Forum - TELEPOLIS.PL

Testuję od jakiegoś czasu sieci T-Mobile i Orange na moim Samsungu Galaxy S10+ i zauważyłem, że T-Mobile ma problemy z przełączaniem nonstop pomiędzy LTE a 3G a 2G podczas gdy w tym samym miejscu Orange trzyma bardzo stabilne LTE pomimo bardzo słabego zasięgu -120dBm .
Przez to internet w T-Mobile jest praktycznie nieużywalny w miejscach o słabym zasięgu.
W Orange pomimo -120dBm trzyma ładnie LTE z transferem około 3-5 Mbit
Zauwazyłem to w różnych miejscach, szczególnie leśnych, chociaż na trasie S8 jest podobnie.

A szczegóły odnośnie lokalizacji?

piotrzet pisze: ↑

12 cze 2020, 15:00

A szczegóły odnośnie lokalizacji?

https://maps.app.goo.gl/GiL5heZrzYk6niCG6

Będąc ostatnio w okolicach https://maps.app.goo.gl/EW95XCZgoNnULsJz6 było identycznie, w Orange LTE a w T-Mobile nie chciał zostać na LTE tylko skakał po 2G/3G

W miastach tego problemu nie zauwazyłem, LTE tu i tu, tak się dzieje tylko w miejscach ze słabym zasięgiem około -120 dBm

Samsung XEO czy brandowany?

f0ku5 pisze: ↑

12 cze 2020, 20:50

Samsung XEO czy brandowany?

XEO

Ktoś coś wie ?
Czy to sieć T-Mobile jest tak skonfigurowana, żeby schodził do 3G/2G jak zasięg LTE słaby ?
W Orange trzyma LTE tak długo jak tylko jest nawet minimalny zasięg.

Wiem, że mogę ręcznie wymusić LTE w ustawieniach i pamiętam, że kiedyś tak robiłem jak wziąłem kilka lat temu LG G5 z T-Mobile ( swoją drogą super smartfon i żałuję, że się nie przyjął ) i miałem ten sam problem, że schodził do 3G akurat przy dobrym zasięgu i nie chciał wracać na LTE

Mam te dwie sieci w iPhone i takiej różnicy nie widzę (kujawsko-pomorskie) - przy gorszym zasięgu LTE jedna i druga sieć spada do 3G, 2G nie widziałem już bardzo długo. Nawet mam wrażenie, że u mnie bardziej T-M trzyma LTE.

@Mitarr - na obydwu kartach aktywne równocześnie VoLTE?

kozien70 pisze: ↑

13 cze 2020, 11:18

@Mitarr - na obydwu kartach aktywne równocześnie VoLTE?

Tak działa generalnie VoLTE tu i tu jednocześnie ( do czasu połączenia ), ale wczoraj jak mi T-Mobile skakał to robiłem testy kart sim osobno, raz wyłączałem jedną a raz drugą.

Znam podobny przypadek trwający koło miesiąca, bo na tyle użytkownikowi starczyło cierpliwości -wymiana telefonu pomogła.
Honor Play skakał po technologiach jak porąbany, LTE sporadycznie było, zwykle 3G. Zmiana na Huawei Mate 10 Pro wystarczyła aby w tym samym miejscu miał LTE+(stacja ok2km schowana za ścianą lasu z 3 pasmami LTE) i osiągi 30Mb(na Honorze Play ledwie 3G i 1-5Mb). Dla porównania testowany był jeszcze XIAOMI Note 8 Pro i też słabo było i ledwie 3G ale odczuwalnie szybciej niż na Honorze, bo 3-7Mb.

W miejscach o dobrym zasięgu Honor dawał rade choć w starciu z Mate 10 Pro przegrał z kretesem(ok 40Mb kontra 150Mb). Wychodzi na to, że sieć "lubi" sprzęty z wysoką kategorią LTE i mocnym systemem antenowym w miejscach o słabym zasięgu.

darekka pisze: ↑

13 cze 2020, 20:46

Wychodzi na to, że sieć "lubi" sprzęty z wysoką kategorią LTE i mocnym systemem antenowym w miejscach o słabym zasięgu.

S10+ ma dosyć dobre LTE - cat 20.
w Łodzi wyciągam bez problemu ~300 Mbit na LTE w T-Mobile / Orange

W dobrych warunkach radiowych to żaden problem ale jak piszesz S10+ gubi się przy słabych i tu już szukałbym winy w nim(zresztą moim skromnym zdaniem Samsungi jakoś słabe anteny mają/przynajmniej te z którymi miałem styczność) -sprawdź na innym telefonie/innego producenta czy też skakanie będzie.
Możesz dla zasady zgłosić problem operatorowi, który pewnie odpisze, że wsio gra u nich ale może przypadkiem coś się poprawi...

Co do osiągów to "moje" 150Mb było wewnątrz budynku w Koluszkach ok 240 metrów od tej stacji http://beta.btsearch.pl/?dataSource=loc ... 84&zoom=16 (te Koluszki koło Łodzi)-na zewnątrz byłoby lepiej ale użyszkodnik zapomina to przetestować. No i jeszcze w Koluszkach T/Orange nie ma stacji 4cc tylko są z LTE800+1800+2100 a to już max sporo mniejszy nić z 4CC. Pewnie w Łodzi przy dobrej stacji byłby sporo więcej

Potwierdzam zdarzają się egzemplarze Samsungow z bardzo słabym zasięgiem. Ja mam takiego Note 10+

Skoro na tym samym telefonie Orange trzyma LTE, a T-mobile notorycznie spada do 3G/2G to sugerując się powyższymi wpisami należy uznać, że T-mobile ma gorszy, słabszy zasięg LTE.

Moim zdaniem spartaczyli konfigurację sieci o czym pisałem w wątku. Pociąg relacji Kielce-Częstochowa w przypadku automatycznego wyboru sieci nie można korzystać większość czasu z telefonu brak zasięgu gdy przełączymy na LTE only większość trasy bez problemu. Jest o wiele lepiej niż na automatycznym wyborze. Też nie problem telefonu sprawdzane na kilku.

darekka pisze: Albo ma inną konfigurację warunków spadku z LTE niż Orange lub terminal klienta tak jest zaprogramowany lub inne powody.

Wątpię, żeby smartfon był problemem, kiedyś na LG G5 który kupiłem z T-Mobile miałem podobny problem, przy średnim zasięgu spadał z LTE na 3G i pomimo powrotu dobrego zasięgu nie chciał przez dłuższą chwilę powrócić na LTE, przy ręcznym wybraniu trybu "tylko LTE" oczywiście było wszystko ok tylko tam nie działało mi VoLTE i nie dało się w ogóle rozmawiać w trybie tylko LTE

Gdyby to był inny model niż Samsung to jest taka możliwość ale niestety w wypadku Samsunga różnie to bywa. Ja mam Note 10+ i w niektórych miejsach nie mam zasięgu, a taka Xperia XA2 ma możliwość korzystania z internetu czy rozmawiania w VoLTE.

Tu pewnie problemy ze skakaniem 4G-3G-2G spowodowane są zlepkiem wielu czynników: czułość anten w telefonie, jego oprogramowanie może zawierać jakieś błędne/stare nastawy i wymagać może aktualizacji celem zoptymalizowania działania, konfiguracja sieci może w tym przypadku mieć zadane aby taki fon ze słabym zasięgiem starać się wstawić w inną optymalniejszą technologię, bo w wyższej sygnał za słaby, a w niższej wychodzi, ze można by do wyższej dać itp. Zrób zgłoszenie do operatora i sprawdź innego producenta w tym miejscu. Operator pewnie odpisze, że sieć działa ok i może zaleca wymianę SIMki, która i tak nic nie da. Jak nie dostaniesz aktualizacji telefonu/ustawień sieciowych od Samsunga/Operatora-tego się możesz nie doczekać lub będą to zmiany nieskuteczne w tym miejscu lub nie wymienisz fona na inny to takie cuda będą i już.
Nawet serwis stwierdzi, że telefon jest sprawny-sam tak miałem i po takim stwierdzeniu jeszcze tego samego dnia Samsung poszedł do ludzi gdzie śmiga elegancko.

Sam jak pisałem wymieniłem w rodzinie telefon Honor Play na Mate 10 Pro i zero problemów, a poprawa ze słabego 3G 1-5Mb i skaczącego 2G-3G-4G do stabilnej agregacji LTE z prędkością ok 30Mb. Honor w innych miejscach zero marudzenia ze strony użyszkodnika, a w domu były cuda o tyle upierdliwe, że służył dodatkowo jako hotspot dający net na sprzęty w domu.

Czasami trzeba zbyć sprzęt problematyczny w danych sytuacjach, który w 99,9% miejsc śmiga prawidłowo, a tylko gdzieś tam się gubi. Albo wymiana albo akceptacja tych problemów.

Każdy swoje chwali... Odnośnie braku problemów na Huawei polecam wątek pt. problemy z rozmowami na Huawei, nawiasem mówiąc w T-mobile:
viewtopic.php?f=24&t=129546#p1081467
Generalnie konfiguracja obydwu sieci jest taka, że Orange bardziej trzyma w wyższych technologiach. Tam gdzie T-mobile spada do 3G, w Orange siedzi jeszcze LTE. Podczas rozmów Orange trzyma do końca w U900, podczas gdy T-mobile już spadło do 2G. Temat przewijał się przez forum już parę razy.

Znam ten wątek i czasami na Honorze na upartego bym się tego doszukał choć skłaniam się ku niestabilności 2G-3G-4G, która ustąpiła po wymianie na inny sprzęt-padło na Mate 10 Pro, bo sprawdził się w tym newralgicznym miejscu, a obecna "niechęć" wielu do marki Hauwei/Honor daje finalnie fajne ceny, a stosunek cena/możliwości jest dla mnie priorytetem(oddając użyszkodnikowi felernego Honora Play swojego Mate 10 Pro kupiłem jednocześnie P20Pro z 8msc gwarancji producenta za 600zł). Nie chodzi mi o marke(przecież wyciągnąłem cuda Honora bez jego wybielania, a i dodam, że Honor Play mimo ,że powinien mieć agregacje w praktyce ona nie działa i jest to znany problem, którego producent nie umie ogarnąć i twierdzi, że ona działa w tle ale + przy LTE nie pokazuje gdyż takie ma oprogramowanie-w praktyce nie działa agregacja nawet pod stacja wcale!),a o fakt, że Samsung w tej sytuacji dostaje szajby. Wymiana na testy na coś innego da odpowiedź czy to cecha Samsunga czy problem sieci-obstawiam winę Samsunga i nie jego awarie a cechy jego anten.