ok. -105 dBm) w EDGE transmisja jest stabilna. Także ja nie podzielam tego co napisałeś i nigdy się z tym nie spotkałem w żadnej sieci (nigdy nie używałem Play). Transmisja działa mi zawsze, aż do momentu całkowitej utraty sygnału.

Simplus przy minimalnym zasięgu też sobie radzi, podobnie jak MNVO na jego infrastrukturze. PLAY u mnie też działa poprawnie w piwnicy na plusie i stojąc na oknie w play-u (bo zasięg jego u mnie tragiczny tak czy siak).

Ja kiedys pamietam, jak bedac w Slowacji w gorach mialem na 7 pietrze hotelu zasieg Plusa, dosc marny - polaczenia i SMSy dzialaly w miare OK, ale nie dalo sie polaczyc w zaden sposob z internetem.
Odleglosc do nadajnika to bylo na oko z 20km.

Witam.

Zrobiłem jeszcze kilka testów. I wszystko wynika z lokalizacji stacji bazowych. Tak się składa, że ułożenie tych z Ery jest chyba najlepsze względem miejsc w których najczęściej przebywam. Co widać w netmonitorze (najwięcej sąsiadujących bts o dobrym sygnale) natomiast przekaźniki plusa i play (nadaje jeden i to taki mizerny, reszta jeszcze czeka) są w często za przeszkodami.

Jeżeli ktoś chce się pobawić to polecam programy Network autorstwa Mangelow i speed test pod androida.

Plus radzi sobie przy -105dBm EDGE@Opera Mini

Ja ściągam internet Playa ze stacji bazowej oddalonej gdzieś z 10 km, choć zasięg łapie już w połowie drogi do tej stacji. Mam tam jedną kreskę, na EDGE internet chodzi normalnie, jak przy full zasięgu.