Strona 1 z 6

Pogorszenie jakości połączeń w Erze.

Post:27 gru 2007, 18:36
autor: BTS_lodz
Witajcie,

ostatnio sporo ludzi narzeka na jakość połączeń w Erze. Chodzi o przerywanie rozmów oraz charakterystyczne "wycinanie" rozmowy. O problemach takich dowidziałem się zarówno podczas różnych rozmów ze znajomymi korzystającymi z tej sieci, jak i na forach, grupach i stronach netowych o tematyce GSM-owej. Na przykład: http://www.gsmbiz.livenet.pl/gsm/era/news.html , czy wątek z dnia 21 grudnia na P.M.T.G.

Na samym początku (końcówka 1996 roku) zakupiłem Erę, ale przez ostatnie 6 lat siedziałem w Plusie. Aktualnie przenoszę numer z Plusa do Ery. Powodem jest lepszy zasięg w miejscach gdzie najwięcej przebywam, ale po ostatnich narzekaniach na Erę nie wiem czy dobrze robię. Wiem, że handovery i różne inne przypadłości w erze to norma w Łodzi, ale to co dzieje się ostatnio, to ponoć tragedia. I dotyczy to nie tylko Łodzi, ale także Warszawy i praktycznie całej PL.

Czy macie jakieś spostrzeżenia w tej kwestii? Zastanawiam się, czy bezpieczniej nie będzie jednak pozostać w Plusie, choć zasięg (w rozumieniu ilości kresek) w miejscach, w któych głównie się "kręcę" jest gorszy. W Plusie problemów z połączeniami nie miałem.

Post:27 gru 2007, 18:59
autor: Szalony
Hmm ja także jestem z rejonu łódzkiego i powiem Ci że bym się bardzo na twym miejscu zastanowił czy z Plusa do Ery przejść ... Ja w ciągu roku jak istnieje przenoszenie numerów już 3 numery przeniosłem z Ery do Plusa właśnie dlatego że w rejonie łódzkim Era ma "fatalną " jakość sieci ... Ciągle problemy z łącznością - duże dziury w zasięgu umts i inne czynniki wpłynęły że mam dość jakości technicznej Ery... Teraz w święta w łodzi w Plusie byłem na Górnej i w Erze masakra a w Plusie pełen komfort ... Jeśli w Plusie nie masz ogólnie problemów to nie przechodziłbym do Ery... Ale to moja subiektywna opinia ;) Ktoś inny może Ci napisać że Plus to dno a Era jest ok ale to także nie będzie obiektywne , wszystko zależy od rejonów a w łodzi jednak Plus ma lepszą sieć od Ery z moich doświadczeń :) Pozdrawiam

Post:27 gru 2007, 19:13
autor: BTS_lodz
Szalony, ogólnie sytuacja u mnie wygląda tak: Mieszkam w okolicach Centrum Zdrowia Matki Polki, bywam tez często u moich rodziców na Chojnach, prócz tego często w sprawach zawodowocyh bywam w okolicach Piotrkowskiej/Tymienieckiego oraz w Lutomiersku (za Konstantynowem Łódzkim). W Plusie do tej pory miałem największe problemy z zasięgiem w Lutomiersku ("wskakiwałem" na BTSy z Konstantynowa i z Kwiatkowic), źle tez było u rodziców na CHojnach. Tu sygnał często zupełnie zanika, jak juz jest to rozmowa jest "dziurawa". W ostatnich dniach sytuacja się troche zmieniła: otóż Plus zdjął BTSa ze szpitala CZMP, przez co siadł mi zasięg w domu. Teraz loguję się do odpalonej nie tak dawno stacji na Wodociągach przy ul. Granicznej. Za to szykuje się poprawa na Chojnach u rodziców - trwa właśnie montaż stacji Plusa na kościele przy Kongresowej\Jutrzenki. Za to w Lutomiersku ciągle dalej dno i nic się nie zmieni, bo tamtejszy wójt jest uparty i poza Erą na nic nie chce się zgodzić.

Teraz parę słów o sytuacji w Erze:
w domu jest dobrze: jedna stacja na Wodociągach przy Granicznej, ale akurat od strony mojego osiedla - zdecydowanie lepszy sygnał niż z położonego tez na Wodociągach, ale trochę dalej Plusa. Druga stacja Ery jest na MOSiRze przy Kosynierów Gdyńskich. Nawiasem mówiąc daje ona tez świetny zasięg u rodziców na Chojnach. W Lutomiersku też jest dobrze, bo w sąsiedniej wiosce - we Wrzącej - jest duża i wysoka stacja Ery.

No i w tej sytuacji zdecydowałem się na przeniesienie numeru do Ery, bo sądziłem że skoro zasięg we wszystkich wspomnianych czterech miejscach jest cool, to tylko na tym zyskam. Ale okazało się, że jakość rozmów jest dużo gorsza, dochodzi do zrywania połączeń mimo świetnego zasięgu, oraz do kilkusekundowych zaników dźwięku bez zerwania połączenia.

No i dlatego mam teraz dylemat - czy jednak przenosić ten numer do Ery.

Post:27 gru 2007, 19:27
autor: aga
Szalony pisze:Teraz w święta w łodzi w Plusie byłem na Górnej i w Erze masakra a w Plusie pełen komfort
Dosyć często bywam na Górnej (okolice Stawu Stefańskiego) i do tej pory nie miałam problemu z połączeniami. Babci wzięliśmy telefon w Erze właśnie ze względu na dobry tam zasięg. W domu (okolice lotniska Lublinek) też Era działa bez zarzutu. Może dlatego, że w obu miejscach nadajnik mam pod samym nosem. Jedynie problemy mam w centrum miasta, bo albo trzeba kilka razy wybierać numer (komunikat "sieć chwilowa zajęta") albo coś trzeszczy, szumi i przerywa. Dosyć często mam wrażenie jakby mój rozmówca miał dosyć intensywna czkawkę ;-) a niestety najwięcej rozmów przeprowadzam będąc w centrum.

Post:27 gru 2007, 19:28
autor: Szalony
Powiem Ci że znam problem Lutomierska i fakt że w jego okolicach brakuje stacji Plusa :/ zastanawia mnie czemu Plus nie myśli w tym rejonie na stacji Ery się doczepić ? Z Era w łodzi tak jak piszesz że niby zasięg jest ale łączność często jest fatalna ... Jakbyś miał netmonitor to byś się przestraszył jak Era rzuca "telefonem " po stacjach ... I z tego są problemy , ogólnie w samej łodzi Era ma mniej stacji od Plusa ... Nie chce ci źle doradzać ale może kup tak-taka zrób testy - wydaj nawet te 100zł na testy ale byś wiedział co robisz podpisując z Era np umowę na 2lata :-)

Post:27 gru 2007, 19:33
autor: BTS_lodz
aga pisze:Może dlatego, że w obu miejscach nadajnik mam pod samym nosem. Jedynie problemy mam w centrum miasta, bo albo trzeba kilka razy wybierać numer (komunikat "sieć chwilowa zajęta") albo coś trzeszczy, szumi i przerywa. Dosyć często mam wrażenie jakby mój rozmówca miał dosyć intensywna czkawkę ;-)
No właśnie dokładnie o to chodzi. Zasięg jako taki a ta nazwijmy to "czkawka" to dwie różne rzeczy. Można stać tuż przy BTS-ie Ery i mieć wszystkie kreski i maksymalny poziom sygnału, a "czkawka" i tak będzie, ponieważ to nie jest problem wynikający ze złego zasięgu, tylko z przeciążenia lub złej konfiguracji sieci. Tak jak pisałem wcześniej - w Plusie np. w Lutomiersku poziom sygnału jest bardzo kiepski, ale jak już zasięg mam, to mogę sobie swobodnie gadać - jakość dźwięku jest ekstra, nie ma tej wkurzającej "czkawki" ani rwania połączeń.

Post:27 gru 2007, 19:34
autor: aga
Szalony pisze:Jakbyś miał netmonitor to byś się przestraszył jak Era rzuca "telefonem " po stacjach
Chyba nawet netomonitor nie jest potrzebny, żeby to potwierdzić. U mnie w pracy radio piszczy co chwila jak szalone, a na telefonie co kilka minut pojawia sie inna lokalizacja (Piotrkowska, Kościuszki, Kilińskiego, Tuwima, Stefanowskiego, Tymienieckiego i być może jeszcze coś innego, czego nie zauważyłam).

Post:27 gru 2007, 19:39
autor: BTS_lodz
Szalony pisze:Powiem Ci że znam problem Lutomierska i fakt że w jego okolicach brakuje stacji Plusa :/ zastanawia mnie czemu Plus nie myśli w tym rejonie na stacji Ery się doczepić ?
Heh, były też plany podwieszenia się pod Erę. Ale i w tym wypadku potrzebny jest podpis wójta, który powiedział że nic nie podpisze i basta. Była nadzieja, że przy ostatnich wyborach samorządowych zmieni się władza, ale wójt został ponownie wybrany.
Tam z lokalizacją nie ma problemu - z jednej strony nie byłoby problemu z podwieszeniem się na maszcie Ery, było to już nawet "ugadane" z Erą. Z drugiej strony Salezjanie którzy, mają tam swoją szkołę muzyczną i ośrodek rekolekcyjny, sami się oferowali że u nich może stanąć maszt Plusa. Od znajomego księdza stamtąd wiem, że nawet ludzie z Plusa byli tam robić pomiary, ale... wójt powiedział STOP :(

Post:27 gru 2007, 19:39
autor: Szalony
Aga na Górnej w okolicach Paderewskiego-Tuszyńska często z Erą mam problemy a już mając telefon z umts to tragedia ... bo co chwila telefon przełączą się na umts/gsm i odwrotnie tryb tylko gsm ratuje sytuację ale i tak jakość rozmowy częst jest fatalna - przerwa, charczy , urywa słowa i trzeba się domyślać co kto mówi ... To samo mam w moich okolicach Aleksandrowa,Romanowa i Teofilowa ... temat rzeka ... Z Plusem w łodzi i najbliższych okolicach nie mam żadnych problemów ... no morze oprócz tego że czekam na jego umts na stacjach 1166,854,3933 ;)

Post:27 gru 2007, 19:42
autor: BTS_lodz
aga pisze:a na telefonie co kilka minut pojawia sie inna lokalizacja (Piotrkowska, Kościuszki, Kilińskiego, Tuwima, Stefanowskiego, Tymienieckiego i być może jeszcze coś innego, czego nie zauważyłam).
Ooo... widzę, że pracujemy blisko siebie :) Mam dokładnie to same CellInfo: Piotrkowska, Tymienieckiego, Stefanowskiego itd. U mnie jeszcze dość często wskakuje "Wólczańska". Telefon faktycznie potrafi przelogować się do kilku stacji w ciągu jednej minuty.

Szalony: właśnie tak zrobiłem: mam na razie tak-taka i obserwuję sytuację, a swoją drogą złożony jest wniosek przeniesienie numeru z Plusa do Ery. Mam jednak na prawdę spore wątpliwości, czy dobrze robię...

Post:27 gru 2007, 19:45
autor: aga
Szalony pisze:Aga na Górnej w okolicach Paderewskiego-Tuszyńska często z Erą mam problemy a już mając telefon z umts to tragedia
Paderewskiego-Tuszyńska to spory kawałek od Rudzkiej, więc tam na pewno jest zupełnie inaczej z zasięgiem. Poza tym K550i nie ma UMTS, wiec korzystając tylko z GSM pewnie aż tak bardzo nie odczuwam niedogodności.

Post:27 gru 2007, 19:46
autor: BTS_lodz
Szalony pisze:Aga na Górnej w okolicach Paderewskiego-Tuszyńska często z Erą mam problemy
Tam jest faktycznie tragedia. Przejeżdżam często Tuszyńską i zawsze mam tam "czkawkę" jak złoto ;). Kilkanaście dni temu Era postawiła nowego BTSa przy przejeździe kolejowym na Tuszyńskiej, może się więc trochę poprawi. Jeszcze nie jest odpalony. Omen-nomen lokalizacja to: skup złomu na ul. Rymanowskiej 4 ;). Moja żona śmieje się, że to bardzo adekwatna lokalizacja dla tej sieci ;)

Post:27 gru 2007, 19:50
autor: aga
BTS_lodz pisze:Ooo... widzę, że pracujemy blisko siebie :) Mam dokładnie to same CellInfo: Piotrkowska, Tymienieckiego, Stefanowskiego itd. U mnie jeszcze dość często wskakuje "Wólczańska". Telefon faktycznie potrafi przelogować się do kilku stacji w ciągu jednej minuty.
U mnie też pojawia Wólczańska. Jakoś to umknęło mi z pamięci :wink: Ale swoja drogą trochę mnie dziwi, że w będąc w rejonie Piłsudskiego/Piotrkowska loguje mnie do tak odległych nadajników jak Tymienieckiego czy Stefanowskiego, zwłaszcza że są inne w odległości tylko 1-2 przecznic.

Post:27 gru 2007, 19:53
autor: Szalony
Aga czasami lepiej jest mieć telefon tylko z gsm ;) bo gdy sieć ma dziury w zasięgu umts to nie zostaje nic innego jak ustawić telefon w tryb tylko gsm ... Z tym Lutomierskiem to rozumiem że ludność chce stacji Plusa ? i nie protestują ? Bo jeśli tylko pojedyncze osoby blokują Plusa to powinno się z tym porządek zrobić ... Wogóle u nas jest nienormalnie z tymi inwestycjami operatorów - chcą inwestować a byle "idiota" może inwestycje zniweczyć...

[ Dodano: 2007-12-27, 20:03 ]
Bts- właśnie widziałem ten słup przy torach przy Tuszynskiej :) Bardzo dobrze że to Era , jak tą stacje uruchomią to bardzo się tam sygnał Ery poprawi , szkoda tylko że u mnie w Aleksandrowie i na Romanowie Era "nic" nie robi :/

Post:27 gru 2007, 20:04
autor: BTS_lodz
Szalony pisze:Z tym Lutomierskiem to rozumiem że ludność chce stacji Plusa ? i nie protestują ? Bo jeśli tylko pojedyncze osoby blokują Plusa to powinno się z tym porządek zrobić ... Wogóle u nas jest nienormalnie z tymi inwestycjami operatorów - chcą inwestować a byle "idiota" może inwestycje zniweczyć...
Tylko wójt blokuje inwestycje. Nie słyszałem, żeby komuś innemu to przeszkadzało, a tematem interesuję się od dawna. Temat Lutomierska jest o tyle trudny, że w sumie to dość strategiczna lokalizacja, ponieważ:
1. W sumie to dość spora wioseczka jest, w dodatku pobudowało się tu dużo ludzi z Łodzi, w tym sporo ludzi "z wyższych sfer"
2. w Lutomiersku jest bardzo dużo działek rekreacyjnych i w okresie od wiosny do jesieni wypoczywa tu bardzo dużo ludzi
3. Salezjanie mają duży ośrodek rekolekcyjno-wczasowy i jak w punkcie poprzednim - w okresie letnim jest tu bardzo dużo ludzi, którzy też chcieli by mieć zasięg
4. Ci sami Salezjanie mają tu szkołę muzyczną, w której uczy się młodzież z całej Polski i nie tylko. Spora ich część, a także spora część nauczycieli ma telefony w Plusie no i też chcieli by mieć zasięg :)
5. Lutomiersk jest na uczęszczanej drodze Konstantynów - Warta.

Post:27 gru 2007, 20:04
autor: aga
Szalony pisze:Wogóle u nas jest nienormalnie z tymi inwestycjami operatorów - chcą inwestować a byle "idiota" może inwestycje zniweczyć...
Taki to kraj niestety. Ciemny lud protestuje, bo ktoś kiedyś przeczytał albo usłyszał, że fale szkodzą, ale wystarczy że ksiądz z ambony powie, że to nie takie złe i już jest spokój. Dlatego najlepsze lokalizacje dla nadajników to kościoły i wtedy wilk będzie syty i owca cała (czytaj: ksiądz będzie miał nowy samochód, a społeczeństwo zasięg ;)). Trochę mnie dziwią przekonania, że nadajniki telewizyjne są dobre, a nadajniki telefonii komórkowej są złe. a pewnie większość z tych protestujących ma komórkę i chciałoby mieć też dobry zasięg.

Post:27 gru 2007, 20:15
autor: BTS_lodz
Szalony pisze:Aga czasami lepiej jest mieć telefon tylko z gsm ;) bo gdy sieć ma dziury w zasięgu umts to nie zostaje nic innego jak ustawić telefon w tryb tylko gsm ...
Heh, ja już wogóle odpuściłem sobie 3G - zarówno w Plusie jak i w Erze. Videorozmowy przestały mnie już bawić, a z netem przez komórę łączę się raczej sporadycznie. Jak zachodzi potrzeba skorzystania z mobilnego netu to przełączam się na 3G, albo jadę po "Edziu".

Szalony, jednak co by nie mówił, Era sporo inwestuje u nas w mieście. Weźmy takie Chojny. Plus bardzo długo tu nic nie robił. Była jedna stacja na wieżowcu przy Chóralnej i to praktycznie koniec. Telefon logował się jeszcze do BTSa na ul.Henryka oraz na ul.Romana. Ale w obrębie samych Chojen to praktycznie istniała jedna stacja - czyli na ul. Chóralnej. Teraz w pośpiechu stawiają nową na Jutrzenki/Kongresowej na kościele. Dla porównania - Era w obrębie osiedla ma trzy stacje: na Potulnej na wieżowcu, na kościele na Jutrzenki/Kongresowej i na Kosynierów na terenie MOSiRu. Teraz powstaje ta przy torach na Tuszyńskiej, która też będzie "świeciła" na część Chojen. Podobnie jest w innych częściach miasta.
Tak więc do zasięgu jako takiego nie mam zastrzeżeń, ale do konfiguracji/przepustowości sieci. Bo czym wytłumaczyć tak częste skoki po BTSach jak nie zwaloną konfiguracją?

[ Dodano: 2007-12-27, 20:57 ]
aga pisze:Dlatego najlepsze lokalizacje dla nadajników to kościoły i wtedy wilk będzie syty i owca cała (czytaj: ksiądz będzie miał nowy samochód, a społeczeństwo zasięg ;)).
Podobnie uważają operatorzy, dlatego chętnie lokują swoje stacje na kościołach. Po pierwsze kościoły, a właściwie ich wieże mają odpowiednią wysokość. po drugie nie muszą użerać się z ludźmi czy spółdzielniami mieszkaniowymi, jak ma to miejsce w przypadku budynków mieszkalnych. Po trzecie księża zawsze łaskawym okiem patrzą na dodatkową mamonę, więc łatwo się z nimi dogadać. Po czwarte ludzie nawet jeśli mają obiekcje co do szkodliwości stacji zlokalizowanej na pobliskim kościele, to nie mają za bardzo odwagi iśc na udry z miejscowym proboszczem, który wiadomo, że z wiadomych względów ($) będzie stał murem po stronie operatora i tłumaczył, że to wogóle nie jest szkodliwe. Znam nawet przypadki, że księża pytani przez parafian o pojawiające się anteny na wieży kościelnej tłumaczyli, że to nadajnik Łojca Dyrektora, rozwiewając tym samym wszystkie wątpliwości ;) U nas w Łodzi bardzo dużo stacji jest zlokalizowanych na kościołach.

Post:28 gru 2007, 21:14
autor: tesla
Bo czym wytłumaczyć tak częste skoki po BTSach jak nie zwaloną konfiguracją?
na wstępie sorry że nie odpisałem na Twoje GG ale święta, urodziny ... zabrakło czasu :oops:
Przełączanie pomiędzy BTSami to wcale nie taka rzadkość. Kilka dB spowoduje że zostaniesz "przełączony".
BTS_lodz pisze:wieże mają odpowiednią wysokość. po drugie nie muszą użerać się z ludźmi
o ile pierwszy argument jest średni to drugi jest ogromny.
BTS_lodz pisze:U nas w Łodzi bardzo dużo stacji jest zlokalizowanych na kościołach.
co jest zmorą służb utrzymaniowych :twisted:

Post:27 sty 2008, 16:56
autor: BTS_lodz
Wracając do wątku głównego, czyli jakości rozmów w Erze - po licznych eksperymentach stwierdziłem że korzystanie z Ery kosztuje mnie za wiele nerwów i właśnie w dniu dzisiejszym odwołałem rezygnację z Plusa.
Powiem tak: Era w Łodzi niby ma więcej BTSów, niby zasięg sam w sobie lepszy, ale ta "czkawka" i rwanie połączeń są nie do zniesienia. Zdaję sobie sprawę z tego, że przyczyną jest tzw. "łódzki syndrom Ery" polegający na pilotażowym zamontowaniu przed laty infrastruktury Alcatela i związanych z tym kłopotów konfiguracyjnych. Być może w innych miastach jest dużo lepiej, ale póki co mieszkam w Łodzi i znaczną część życia spędzam w jej obrębie i interesuje mnie to, jak sieci działają właśnie tutaj, a nie gdzie indziej.

Post:27 sty 2008, 19:09
autor: Szalony
I uwazam ze dobrze zrobiles :) Nie wiem co ta Era w rejonie lodzi "robi" ale ja takze mam z nia zle doswiadczenia :cry: W "moim" rejonie Aleksandrowa Era=Tragedia - co z tego ze odpalila Rabien jak w samym Aleksandrowie nic on nie daje a wrecz ostatnio jak zmienili na nim Lac to jest fatalnie :? Stacja ktora miala powstac przy 11listopada w Aleksandrowie chyba nie powstanie :evil: nie wiem czemu... bo jest ona Erze tu potrzebna jak powietrze czlowiekowi do zycia a Era albo ja sobie odpuscila albo ma z nia problemy...Suma sumarum Era w lodzi cos powinna juz dawno zrobic z tym dzwiekiem a nie robi nic lub wcale efektow nie widac :?