Strona 1 z 1
2 oparatorów - te same anteny
Post:10 kwie 2009, 11:31
autor: BUCiu
To, że 2 operatorów "sieje" z 1 kompletu anten na GSM/DCS to wiadomo i dużo jest praktycznych przykładów.
A ja ma takie pytanie:
Czy możliwe jest, żeby z 1 kompletu anten "leciało" 3 lub więcej operatorów?
I kolejne:
Czy możliwe, żeby z 1 kompletu anten korzystało 2 operatorów w przypadku UMTS, ktoś się z czymś takim spotkał?
Wydaje mi się, że np w Krk w Galerii Krakowskiej jest taka sytuacja, że leci UMTS z 1 kompletu pikokomórek ale pewny nie jestem. Ale to pikokomórki. Czy jest to możliwe w lokalizacjach w terenie?
Pytanie w kontekście wykazu UKE, zauważyłem kilka przypadków, że Plus ma pozwolenie na nodeB gdzie już korzysta np z anten konkurencji jeżeli chodzi o GSM/DCS, a konkurencja ma już w tych lokalizacjach UMTS. Czy można się tu spodziewać również odpalenia 3G na antenach konkurencji?
Post:10 kwie 2009, 12:20
autor: despera
na GSM/DCS "współpracują" ale co do UMTS hmm....
Post:10 kwie 2009, 16:05
autor: darnok
despera pisze:na GSM/DCS "współpracują" ale co do UMTS hmm....
Brak przeszkod.
To tylko fale radiowe..
Jak sie upra to i wieksza ilosc operatorow moga upchac w jedne tory... tylko to zaczyna byc troche bez sensu. Bo powoduje pogorszenie przesylania sygnalu (odbicia). Czesto jak dwoch operatorow korzysta z tych samych torow/anten to juz sa klopoty...
Co do pikokomorek to nie myl stacji bazowych z antenami.
W polscie zadne operator nie dzieli mikrobtsow (mikronodow czy jak to tam zwal) miedzy soba. Moga sie torami i antenami dzielic. Choc chyba prawie wszyscy dostawcy oferuja cos takiego jak RAN sharing. Moze za jakis czas...
Post:10 kwie 2009, 17:07
autor: BUCiu
darnok pisze:Co do pikokomorek to nie myl stacji bazowych z antenami.
Wiadomo o co chodzi, skrót myślowy z mojej strony.
Bardziej chodziło mi o to, że w przypadku anten "panelowych" operatorzy stosują RETy a w przypadku pikokomórek nie. I tu zastanawia mnie jak miało by się zastosowanie RETów do sytuacji gdy z jednych anten korzysta 2 operatorów.
Bo rozumiem, że elektryczny tilt stosuje się w związku z tzw. zjawiskiem "oddychania" komórek. I co się będzie działo jak jeden operator będzie miał w danym momencie zdecydowanie mniej użytkowników w danej komórce.
No chyba, że całkiem źle sobie tłumaczę zastosowanie RETów to proszę mnie oświecić

Post:10 kwie 2009, 17:46
autor: ciapus
pewno ten który się "przybłąka" nie ma nic w tym względzie do gadania.
Post:28 kwie 2009, 21:22
autor: Polko80
technicznie jak najbardziej możliwe. Istnieją przecież całe instalacje antenowe np.: biurowcach, z których to korzysta cała Trójca. Każdy ma przecież przydzielony inne kanały. Dotyczy to także UMTS.
Post:28 kwie 2009, 22:42
autor: BUCiu
No dobra. W teorii możliwe, w praktyce tylko biurowce i jakieś galerie handlowe czy coś. A mnie bardziej interesuje czy w "typowej" lokalizacji tj. maszt, dach budynku itp. ktoś się spotkał, żeby z tych samych anten korzystało 2 operatorów w przypadku 3G

Post:28 kwie 2009, 23:21
autor: Tomek_19
BUCiu, u mnie w mieście sygnał 3G Ery i Plusa jest siany z jednego masztu. Najpierw był to maszt Ery, a potem jeszcze Plus się doczepił. Nie mam tylko zielonego pojęcia, ile tam jest zestawów anten i czy jest tylko jeden.
Post:29 kwie 2009, 00:49
autor: Pawrzes
BUCiu pisze:A mnie bardziej interesuje czy w "typowej" lokalizacji tj. maszt, dach budynku itp. ktoś się spotkał, żeby z tych samych anten korzystało 2 operatorów w przypadku 3G

Oczywiście że tak np. najnowszy przypadek u mnie w mieście: Era nie dawno musiała zlikwidować swój maszt bo teren na którym stał będzie zabudowany, swoje ciemnozielone outdoory Ericssona dostawili do pobliskiego masztu Plusa wpinając się w istniejące anteny, oprócz GSM900,1800 jest z nich właśnie UMTS na dwóch nośnych.
Post:29 kwie 2009, 12:12
autor: kwistas
U mnie w Lublinie jest parę takich przypadków, Era czy Plus musiał się wynosić z danej lokalizacji przez protesty "ciemnogrodu", taka sytuacja jest na os. Tatary, os. Czuby. Jakość przykładowo w Erze się nie pogorszyła wszystko na starym poziomie.