Propozycja - ale cyrk
Post:23 wrz 2006, 18:49
Podziele się moimi przygodami z Propozycją Orange-a. Kończy mi się umowa. W czwartek zadzwoniłem na *400, konsultant powiedział że przy ofercie z telefonem nie dostanę żadnych dodatkowych minut itd. tylko telefon, podał mi kilka przykładów słuchawek i ich cen 'z rabatem' i punktami Profit.
Umówiliśmy się na telefon dzisiaj - miałem się namyśleć. Wybrałem przez ten czas 1 telefon za 112 zł. Dzisiaj konsultant oddzwonił zgodnie z umową, pyta sie czy wybrałem telefon, owszem - podaję markę i model i pytam czy ta cena jest jaką usłyszałem dwa dni wcześniej. Otóz nie, teraz cena wynosi 203 zł.
No trochę mnie zamurowało, 4 lata w sieci, rachunki może nie duże (55 zł) ale zawsze coś a tu 'tylko' telefon i jeszcze podnoszą cenę...
Powiedziałem, że w takim razie musze sie zastanowić bo byłem dzisiaj w salonie Ery i przedstawili dosyć ciekawą ofertę. Konsultant zapytał, czy może zadzwonic w nast. tygodniu jeżeli okaże się że cena słuchawki może znowu spadnie. Tak dzwoń smiało.
Eh...
Chciałem się tylko wyżalić. Trochę ulżyło. Pozdrawiam.
Edit: Nie przeklinamy
Umówiliśmy się na telefon dzisiaj - miałem się namyśleć. Wybrałem przez ten czas 1 telefon za 112 zł. Dzisiaj konsultant oddzwonił zgodnie z umową, pyta sie czy wybrałem telefon, owszem - podaję markę i model i pytam czy ta cena jest jaką usłyszałem dwa dni wcześniej. Otóz nie, teraz cena wynosi 203 zł.
No trochę mnie zamurowało, 4 lata w sieci, rachunki może nie duże (55 zł) ale zawsze coś a tu 'tylko' telefon i jeszcze podnoszą cenę...

Powiedziałem, że w takim razie musze sie zastanowić bo byłem dzisiaj w salonie Ery i przedstawili dosyć ciekawą ofertę. Konsultant zapytał, czy może zadzwonic w nast. tygodniu jeżeli okaże się że cena słuchawki może znowu spadnie. Tak dzwoń smiało.
Eh...
Chciałem się tylko wyżalić. Trochę ulżyło. Pozdrawiam.
Edit: Nie przeklinamy
