Nadajniki Play na Pol’and’Rock Festival
Wg mapy
btsearch :
a.
b.
c.
d.
e.
Niestety chyba jeden nadajnik zgubiłem w galerii bo miałem wrażenie że zrobiłem zdjęcia wszystkim. Jeszcze postaram się znaleźć.
Wrażenia:
Internet w Playu (Red Bull Mobile) działał bardzo różnie - w zależności od pory i miejsca na polu festiwalowym. Mogłem osiągnąć 180 Mbps (słabo zaludnione miejsce), a było tak że miałem 3 albo i mniej. Miałem też momenty (chyba dwa razy widziałem) że z LTE zrzuciło mnie do HSPA+ (nie przychodziło żadne połączenie) po prostu w trakcie korzystania z Internetu. Czasami Play wysiadał, tzn nie mogłem otworzyć prostej strony Google, ale... przeszedłem z drugiej strony nadajnika (w inny sektor) i już wszystko wracało do normy. Pole pod dużą sceną było doświetlone dwoma nadajnikami Playa (po przekątnej). Ciekawe jaki był dosył to tych stacji, bo wydaje się że powinno to być kilka Gbps) żeby tyle końcówek obsłużyć.
Orange chyba postawił tylko nadajnik 5G i wg mnie to nie było mądre. Oczywiście w takie miejsca 5G to najlepsze wyjście ale ile smartfonów obsługuje 5G - większość raczej LTE. I miałem w Orange taką sytuację że mimo włączenia danych mobilnych telefon nie łączył się z Internetem (brak ikony LTE/LTE+ przy zasięgu), czyżby skończyło się "wolne miejsce" na adresację. Transfery różnie, ale bywało 0,3/0,3 Mbps lub kilka Mbps lub przesył danych nie działał. SMSy też niestety różnie działały. Raz zerwało mi połączenie (Orange -> Orange ale druga karta była w zupełnie innej lokalizacji - ~400km koło 8 rano).
Z technicznego punktu co uważacie o tych nadajnikach, użytych rozwiązaniach?
Niestety nie sprawdziłem np. użytych pasm/agregacji itd bo potrzebuję się dokształcić jak czytać dane z takich aplikacji i co oznaczają (ktoś coś poleca?).
Sprzęt chyba z jakiegoś innego miejsca (przekreślone oznaczenia na skrzynkach).
Tutaj dodałem Plusa i T-Mobile.
Orange na Openerze były tylko dwie.
Anteny to dwa pojedyncze tribandy Huawei, zostawiam zdjęcia do archiwum.
NOWOŚĆ