DAJ CYNK
  • Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.

Moderator: Moderatorzy

  • Strona 94 z 135
  • 1
  • 92
  • 93
  • 94
  • 95
  • 96
  • 135
 #1143190  autor: iphoneski
 06 lut 2023, 14:42
IC_Current pisze:
06 lut 2023, 13:08
Jaki problem zamiast wysokich, zasięgowych masztów budować femtokomórki obsługujące jedną wioseczkę. W Niemczech wzdłuż autostad co kawałek na różnych słupach takie wiszą i nie ma problemu,
W Niemczech stoją też elektrownie wiatrowe, nawet atomowe mają i też nie ma problemu. A u nas masz takie Kołobrzegi, gdzie dopiero jak urzędasom zasięg z komóreczek zniknął i nie dało się bezkarnie oglądać Tiktoka w robocie, łaskawie zgodzili się na nadajnik. No i oczywiście jak oni zasięg dostaną, inne inwestycje będzie można skutecznie blokować ku radości gawiedzi.
Mixiorek pisze: Przypominam, że w naszym kraju na najwyższych jego stopniach nie stosuje się prawa i nie przestrzega procedur.
Fakt, ale tu jest akurat winne przyzwolenie społeczeństwa. Gdyby ludzie patrzyli władzy na ręce, to coś takiego nie miałoby miejsce. W niektórych krajach to nawet jest dalej posunięte i gdy piszesz kosztorys jakiejś inwestycji, w koszty wpisujesz... łapówki ;)
 #1143191  autor: lordbyd
 06 lut 2023, 14:57
Problemem w budowie femtokomórek są zapewne koszty budowy (sprzęt + infrastruktura + dosył do niskich lokalizacji)
Dawniej był już pomysł, aby budować ogólnokrajową sieć LTE w paśmie 1800 [MHz], i jak wiemy nie doszedł do skutku.
 #1143210  autor: kozien70
 06 lut 2023, 22:19
Popieram w całej rozciągłości to co pisze @IC_Current. Nie litować się nad operatorami, tylko twardą ręką nimi rządzić. Oni zawsze będą płakać, że jest coś źle, będą robić tylko niezbędne minimum i z tego wyciskać maksimum zysków. Batem i bez litości, jak to robiła Streżyńska. Gdyby nie jej nieugięta polityka, nie mielibyśmy Play, tylko jeszcze większe dziury zasięgowe. Tłustym misiom z W3 nie chciałoby się nic budować, "bo stacje na wsiach zabitych dechami nigdy się nie zwrócą". Za to rachunki mielibyśmy wysokie, a jakże.
Gdyby nie Streżyńska, jej bezlitosne walenie kijem w Orange/TPSA i okładanie tego operatora ostrymi wymogami, to w internecie stacjonarnym byłaby u nas nadal prehistoria na miedzianych drutach bez realnej konkurencji. O światłowodach nie wspominając.
Naprawdę nie płaczcie nad ich biednym losem i strasznymi niesprawiedliwymi oczekiwaniami UKE. Chrzanią jakie to wymogi są nierealne, bo taka ich rola: wywalczyć jak najwięcej dla swojego korpo. Z nimi jest jak z płaczem banków, że zaraz będzie tragedia bo wakacje kredytowe, bo to czy tamto. A tymczasem za każdy kolejny rok banki mają rekordowe zyski.
Operatorzy potem i tak nie dotrzymują zobowiązań, znajdując tysiąc jeden wymówek, dlatego nie ma powodu, by luzować bata na nich już na starcie. Dadzą sobie radę.Zwłaszcza, że cena startowa pasma C w aukcji nie jest wygórowana, co sami przyznają.
 #1143216  autor: kwistas
 07 lut 2023, 01:46
Spoko, ale czasy się zmieniły, wartość naszego rynku się zmieniła, są bardziej przyszłościowe rynki, mają bardziej stabilne rządy, więc na siłę opy nie będą pakować kasy jeśli trzeba będzie dokładać. Walenie kijem może się skończyć jak na Węgrzech, że taki Vodafone woli sprzedać biznes rządowej spółce
 #1143217  autor: kozien70
 07 lut 2023, 02:01
Jakie dokładać? Daj spokój. Pamiętam larum po aukcji 800/2600, gdzie tylko trzej operatorzy wydali ponad 9 miliardów (!) na pasmo. W 2015 roku. Zawalili się? Wyszli z rynku? Dokładali do interesu? Teraz zapłacą jakieś 0.5 mld na łebka. Nie muszę wspominać, jak się to ma do wartości pieniądza wobec 2015 roku. Naprawdę nie ma się nad kim litować. Mają zapłacić grosze względem aukcji w 2015, to niech za to mają ostre wymagania pokryciowe. A takie warunki są dla nas jako klientów telekomów zdecydowanie lepsze, niż małe wymagania pokryciowe, a duża kasa za pasmo, która następnie zostanie rozpultana przez państwo na nie wiadomo co.
 #1143218  autor: mariusz9a
 07 lut 2023, 08:19
kozien70 pisze:Batem i bez litości, jak to robiła Streżyńska. Gdyby nie jej nieugięta polityka, nie mielibyśmy Play, tylko jeszcze większe dziury zasięgowe.
Akurat za jej rządów w UKE (2006-2012) to Play w zasadzie nic nie budował tylko prowadził agresywną politykę cenową wykorzystując preferencyjne stawki MTR. Mam wrażenie, że wtedy w Play nikt nie myślał nawet o budowie ogólnopolskiej sieci :-/ Streżyńska wcale go nie goniła "batem" żeby budował sieć (moim zdaniem działało to na szkodę wszystkich, bo dzięki temu dla reszty operatorów Play nie był żadnym konkurentem i nic ich nie cisnęło w kierunku poprawy zasięgu czyli tych "dziur zasięgowych"). Play łata "dziury zasięgowe" dopiero stosunkowo od niedawna. Dobrze, że Play wszedł na rynek, ale z tym wychwalaniem Streżyńskiej to bym już tak nie przesadzał ;-)
 #1143223  autor: Mixiorek
 07 lut 2023, 09:57
Ponoć umowa z tamtych czasów na RK z Plusem blokowała też Play'a w możliwościach budowy swoich stacji na pewnych obszarach. Nie wiem na ile to prawda, na ile wrzutka czy miejska legenda.

https://www.speedtest.net/result/i/3214933873.png
 #1143226  autor: iphoneski
 07 lut 2023, 10:26
Ja bym tak tej roli Playa nie demonizował. Przez lata praktycznie byli operatorem wirtualnym, który po prostu obniżał i obniżał ceny bez przerwy. A gdy ich T z sieci pogonił i trzeba było budować, to się nagle okazało, że żeby to zrobić trzeba jednak coś na usługach zarabiać i dzień dziecka się skończył. Sam miałem u nich abonament (głównie z uwagi na zasięg czterech sieci) i przeważnie 3G od T było szybsze od LTE na sieci własnej. Gdyby od razu musieli wziąć się do roboty i budować zasięg a nie jechać na RK, to mieli byśmy czterech drogich operatorów zamiast trzech drogich operatorów i tyle.
 #1143233  autor: kozien70
 07 lut 2023, 11:30
Ze Streżyńską to był przykład nie bezpośrednio o budowie sieci tylko na to, że nieuginanie się wobec W3 mimo ich płaczu nie spowodowało upadku i wyjścia z rynku któregoś z nich, a wręcz przeciwnie: w dłuższej perspektywie zrobiło klientom dobrze. Streżyńska dając Play-owi preferencyjne warunki i nie uginając się pod presją W3 pozwoliła temu operatorowi w ogóle wejść na rynek. Bez jej twardej ręki Play nie miałby szans startu i realnej walki z W3. To dzięki temu operatorowi pojawiły się nielimitowane pakiety w śmiesznej cenie. Ileż W3 wtedy krzyczało nt. niesymetrycznych warunków. 100 razy bardziej, niż teraz o aukcji. I co, upadli? Musieli wyjść z rynku? Nic z tych rzeczy. Twarda ręka Streżyńskiej wyszła nam, klientom tylko na dobre. A co do zarzutu, że Play nic nie budował: to normalne, że nowy operator nie startuje od budowy ogólnopolskiej sieci tylko najpierw działa przez jakiś czas w RK. Musi zdobyć kasę i osiągnąć silną pozycję. Tak to działa na całym świecie. @mariusz9a - wyobrażasz sobie, że jakiś operator na rynku opanowanym przez W3 zaczyna działalność od wydania iluś miliardów na budowę własnej sieci? Kto normalny podjąłby takie ryzyko, nie mając pewności, że uda mu się zdobyć rynek? A zdobywanie rynku nie trwa rok, dwa.
Z innej beczki: takie T-mobile, które od x lat tylko traciło klientów i spadło do roli najmniejszego operatora, czemu nie sprzedało interesu, nie wyszło z Polski jak w innych krajach, tylko wydało ponad 4mld na 800/2600, a teraz wydaje rekordowe setki milionów na reklamę by odbić klientów? Odpowiem wam: bo polski rynek jest niezmiennie dla opów lukratywny. Zarabiają na nim gruby hajs. Dlatego ten płacz o warunki aukcji kompletnie mnie nie wzrusza. Robią to, bo w ich finansowym interesie jest walczyć o jak najłagodniejsze zobowiązania. Nie oznacza to jednak, że ich płacz jest obiektywnie uzasadniony i powinno się im ulec. Powtarzam to, co napisałem kilka wpisów wcześniej: mają za ułamek kwot z 2015 nabyć pasmo C, to niech przynajmniej otrzymają ostre zobowiązania pokryciowe. To jest w interesie klientów, czyli naszym. Nie kumam zupełnie waszego wzruszania się nad losem operatorów.
A tak na marginesie - ta dyskusja to już chyba za bardzo poszła w offtop ;-)
 #1143236  autor: mariusz9a
 07 lut 2023, 11:48
Idea wchodziła na rynek i nie podpierała się roamingiem tylko budowała sieć (co prawda po części podpierając się siecią Centertela. Ale idąc tym tokiem rozumowania to Plus i Era też mieli lipę bo istniała już sieć Centertela... A wtedy o klienta dopiero było trudno, bo mało kogo było stać na telefon (nie to co w 2007), a sieć budować trzeba było...). Tak wiem, W2 nie byli wtedy aż tak rozwinięci... Ale w 2007 roku też jakoś wielce nie byli :-]
Ale dlaczego mieliby z powodu Play bankrutować? Przecież koszty przerzucono na klientów. Ja płaciłem drożej do Play, Ty płaciłeś drożej, wszyscy płacili :-D Także z mojego punktu widzenia nie było to dobre po powstał bajzel - musiał się człowiek zastanawiać czy aby numer nie należy do Play :-/ Żeby wejść na jakiś rynek to trzeba mieć potężny kapitał a nie liczyć na cud i przez 10 lat budować... nic. Roaming krajowy ok, ale jednocześnie trzeba w szybkim tempie budować sieć.
To samo będzie tutaj - im durniejsze wymagania tym Ty będziesz mieć drożej, a nie że operator zbankrutuje :-]
 #1143246  autor: kozien70
 07 lut 2023, 13:12
@mariusz9a - ty o jabłkach, ja o gruszkach. Ty porównujesz warunki startu sieci, a mi chodzi o wpływ twardej ręki UKE na W3. Wsparcie Play i twarda postawa UKE strasznej krzywdy operatorom W3 nie zrobiła, wbrew ich płaczom. Co najwyżej zburzyła ich komfort "tłustego misia". A dla rynku w dłuższej perspektywie był dobrą decyzją. Uważam, że teraz w sprawie aukcji będzie podobnie.
BTW - porównywanie warunków gdy GSM raczkuje (start W3) i można sobie podzielić świeży rynek z sytuacją/warunkami przy wejściu czwartego operatora gdy sieci GSM W3 są okrzepłe, 10 lat do przodu i mają ogólnopolski zasięg jest "trochę" hmmm... nieadekwatne, nie sądzisz? ;-)
Co do kapitału i szybkiej budowy na starcie - nie gniewaj się, ale twoja opinia oderwana jest od rzeczywistości i wyidealizowana. To tak nie działa, nie tylko w PL (polecam przykład rynku FR).
Co do płacenia więcej po wejściu Play - widzisz tylko tymczasowy problem asymetrii stawek, a patrz na temat bardziej długofalowo, perspektywicznie. Przez jakiś czas jako klient W3 płaciłeś więcej dzwoniąc do Play, ale summa summarum dzięki konkurencji ze strony Play ceny na rynku spadały i w końcu pojawiły się tanie jak barszcz pakiety nielimitowane, również u W3 (a asymetria stawek zniknęła). Byliśmy ewenementem na skalę międzynarodową i wciąż wobec wielu innych krajów jesteśmy. Stawiam dolary przeciwko orzechom, że nadal byśmy nie mieli takich pakietów albo byłyby koszmarnie drogie gdyby nie wszedł agresywnie czwarty operator. Tak jest ciągle w wielu krajach zachodnich.
Co do przerzucania kosztów na klienta - okej, operatorzy za darmo nie pracują. Ale pamiętam, jak po aukcji 800/2600 było straszenie jak to ceny pasma i modernizacji sieci dramatycznie wpłyną na rachunki klientów. Wpłynęły? A na samo pasmo wydano ponad 9mld.
Teraz operatorzy mają o wiele wygodniejszą sytuację, przy cenie 0.5 mld za blok (nie mówiąc o wartości pieniądza). Dla nich lepiej jest wydać jednorazowo mało na pasmo a więcej na rozłożoną w czasie rozbudowę sieci. To chyba oczywiste. Pasmo się szybciej zwróci, nie trzeba odrabiać 9mld tylko ułamek, a większy zasięg (wobec większych wymogów pokryciowych) to również większe wpływy z klientów.
Dlatego wobec niskiej ceny pasma popieram wysokie wymogi pokryciowe. Wbrew protestom operatorów, którzy chcieliby zapłacić za pasmo grosze i mieć do tego śmieszne wymogi, najlepiej żadne. Jasne...
W tej aukcji wreszcie UKE stara się zrobić coś z myślą o klientach sieci. Nie myśli tylko o zdarciu jak największej kasy za pasmo, by potem rząd mógł to wydać na 500+. Oferuje pasmo relatywnie tanio, ale w zamian oczekuje dużych inwestycji w pokrycie zasięgiem. I ja z perspektywy klienta telekomów popieram to.
 #1143247  autor: mariusz9a
 07 lut 2023, 14:25
jasne, że były to inne czasy, ale czy łatwiejsze? Nie powiedziałbym - wręcz przeciwnie. Elektronika w latach 90 była potwornie droga w porównaniu do zarobków. Nie to co w 2007 roku gdzie rozdawano telefony do byle abonamentu za 1 zł ;-) Wtedy na prawdę trzeba było być na "stanowisku" żeby kupić telefon komórkowy. A w 2007 byle dziecko latało z telefonem. Także walka o klienta wyglądała zupełnie inaczej. Ale już zostawmy to ;-)
Mi tylko chodzi o to, że wszelkie koszty zostaną przerzucone na klienta, więc jaranie się tym że urząd ciśnie operatorów (dla pasma pojemnościowego, gdzie trzeba stawiać pełno nadajników blisko siebie) jest dla mnie abstrakcyjne. Już cisnęli z oddawaniem kasy w pre-paid i co? Taniej jest? Wprowadzili głupie opłaty za utrzymanie numeru - taka to korzyść dla klienta - nic tylko skakać z radości :-D Mówisz też że po poprzedniej aukcji ceny nie wzrosły... Ale czy aby na pewno? ;-) Ja na telefon aktualnie wydaję dużo więcej niż 10 lat temu. Fakt mam teraz też więcej, ale czy tak na prawdę to wszystko wykorzystuję? :-] Kiedyś miałem darmowe połączenia wewnątrz sieci - teraz na wszystko muszę wykupić pakiet :-D To wszystko jest zrobione tak, żebyś płacił więcej i cieszył się że masz "bez limitów" czy tego potrzebujesz czy nie :-D Wszelkie podwyżki można wiązać z wydaną kasą na częstotliwości i budową sieci albo i nie - każdy niech sobie sam przemyśli. W każdym razie zawsze schemat jest ten sam po wejściu kolejnej generacji telefonii - tak jak np z LTE - internet niby bez limitów, ale drożej niż to co było do tej pory... Abonament bez limitu, ale drożej niż to co było... Np. kiedyś ktoś miał internet mobilny za 50zł 25GB limitu miesięcznego, po wejściu LTE 80zł ale bez limitu (ceny podane tylko dla zobrazowania skali, gdyż nie pamiętam ile wtedy te abonamenty dokładnie wynosiły). Podwyżka czy nie?

Natomiast wracając do głównego wątku - ciśnięcie operatorów bez dawania pasma zasięgowego skończy się średnio dobrze - będziesz miał zasięg, bo być będzie musiał, ale cena do jego dostępu też będzie wysoka :-( Prawda też jest taka, że i tak 5G jest świetną wymówką do podwyżek jakkolwiek sieć nie byłaby realizowana ;-)
 #1143249  autor: kozien70
 07 lut 2023, 14:37
Zgodnie z Twoim ostatnim zdaniem: niezależnie od warunków aukcji późniejsze ceny będą i tak wysokie, bo zawsze znajdzie się pretekst do podwyżki. Okej. Tym bardziej nie widzę powodu, by odpuszczać operatorom. Na podstawie wcześniejszych doświadczeń z rynku nie da się wyciągnąć żadnych wniosków odnośnie skali podwyżek oraz zależności podwyżek od wydatków operatora. Tym bardziej nie widzę powodu likwidacji ostrych wymogów pokryciowych, by opy budowały sieć 3.5 GHz tylko w najbardziej lukratywnych miejscach w wielkich miastach, a resztę olali. Bo do tego ich walka zmierza. Koniec dyskusji z mojej strony :-)
 #1143447  autor: muddy
 10 lut 2023, 11:02
mariusz9a pisze:
07 lut 2023, 14:25
Elektronika w latach 90 była potwornie droga w porównaniu do zarobków. Nie to co w 2007 roku gdzie rozdawano telefony do byle abonamentu za 1 zł ;-) Wtedy na prawdę trzeba było być na "stanowisku" żeby kupić telefon komórkowy. A w 2007 byle dziecko latało z telefonem
Wiadomo, w połowie lat 90-tych cegła Centertela była nieosiągalna dla "zwykłych ludzi".
Jednak koniec lat 90-tych, czyli tuż po starcie Idea Centertel, GSM wchodziło pod strzechy: swój pierwszy telefon (i numer, który mam do tej pory) kupiłem w promocji na 3 urodziny Era GSM, będąc wtedy dość ubogim studentem II roku, utrzymującym się ze stypendium i kredytu studenckiego. Szalone 30 minut miesięcznie w abonamencie ;-)

MM
 #1143458  autor: kozien70
 10 lut 2023, 13:15
W 1998 kupiłem w Idei Siemensa i abo Idea 150. Byłem burżujem :lol:
 #1143460  autor: mariusz9a
 10 lut 2023, 13:23
I to jakim hehe :-D Tak dla zobrazowania, to jeśli statystyki nie kłamią, w 1998 średnia krajowa wynosiła 1239,49 :-D
  • Strona 94 z 135
  • 1
  • 92
  • 93
  • 94
  • 95
  • 96
  • 135
  • 1
  • 92
  • 93
  • 94
  • 95
  • 96
  • 135