W KPO jest mnóstwo „kamieni milowych” a rozdział podziału władzy na „trój” to jeden z wielu kamieni. Bruksela zorientowała się, że przyjaciel putlera Orban i nasz kraj robią i chcą robić UE w konia. Stąd -> najpierw właściwe zmiany a potem sprawdzamy i zatwierdzamy kasę lub nie. To jedyna możliwość przy przyjaciołach putlera i takiej partii, która oblepiła mackami nasz kraj.
Na marginesie jednym z kamieni milowych miała być zmiana np: w OZE (wiatraki) do 30.06. Nadal nic nie jest zrobione. Kamień milowy nie zrobiony na czas. Chyba ta władza bardzo chce prądu droższego 3-4x. I tak to się finalnie skończy. Od kilku lat ceny energii elektrycznej dla konsumentów są u nas zupełnie oderwane od realnych kosztów.
Zobaczymy na jesieni, na wiosnę jakie będą ceny energii oraz ogrzewania…. Żeby nie było szokujacego zdziwienia czyli rachunki wprost x3-x4. Zresztą to się już dzieje w wiele wspólnotach, spółdzielniach i miastach.
A jak tam program „czysta Polska”….?!
zobaczymy jaki syf będzie od tego sezonu grzewczego. Nie trzeba u nas orków. Sami się wytrujemy. Regularnie, powoli i do bólu skutecznie. I tak od lat a obecna sytuacja to już w ogóle wywróci wszystko do góry nogami.