Strona 1 z 1

Brak zasiegu w budynku na ktorym sa anteny nadawcze?

Post:10 mar 2009, 20:23
autor: 121167
Tak, to prawda. Na najnizszym pietrze (parking podziemny, sklepy) zasieg jest slaby i niestabilny, a czasem zupelnie znika. Budynek jest 10-pietrowy i na dachu sa anteny wszystkich naszych operatorow. Ogolnie zasieg tej stacji jest dosc duzy - pelny zasieg 3G lapalem w odleglosci ponad 18 kilometrow. To chyba swiadczy o znacznej kierunkowosci anten (nie nadaja w dol) i duzym tlumieniu betonu. No i jak mozna mowic o szkodliwosci anten na dachu budynku w ktorym sie przebywa jak nawet zasiegu nie ma... Swoja droga nasi operatorzy mogliby zainwestowac w jakies pikokomorki przeciez pozwolenie na ta lokalizacje juz jest.

Post:10 mar 2009, 20:36
autor: senshiro
Tak wygląda charakterystyka anteny:
Obrazek

Jeśli się dobrze przyjrzysz, to zauważysz, że antena "wyrzuca" zasięg wokół siebie, a bardzo mała część idzie pod antenę. Jest to normalne, a jeśli sygnał ma do przejścia 10 pięter, to tym bardziej ma prawo gubić zasięg.

Post:10 mar 2009, 20:45
autor: Łukasz_W
To nie takie proste... Na pikokomórki wewnątrz budynku byłoby potrzebne odrębne pozwolenie.

Post:10 mar 2009, 21:09
autor: 121167
Jeśli się dobrze przyjrzysz, to zauważysz, że antena "wyrzuca" zasięg wokół siebie, a bardzo mała część idzie pod antenę. Jest to normalne, a jeśli sygnał ma do przejścia 10 pięter, to tym bardziej ma prawo gubić zasięg.
Znam sie troche na charakterystykach anten, postawilem kilka sieci wifi i zauwazylem podobny efekt - brak zasiegu pod antena. Powinni jeden sektor skierowac w strone dachu. Dla laika to nielogiczne jak moze nie byc zasiegu pod samym nadajnikiem. BTS na dachu nie gwarantuje dobrego zasiegu ale na pewno gwarantuje niezla kase co miesiac.

Post:11 mar 2009, 00:11
autor: senshiro
121167 pisze:Powinni jeden sektor skierowac w strone dachu.
Że niby mają postawić antenę poziomo, żeby był zasięg na dole budynku? Zaraz by im to zamknęli i nałożyli niezłą karę - wyobraź sobie jak silne byłoby pole na wyższych piętrach budynku.

Żeby na dole budynku był zasięg powinni postawić nadajnik na którymś z sąsiednich budynków, lub zainwestować w pikokomórkę.

Post:11 mar 2009, 22:10
autor: tesla
121167 pisze:Anteny sektorowe maja wiazke grubosci zyletki i dzieki temu pokrywaja znaczny obszar.
rozwiń tą myśl, to z żyletką- bo nie rozumiem.

Post:12 mar 2009, 09:56
autor: Wrong_PIN
senshiro,

pokazałeś charakterystykę anteny dookólnej, tzw. "OMNI",
w BTS-ach i NodeB, z reguły wykorzystywane są anteny sektorowe o zupełnie innej charakterystyce w Azymucie i innej w Elewacji, co nie zmienia jednak faktu, że w 10-cio piętrowym budynku, na niższych kondygnacjach i w piwnicy będzie niski poziom sygnału :-)

Post:12 mar 2009, 17:00
autor: user_delete10
Ja się z takim czymś nie spotykam, bo jak nawet ta antena nie ma odpowiedniej siły pod budynkiem to przecież jest parę innych w okolicy i nie ma możliwości, że był nawet słaby zasięg.Ta na dachu może nie działać wcale,ale będą działać wszystkie inne w okolicy. Tak jest w każdym mieście, nawet na wsiach tych bliżej miast.

Post:12 mar 2009, 17:24
autor: Wrong_PIN
fenix189,

nie koniecznie tak jest jak piszesz. Ja mam do najbliższego BTS-a ok. 1000 metrów i mam w mieszkaniu sygnał -80-90 dBm, ale jak zejdę do piwnicy sygnał ok -95dBm mam ze stacji oddalonej o 7-7,5 km. Powoduje to ukształtowanie terenu, zabudowa, warunki propagacji fal elektromagnetycznych. Zdarza się czasami, że mimo iż anteny są blisko wewnątrz budynku jest niewystarczający poziom sygnału. Wiem o sytuacjach, że u ważnych klientów instalowane są np., repeatery, czyli takie wzmacniacze sygnału odbieranego i nadawanego mimo , że bank znajduje się w centrum miasta, gdzie faktycznie jest dużo stacji GSM - wystarczy rozejrzeć się po okolicznych dachach :-)

Post:12 mar 2009, 18:56
autor: 121167
Galeria handlowa jest w podziemiach i nie dociera tam sygnal z sasiednich stacji. W "Granicie" w Zakopanem telefon logowal sie do masztu na Antalowce w (ok. 2 km), tylko na najwyzszym pietrze lapal zasieg z dachu i to nie zawsze.