Strona 1 z 1

brak zasiegu era

Post:24 lis 2006, 12:31
autor: potargany
witam
od godziny 12 - nie ma zasiegu w sieci ERA ( sprawdzalem 3 karty )
mieszkam w Poznan (Lubon) - BTSy widze z okna
ma ktos moze podobny problem ?

Post:24 lis 2006, 12:37
autor: Forest
Może coś masz z telefonem?

Post:24 lis 2006, 12:45
autor: Pawrzes
A w innych telefonach też nie ma zasięgu ?

Post:24 lis 2006, 12:46
autor: potargany
sprawdzalem na innym telefonie - brak zasiegu
wkladajac karte plusa . orange do tego telefonu zasieg mam MAX

Post:24 lis 2006, 13:13
autor: Forest
Może jakaś awaria.

Post:24 lis 2006, 13:14
autor: rafcyk
Na Ratajach full max 8)

Post:24 lis 2006, 13:31
autor: potargany
ok - zasieg wrocil kolo godziny 13 ( nie bylo go 1h )

Post:24 lis 2006, 14:55
autor: Forest
potargany pisze:ok - zasieg wrocil kolo godziny 13 ( nie bylo go 1h )
Czyli awaria ;)

Post:29 lis 2006, 12:23
autor: prezeswk
body pisze: Czyli awaria ;)
Hmmm a moze planowane wylaczenie energii? Poznanska Enea co jakis czas robi konserwacje i wylacza pradzik tu i owdzie. Ale ze nie jestes w zasiegu innych stacji Ery, to az mi sie wierzyc nie chce. Jakies resztki sygnalu innych kanalow rozsiewczych z innych BTSow byc powinny, wszak Lubon to nie Puszcza Zielonka. Zreszta w BTSach powinno stosowac sie zasilanie z akumulatorow, ktore to sa z kolei na biezaco ladowane z sieci. Jak padnie siec - zasilanie wciaz jest. Podobnie jest na centralach telefonicznych. Ale nie wszedzie tak jest. Np. Plus posadzony na Kosciele w miejscowosci Chodecz (kujawsko-pomorskie) zasilany jest chyba tylko z sieci. Jakakolwiek w przerwa w zasilaniu w tym miasteczku oznacza brak zasiegu Plusa - BTS nie pracuje. Orangutan posadzony na wlasnym maszcie dziala mimo braku pradu. A co bedzie jak bedzie wojna, lub koniec swiata (15.01.2007), albo strajk energetykow?

Post:29 lis 2006, 19:47
autor: D@rio
prezeswk, BTS'y mają wbudowane własne akumulatory pozwalająca na pewien czas dostarczyć zasilanie. Nawet jeśli owy zapas energii w akumulatorach się wyczerpie to wtedy technik jedzie z generatorem i tak się dostarcza prąd. Ciągłość działania stacji musi być zachowana. W każdej sieci tak jest. Pozatym, brak prądu to kiepskie "wytłumaczenie" awarii....widać przyczyną było coś innego.

Post:29 lis 2006, 19:57
autor: prezeswk
D@rio pisze: BTS'y mają wbudowane własne akumulatory pozwalająca na pewien czas dostarczyć zasilanie. Nawet jeśli owy zapas energii w akumulatorach się wyczerpie to wtedy technik jedzie z generatorem i tak się dostarcza prąd. Ciągłość działania stacji musi być zachowana. W każdej sieci tak jest. Pozatym, brak prądu to kiepskie "wytłumaczenie" awarii....widać przyczyną było coś innego.
Przeciez napisalem ze BTSy zasilane sa z akumulatorow. Z generatorem... pewnie tak, ale nie sadze, ze na wioche (lub do malego miasteczka) dojedzie :(. Bynajmniej w przykladzie, ktory podalem w poprzednim komentarzu "nie dojezdzaja". A do zasilania z generatora jestem przyzwyczajony, u mnie w pracy stoi taki chinski Kipor w zoltym kolorze, <teoretycznie> w stanie gotowosci.

Post:29 lis 2006, 19:59
autor: D@rio
prezeswk pisze: Przeciez napisalem ze BTSy zasilane sa z akumulatorow. Z generatorem... pewnie tak, ale nie sadze, ze na wioche (lub do malego miasteczka) dojedzie
teoretycznie powinen.
prezeswk pisze:Bynajmniej w przykladzie, ktory podalem w poprzednim komentarzu "nie dojezdzaja".
widać może jakiś inny problem tam jest...

Post:29 lis 2006, 20:07
autor: prezeswk
D@rio pisze: widać może jakiś inny problem tam jest...
Taaaaa, moze tamtejszy proboszcz nie chce wpuscic technikow? :)