DAJ CYNK
  • Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.

Moderator: Moderatorzy

 #199772  autor: prezeswk
 06 lip 2007, 21:53
karolzet pisze:Ale tata też ma z orange, tyle że używa innego telefonu i ma to samo.
Znaczy sie siec zapchana i połaczenie leci w kodowaniu HR. Niestety teraz często tak się zdarza. Orange Free (w tym na karte). darmowe numery itp promocje powoduja zżeranie zasobów stacji.
Nowych stacji sie nie buduje, bo kazdy protestuje, czytaj czeka na odpowiednia rekompensate :). I jest, jak jest. Cieszcie sie, ze mozecie nawiazac połaczenie, pewnie nie bawem jak nie dodadzą TRXów mimo zasięgu na maxa będzie "siec zajęta".
Cywilizacja :-D

 #199950  autor: Vieslav
 07 lip 2007, 12:23
Nowych stacji sie nie buduje, bo kazdy protestuje
Właśnie. Jakby nie to, to miałbym teraz maksymalny zasięg na całej mojej wsi a nie tylko w niektórych miejscach (akurat ja mam takiego farta, że na zasięg nie narzekam). Każdy oczekuje lepszego zasięgu, lepszej jakości połączeń ale jak przyjdzie co do czego i chcą stacje stawiać to rozpoczynają się wielkie protesty.
Ostatnio gadałem ponad 20 minut przez koma w Lublinie. Czasem zdarzało się, że druga osobę strasznie słabo słyszałem, ale połączenia nie zerwało. Z tym problemem często się spotykam, bo jak zaczynam po 21:00 rozmowę to po jakiś 30 minutach też przez jakiś czas nie słyszę drugiej osoby, potem normalnie, a potem znowu nie słyszę. Ale połączenia nie rwie nawet przez 2 godziny.

 #200049  autor: Pazuzu
 07 lip 2007, 15:15
Ja rowniez mma opisany problem, (miasto zielona góra), myslalem ze to wina telefonu, bo czasem za 3-4 razem udalo mi sie polaczyc, ale widze ze jednak tel jest ok.

 #238121  autor: kowcio
 08 gru 2007, 14:57
ja mieszkając w poznaniu, często mam takie problemy... i nawet sms się nie chce wysłać... ale na prawdę tj tak od jakiegoś czasu... szczególnie w godzinach szczytu.. najczęściej zdarza się to na ulicy Półwiejskiej i na terenie Starego Browaru.. ale w pozostałych miejscach w Poznaniu też tak jest ale na prawdę sporadycznie.. mam ofertę na kartę.. ale myślę że operator postara się rozbudować swoją sieć bo w przeciwnym wypadku dużo ludzi odejdzie od orange... Pozdrawiam wszystkich którzy mają takie problemy;);)

 #238167  autor: prezeswk
 08 gru 2007, 18:13
kowcio pisze:ja mieszkając w poznaniu, często mam takie problemy... i nawet sms się nie chce wysłać... ale na prawdę tj tak od jakiegoś czasu... szczególnie w godzinach szczytu.. najczęściej zdarza się to na ulicy Półwiejskiej i na terenie Starego Browaru.. ale w pozostałych miejscach w Poznaniu też tak jest ale na prawdę sporadycznie.. mam ofertę na kartę.. ale myślę że operator postara się rozbudować swoją sieć bo w przeciwnym wypadku dużo ludzi odejdzie od orange... Pozdrawiam wszystkich którzy mają takie problemy;);)
Ja mam abo w Orange i nie mam zadnych klopotow z nawiazywaniem i odbiorem polaczen w Orange, nawet na Połwiejskiej, którą kilka razy dziennie przechodzę, gadam, mmsuje i korzystam z danych.
Z kolei wczoraj wbić się w wolny slot w Plusie to był prawdziwy toto-lotek. Na 10 prob, 1 udana. Konkretnie chodzi o os Lecha przy Orlim Gniezdzie w Poznaniu. Pisze o sieciach GSM zarowno Orange jak i Plus
 #251114  autor: greg_
 14 lut 2008, 13:41
set80 pisze:Non stop komunikat na wyswietlaczu "siec zajeta", trzy krotkie sygnaly po ktorych nastepuje rozlaczenie lub komunikat "przepraszamy, nie mozemy zrealizowac twojego polaczenia, sprobuj pozniej". O przerywaniu polaczen i o "gluchych" polaczeniach nie wspominajac.

Dla mnie jednak najgorsza rzecza sa klopoty z dodzwonieniem sie do mnie, dziennie dostaje kilka lub kilkanascie smsow z informacja ze ktos dzwonil, mimo ze telefon byl nieuzywany i mial pelny zasieg.


Prosze o opinie innych uzytkownikow tej sieci jak u nich ma sie sprawa z polaczeniami? Czy ktos moze wie jakie sa plany orange na poprawienie sytuacji?
I wreszcie... czy istnieje szansa rozwiazania umowy z winy operatora przy takich problemach?
Pytam bo konsultanci BOK jak zwykle nic nie wiedza...
Witam
Podpisuje sie obiema rekami pod powyzsza wypowiedzia. Kontakt z bok ogranicza sie do podania nr telefonu mojego, i osoby ktora miala problem z dodzwonieniem sie... Ponadto panstwo z bok zycza sobie podania lokalizacji OBU TELEFONOW!!!.

Jezdze czesto na tych samych trasach - zauwazylem ze... zasieg zostal uszczuplony po wejsciu na rynek orange. Tu gdzie zasieg byl - nagle zaczalem go tracic, tu gdzie nie ma - zasiegu nadal nie ma (wina nie lezy po stronie aparatu)

Wysylka sms- czesto sms nie docieraja, albo docieraja po dlugim czasie (nie mam na mysli okresu swiatecznego)

Jakosc polaczen - rozmawiam bardzo duzo - czesto jedno polaczenie trwa 1,5 godz lub wiecej - prawdem mowiac, to zaczynam sie juz denerwowac w chwili gdy dzwoni do mnie telefon, bo rozmowa co chwile wymaga stosowania zwrotow slucham...? powtorz...? itp... PORAZKA. Rozmowa jest przerywana, wystepuje wiele zaklocen (wina nie lezy po stronie aparatu)

Telefony-nie wypowiem sie na temat samej oferty natomiast na sile uszczesliwiaja Orange menu. Moja poprzednia N50 po prostu nie radzila sobie z tym szajsem. Slyszalem ze nawet autoryzowany serwis Nokia nie moze usunac firmowego oprogramowania Orange ktore nie dosc ze jest nieuzyteczne to spowalnia telefon.

Z sieci Idea bylem b zadowolony, ale to moja ostatnia umowa z Orange (a jestem z nimi od 6-7 lat)

 #251179  autor: kowcio
 14 lut 2008, 18:29
ja przyznam szczerze, że ostatnim czasem nie miałem żadnych problemów... tak jak pisałem wyżej, kiedyś bardzo bardzo często były problemy, teraz jakoś ich nie ma :-) Pozdrawiam

 #251290  autor: prezeswk
 15 lut 2008, 09:14
kowcio pisze:ja przyznam szczerze, że ostatnim czasem nie miałem żadnych problemów...
Bo w Poznaniu Orange działa na dobrym poziomie.
Choć ja nieco jeżdżąc po kraju (może nie tak jak zawodowy kierowca) nie narzekam. Nawet w samej Stolycy (centrum i Mokotów) jak dla mnie jest OK.

 #251331  autor: kowcio
 15 lut 2008, 13:40
prezeswk pisze:Bo w Poznaniu Orange działa na dobrym poziomie.
teraz tak, ale czasem to aż komę chciało się rozwalić... mam nadzieję że już nigdy nie będzie takich problemów jak były :-)

 #251347  autor: mikage1
 15 lut 2008, 14:14
ja w Poznaniu na orange generalnie nie narzekam, choć sporadycznie zdarza się, że włącza się poczta u mnie lub u mojej żony, a telefon nie pokazuje nawet, że było nieodebrane połączenie (sprawdzałem dzwoniąc z 1 telefonu na drugi: pełen zasięg i cisza, a poczta się włączała...) - ale podkreślam, to sporadyczne sytuacje...

Sony CMD-CD5 - ma już 11 lat... a na oryginalnej baterii wytrzymuje 3 dni :)

 #251915  autor: muddy
 18 lut 2008, 13:06
Objawy podobne do tych, jakie miał twórca wątku, miałem w Orange w Krakowie z telefonem Nokia E65. Przyczyną były częste handovery między 2G a 3G. Jednak od czasu zmiany sprzętu 3G z Nortela czy Lucenta (co oni tam mieli?) na Huawei wszystko zaczęło działać dużo lepiej. Nie ma problemu ze zmianą z 2G na 3G i z powrotem w trakcie rozmowy. Ba, nawet podczas transmisji danych telefon czasem przełącza się z 3G na 2G, a po jakimś czasie z powrotem na 3G.
Niestety, w Warszawie 3G to chyba sprzęt Nokii, więc wymieniać go raczej nie będą...

MM

 #252314  autor: tesla
 20 lut 2008, 19:39
muddy pisze:Nortela czy Lucenta (co oni tam mieli?)
Sprzęt Nortela kupiony przez Alcatela

Na końcu zdania dajemy kropkę, potem spację i zaczynamy z dużej litery. Proste?

 #299770  autor: elfrid
 25 lis 2008, 19:14
set80 pisze:Cholera czy jestem jedyny z takim problemem? Moze karta SIM jest walnieta bo sprawdzalem na kilku telefonach i jest to sama
We Wrocławiu: przez 5 lat w Orange nie przypominam sobie takiej sytuacji. Przez 3 miesiace w Erze kilka razy w tygodniu tel. jest w zasięgu a do mnie nie można się dodzwonic, ja nie mogę zadzwić, czkawaka w trakcie rozmowy.

 #299853  autor: express100
 26 lis 2008, 01:13
U mnie w Sopocie, najczęściej u mnie w domu i jak idę na przeciwko swojego bloku to wtedy głos mojego rozmówcy zanika, dopiero jak przejdę na drugą stronę to głos "pozagrobowy" i zasięg jakieś 5-6/7 wraca. Mieszkam blisko lasu na ulicy Kolberga.
Ale mimo gorszego zasięgu Orange nigdy nie przerwało mi połączenia, a w ostatnim tygodniu Era przy drugim-trzecim połączeniu (w domu) zmniejsza mi się zasięg aż do zera i zostaje przerwane połączenie. I np. jak ktoś do mnie dzwoni to mimo tego, że mam nawet zasięg to ten kto do mnie dzwoni to słyszy, albo zajęte, albo że mam wyłączony telefon, a do mnie przychodzi SMS "Kto tam?". Zaczyna mnie to denerwować... :evil:
Pozdrawiam! :-D

Doładowania do wszystkich sieci- www.blue.pl
PLAY- STARA, NOWA, FRESH
Orange- NOGo, OPOP
T-Mobile- NTT i Happy8, Heyah NOWA i PAKIETOWA
mBank mobile 19gr+50MB+100zł/m-c

 #299966  autor: elfrid
 26 lis 2008, 20:45
express100 pisze:I np. jak ktoś do mnie dzwoni to mimo tego, że mam nawet zasięg to ten kto do mnie dzwoni to słyszy, albo zajęte, albo że mam wyłączony telefon, a do mnie przychodzi SMS "Kto tam?". Zaczyna mnie to denerwować... :evil:
w erze to standard. ja mam takie sytuacje w domu w centrum wroclawia i w pracy. dobrze ze chociaz smsy z uslugi ktotam przychodza bo inaczej myslal bym ze nikt do mnie nie dzwoni:-) nie ma na to rady trzeba zmienic siec na orange. zbyt wiele osob narzeka na jakosc polaczen i zasieg w erze i ze zebyt wielu roznych terenow polski, a wiec tlumaczenie typu: "kazda siec ma swoje gorsze miejsca" nie ma tu racji bytu, bo dla ery to gorsze miejsce to cala polska.

 #300106  autor: kowcio
 27 lis 2008, 18:32
Ja niestety ostatnio muszę Wam powiedzieć, że Orange mnie lekko zaskoczyło. Jeszcze nigdy mnie nie rozłączyło podczas prowadzenia rozmów, ale niestety- wczoraj miało to miejsce dwa razy. Dokładnie to nie będę opisywał dokładnie w którym to miejscu, mało kto zna Poznań- więc nie widzę najmniejszego sensu). Jechałem w tramwaju przez centrum miasta z włączonym 3G, najpierw rozmowa zaczęła się zawieszać (czasami nic nie było słychać w słuchawce, czasem było słychać jakieś straszne trzaski, echo, wielki pisk po czym połączenie się rozłączyło). Wracając specjalnie włączyłem tryb tylko GSM w telefonie żeby sprawdzić, czy też występuje problem. Tak, problem występuje. Tylko zasadnicza różnica polecała na tym, że nie było takiego czegoś jak wyżej wspomniane: straszne trzaski, echo, wielki pisk, tylko po prostu przerywany był głos rozmówcy i po jakimś czasie połączenie zostało zakończone.
Od razu mówię, że nie jest to wina zbyt słabego zasięgu- w tym miejscu często znajduję się, często korzystam z telefonu, zasięg jest full, nigdy takich problemów nie było.

Co to może być? :| Jeszcze nigdy się z takim czymś nie spotkałem przy bardzo dobrym zasięgu. Myślałem, że to wina pojemności sieci, ale chyba nie, ponieważ problem występuje w sieci 2G i 3G, tylko i wyłącznie w jednym miejscu...

 #300156  autor: JayCee
 27 lis 2008, 21:05
kowcio, zgłoś to jako permanentny problem podając dokładnie lokalizację, poprawią handover i nie będzie problemu.

 #300245  autor: prezeswk
 28 lis 2008, 12:30
kowcio pisze:Myślałem, że to wina pojemności sieci, ale chyba nie, ponieważ problem występuje w sieci 2G i 3G, tylko i wyłącznie w jednym miejscu...
Możesz napisac jakie to miejsce - chętnie sprawdzę.
Pozdr

 #300741  autor: kowcio
 30 lis 2008, 13:06
prezeswk pisze:kowcio napisał/a:
Myślałem, że to wina pojemności sieci, ale chyba nie, ponieważ problem występuje w sieci 2G i 3G, tylko i wyłącznie w jednym miejscu...

Możesz napisac jakie to miejsce - chętnie sprawdzę.
Mogę. Jechałem w ten czas w tramwaju z Ronda Kaponiera w stronę Sobieskiego- trasą PST. Rozłączać zaczęło mnie w 2G zaraz za Mostem Teatralnym na samym początku trasy PST (połączenie zostało całkiem rozłączone gdzieś mniej więcej w połowie trasy między przystankiem Most Teatralny, a stacją PST Słowiańska). Godzina ok 18.
Wracając ok 19 (tutaj z włączonym 3G) rozłączyło mnie między al. Solidarności a Słowiańską, połączyłem się ponownie i było ok, ale za mostem teatralnym jakość rozmowy była tak niska, że czasami było słychać bardzo głośne trzaski, piski, dziwne echo lub zupełnie pustka, później byłem zmuszony samemu się rozłączyć, bo za taką rozmowę to ja dziękuję :-D

Spróbuję za jakiś czas połączyć się z tego miejsca, jeśli sytuacja się nie zmieni, napiszę ;)

 #300895  autor: prezeswk
 30 lis 2008, 23:23
kowcio pisze: Mogę. Jechałem w ten czas w tramwaju z Ronda Kaponiera w stronę Sobieskiego- trasą PST.
To pewnie kłopoty z handoverami. Zgłoś do BOKu ([email protected]) Może czegoś nie wpisali w config stacji (tak jak kiedyś przed świętami BN, jak odpalali stację ma Malta Decor - jak dostałeś się w zasięg tej komórki, to nie było siły rozłączało jak wyjechałeś z zasięgu, stacja poza własnymi, nie miała żadnych handoverów, przy czym inne stacje miały ją wpisaną jako sąsiada).