Strona 1 z 3

orange kolejne przedłużnie...

Post:04 sty 2016, 02:47
autor: barni
miesiąc temu przedłużałem umowę.Dziś zalogowałem się na konto i znów proponują mi przedłużenie umowy...taryfa jest zmieniona pakiety aktualne tylko data zakończenia umowy ta z przed aneksu...dziwna sprawa...
Trochę kusi mnie :) choć teraz nie ma 6 -m-cy za przedłużenie...a jak znów przedłużę to tracę 4 darmowe...czyli 600 pln w plecy ale chyba się i tak opłaca :) chyba że ktoś dysponuje kodem mogą być niezłe jaja :)

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:04 sty 2016, 11:07
autor: klimasz
Podpisałeś aneks? Pewnie tak, zatem umowa przedłużona. Spróbuj, a zobaczymy jakie będą jaja, pośmiejemy się wszyscy ;)

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:04 sty 2016, 22:21
autor: orson_dzi
Albo nie wejdzie nic, albo umowa będzie się kończyła w 2022 roku i będzie płacz i wina operatora ;) .

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:04 sty 2016, 22:23
autor: barni
Tak podpisałem dlatego zmieniła się taryfa i pakiety...ale nie data końca umowy...tylko zastanawiam się co będzie jak podpiszę drugi aneks...w sumie na każdym jest data końca...

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:05 sty 2016, 19:02
autor: Voltman1988
Zadzwon i sie zapytaj. Blad w systemie. Albo spróbuj i sie dowiesz.. Bez ryzyka nie ma zabawy

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:06 sty 2016, 11:55
autor: barni
No dobrze zrobiłem to :) 4-go złożyłem zamówienie dziś rano dostałem sms-a z numerem przesyłki ze wczoraj wysłali...tylko dziwne ze żadnego e-maila miesiąc temu były trzy że weryfikują że wysłali itd.

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:06 sty 2016, 12:17
autor: Gregrin
Rozumiem ze masz abo 150zl i do tego jakiś hi-end telefon dostajesz do każdego aneksu ?

PS umowy przez internet można rozwiązać w terminie 14-to dniowym od otrzymania umowy ;)

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:06 sty 2016, 12:55
autor: barni
Poprzednim aneksem zwiększylem abo do 150-ciu bo chciałem dołączyć jeszcze dwa numery za free i dostałem 6 m-cy za przedłużenie.Ale wcześniej też miałem 105 zł w abo z wymianą telefonu co rok.A telefony faktycznie do każdego aneksu miesiac temu z5 teraz lumie 950 bo z-ka była niedostępna.
O 14 dniach wiem dlatego się zdecydowałem zobaczymy co będzie w aneksie :)

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:06 sty 2016, 15:07
autor: Gregrin
Kombinator ;) Napisz co z tego wyszło. Powodzenia :)
PS tu tez temat o aneksie w orange (choć troszkę od innej strony) Orange - zerwanie umowy, kara, ciekawe zagadnienie.. Pewnie cie zaciekawi chociaż jeszcze nie ma finału.

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:06 sty 2016, 18:32
autor: barni
ciekawe juz wczesniej zwrocilem uwage na ten watek...
Ale mnie bardziej ciekawi jak to jest z aneksami od strony prawnej:
Kolejny Aneks unieważnia poprzedni? Bo teoretycznie oba powinny mieć tą samą datę końca tylko ten będzie z późniejszą datą...

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:06 sty 2016, 20:03
autor: Leo
Jeśli uda ci się podpisać nowy aneks to będzie wiążący w zakresie końca umowy i nowych warunków świadczenia usług. Co najwyżej będzie podwójna kara za rozwiązanie umowy.

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:06 sty 2016, 21:05
autor: Gregrin
Leo pisze:Co najwyżej będzie podwójna kara za rozwiązanie umowy.
Dla mnie to troche nielogiczne. Na necie znalazlem
Aneks jest podstawą zmiany zapisów wcześniej zawartej umowy.
Czyli można zmienić warunki i obowiązują te co w aneksie. W aneksie musiałaby być wzmianka o podwójnej karze albo głównej umowie a w aneksie brak. Dla mnie to wygląda tak: Jedziemy według głównej umowy, podpisujemy aneks i zmiany jakie są wprowadzone przez aneks zaczynają obowiązywać. Wszystko czego nie zmienia aneks jest brane z głównej umowy.

PS przekładając to na sprawę która podlinkowałem wcześniej, znaczyłoby to, ze skoro w aneksie nie ma daty "początku umowy" to powinna być ona wzięta z oryginalnej ;) Ale zdroworozsądkowe rozumowanie rzadko idzie w parze z prawnym ;)

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:07 sty 2016, 09:36
autor: Leo
Podwójna kara z racji zakupu dwóch telefonów po obniżonej cenie, to miałem na myśli. Co do upustu za inne usługi to nie powinno być podwójnej kary (prawdopodobnie) bo nie będziesz miał dwóch okresów zastrzeżonych umowy. Chyba, że podpisując nową umowę przedłużysz sobie "lojalkę" o kolejne 24 miesiące i będziesz miał koniec umowy za ponad 4 lata.

Aneks albo zmienia częściowo pierwotną umowę, zmienia inne aneksy lub też dodaje do umowy jakieś całkiem nowe zapisy. Dlatego nazywa się "aneksem". W aneksie nie ma nigdy początku umowy bo umowa trwa cały czas. Może być co najwyżej oznaczona data wejścia w życie aneksu jeśli to nie jest data jego podpisania. W Orange warunki zapisane w aneksie wchodzą w życie od następnego okresu rozliczeniowego od jego podpisania natomiast aneks nie określa bezpośrednio daty końca umowy. Aneks podaje tylko czas o jaki umowa została przedłużona np. o kolejne 24 miesiące. Dla klienta oznacza to sumowanie okresu do końca dotychczasowej umowy z czasem umowy zawartej w aneksie np. 6+24 miesiące, 5+24 miesiące itd.

Ponieważ nowy aneks nie anlujue poprzedniego w zakresie okresu przedłużenia umowy jaj może nie być ale płacz. :crybaby:

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:07 sty 2016, 09:58
autor: zielony71
Leo - albo nie masz racji albo coś się zmieniło od nowego roku. W każdym razie jeszcze miesiąc temu w Orange na aneksie była wprost podana data do kiedy obowiązuje.

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:07 sty 2016, 10:10
autor: Leo
Nie upieram się bo nie zawierałem ostatnio żadnych aneksów. Może autor tematu napisze czy ma w aneksie datę końcową podaną konkretnie. W zasadzie to nie ma znaczenia czy operujemy miesiącami trwania umowy czy datą końcową. Jedno wynika z drugiego. Trzeba przyznać że podawanie w aneksie daty zakończenia umowy jest bardziej przejrzyste dla klienta, który od razu wie do kiedy ma "cyrograf". :)

Jeśli w nowym aneksie autora będzie data końcowa umowy określona jednoznacznie to nie ma obawy o przedłużenie o kolejne 24 miesiące czyli w sumie o 48 miesięcy.

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:07 sty 2016, 18:18
autor: Gregrin
Leo pisze:Nie upieram się bo nie zawierałem ostatnio żadnych aneksów. Może autor tematu napisze czy ma w aneksie datę końcową podaną konkretnie
Jest data i widać to w poście który podałem (i w którym widzę dużo dyskutowałeś) dlatego dziwie się ze o tym nie wiesz. Fotka z tamtego postu http://iv.pl/viewer.php?file=52176420055033982977.jpg

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:07 sty 2016, 19:06
autor: Leo
Dzięki za przypomnienie. W tamtym wątku skupiliśmy się na wyliczeniu kary i nie zwróciłem szczególnej uwagi na pierwszy punkt aneksu, który dokładnie określa (zmienia) datę końcową umowy zawartej na czas określony. Co ciekawe ten przypadek jest po części podobny do tam opisanego bo autorowi udało się przedłużyć umowę już po ok. 6 miesiącach obowiązywania nowej umowy z telefonem.

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:07 sty 2016, 23:08
autor: barni
Potwierdzam w 1 punkcie aneksu jest podana data końca a ulgę mi wyliczyli na 8185,49 :)
Dziś mi się już nie udało odebrać przesyłki. Jutro chwila prawdy.

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:07 sty 2016, 23:53
autor: Leo
Dobrze czytam - w pierwotnym aneksie masz ulgę 8.185,49 zł ??? Przecież to fizycznie niemożliwe aby Orange dał ci tyle ulgi. Musiałoby być prawie wszystko za darmo. :D

Z5 kosztuje bez umowy 3719 zł kupiłeś pewnie za 200 zł więc ulga 3500 zł za telefon. Pozostała kwota to jakieś 200 zł ulgi przez 24 miesiące :lol:

Re: orange kolejne przedłużnie...

Post:08 sty 2016, 07:58
autor: Gregrin
Leo pisze:Dobrze czytam - w pierwotnym aneksie masz ulgę 8.185,49 zł ??? Przecież to fizycznie niemożliwe aby Orange dał ci tyle ulgi. Musiałoby być prawie wszystko za darmo. :D
Bo "ulgi" są narzędziem do nakładania kary przy zrywaniu umowy (są istotnym czynnikiem przy jej wyliczaniu) a nie wyliczeniem ile ktoś dostał coś taniej.

PS. W aneksie widać tylko kwotę ulgi. Czy gdzieś podawane są jej poszczególne składowe ?? "Ulga" nie może być chyba "wymyślana" przez operatora i musi się opierać na jakiś oficjalnych cennikach i wyliczeniach ? Jeśli takich danych nie ma w umowie/aneksie to czy taka sprawa nie nadaje się do UOKiK do dokładniejszego zbadania? Moim zdaniem, jeśli jesteśmy zmuszeni podpisywać umowy konstruowane przez operatorów to dobrze by było gdyby opierały się one na jasnych zasadach a nie "widzi misie" operatora.