Forum - TELEPOLIS.PL

Witam.
Mam umowę w T-mobile JUMP S do czerwca 2015r, ulga przyznana mi to około 4000 zł. w rozmowie z konsultantem dowiedziałem gdybym zerwał umowę i przeszedł do innej sieci lub na kartę to kwota jaką bym musiał zapłacić za to wynosi 0zł. Sprawdzałem to w kilku różnych salonach w każdym salonie to samo mi powiedzieli, czy to jest realne że nic kary by nie było za zerwanie umowy przed terminem. Umowa zawarta w czerwcu 2014r.

Jeśli umowa jest do czerwca 2015 tzn. że jest już po umowie ,więc za co miałaby być kara?

pan Marek zapewne podpisał umowę 2 letnią, może chodzi o czerwiec 2o16 r ..?

Tak pomyłkowo napisałem 2015 a miało być 2016

Więc kara wisi w powietrzu, a jak na dwa lata wyliczyli 4ooo zł, to jasne, że zostala połowa. Zapewne w tych okolicach (2tys.)
Zerknij do papierów z 2o14r., może uda się znaleźć dokładniejszą kwotę.

Zastanawia mnie to co system T-mobile pokazuje dlaczego widnieje 0 zł. mam to na piśmie bo napisałem do nich i odpisali mi drogą elektroniczną z imiennie i nazwiskiem że całość kosztów to 0 zł przy zachowaniu 30 dniowego okresu wypowiedzenia.

Odszukałem umowę i tam jest napisane ulga Abonenta jest 5437,01zł a maksymalna kara za rozwiązanie umowy wynosi O złoty. Czy to nie jest tak że mam furtkę by zerwać umowę nie ponosząc kosztów. Mam mamy umowę i tam jest ulga w wysokości 1111zł i kara 1000zł.

hm..
Ty = 5437zł /24msc + 0zł.
Mama=1111zł /24msc + 1ooozł.
Zakładając, że zrywacie w tym samym czasie, do zapłaty za 12msc-y będzie:
Ty - 226,5zł x 12msc + 0zł.
Mama - 46zł x 12msc + 1ooozł.
:- )
To moje wyliczenia, subiektywne, może ktoś z T-mobile pomoże, żebym w błąd nie wprowadził..

Cytuje punkt dotyczący ulgi i kary w umowie

6.1 W związku z zawarciem Umowy Operator udziela Abonentowi ulgi w wysokości 5431,1zł
6.2 Jednocześnie rozwiązanie Umowy przed upływem czasu oznaczonego, na który została ona , zawarta, dokonane przez Abonenta lub przez Operatora z winy Abonenta, oznaczać będzie naruszenie przez Abonenta zobowiązania niepieniężnego do utrzymania aktywnej Karty Sim przez ten czas. W takim przypadku Abonent zapłaci na pisemne żądanie Operatora karę umowną, której maksymalna wysokość wynosi 0 zł. Kara umowa nie przekroczy ulgi przyznanej Abonentowi pomniejszoną o proporcjonalną wartość tej ulgi za okres od dnia zawarcia Umowy do dnia jej rozwiązania. Dla uniknięcia wątpliwości precyzuje się, że w przypadku, gdy pomniejszona we wskazany sposób ulga będzie wyższa niż podana powyżej maksymalna wartość kary lub jej równa, to kara umowna jest równa tej maksymalnej wartości. Jeśli zaś pomniejszona we wskazany sposób ulga będzie niższa niż maksymalna wartość kary umownej, to kara ta jest równa tak pomniejszonej uldze. Wpłaty kary należy dokonać na konto właściwe dla opłat za Usługi Telekomunikacyjne. W przypadku, gdy Operator z winy Abonenta, karę należy wpłacić do momentu rozwiązania Umowy, który wskazany jest w piśmie zawierającym wypowiedzenie. W przypadku, gdy Umowę wypowiada Abonent, karę należy zapłacić w terminie 14 dni od dnia rozwiązania Umowy. Powyższe nie wyłącza uprawnień Operatora, o których mowa w pkt7. i pkt 8. poniżej.
Dla uniknięcia wątpliwości precyzuje się, że uprawnienia Operatora do żądania wskazanej kary umownej wyłącza możliwość dochodzenia przez niego innych roszczeń z tytułu udzielenia ulgi, o której mowa powyżej ppkt 6.1. Kara umowna nie przysługuje Operatorowi w przypadku rozwiązania przez Konsumenta Umowy przed rozpoczęciem świadczenia Usług Telekomunikacyjnych, chyba że przedmiotem ulgi było telekomunikacyjne urządzenie końcowe.

Czyli jak pisałem: kara umowna zero zł, która nie przekroczy ulgi
:- D
do zapłaty: 12x226zł (~2700zł)

Moim zdaniem śmiało wypowiadaj. Masz to 2 razy na piśmie. Raz w umowie a jeszcze potwierdzili emailem. Ktoś się walnął przy wypełnianiu umowy i tak wyszło;-)

Co Ty za glupoty piszesz? Kara za zerwanie umowy, a zaplata pozostalej czesci ulgi to dwie rozne rzeczy.

A z czego wynika Twoim zdaniem obowiązek zapłaty ulgi?

Nie wiem z czego on wynika, ale juz od dluzszego czasu przyznawane sa tak zwane ulgi, zamiast okreslania kwoty kary.
Sam jestem w sytuacji, w ktorej w maju tego roku podpisalem umowe 12-miesieczna BEZ TELEFONU w PLAY'u i nie moge jej teraz zerwac, bo mialbym do zaplacenia cos kolo 1300 zl.
Wyjalem po prostu karte, nie korzystam z niej i place dwa abonamenty... I juz mam nauczke, aby nigdy nie pakowac sie w dlugotrwale umowy
Ale fakt jest taki, ze zrobilbym wszystko, aby moc teraz rozwiazac ta umowe.

No to jak nie wiesz to może nie pisz, że ja piszę głupoty.

No ale piszesz glupoty, bo pozostala kwote ulgi trzeba zaplacic
Ja tylko pisalem, ze nie wiem skad sie wzielo to rozdzielanie na kare i ulge.

No ale skąd wiesz, że ulgę trzeba zapłacić? Umowę czytałeś?

Tak, czytałem.

Jak rozumieć to co napisane w umowie w części gdzie opisano sposób naliczania cytuje: Dla uniknięcia wątpliwości precyzuje się, że w przypadku, gdy pomniejszona we wskazany sposób ulga będzie wyższa niż podana powyżej maksymalna wartość kary lub jej równa, to kara umowna jest równa tej maksymalnej wartości.

f0ku5isko pisze:Tak, czytałem.

No to w którym miejscu piszą o zwrocie ulgi?

marek1975 pisze:Jak rozumieć to co napisane w umowie w części gdzie opisano sposób naliczania cytuje: Dla uniknięcia wątpliwości precyzuje się, że w przypadku, gdy pomniejszona we wskazany sposób ulga będzie wyższa niż podana powyżej maksymalna wartość kary lub jej równa, to kara umowna jest równa tej maksymalnej wartości.

To znaczy, że w Twoim wypadku kara umowna nie może być wyższa niż zero.
Przynajmniej ja to tak rozumiem. Chcesz mieć absolutną pewność to zamów opinię prawną.

przecież kara składa się z dwóch pozycji: x+y.
Dlaczego zakładacie, że jak X jest zero, to i Y jest zero..?
Zresztą, koniec dyskusji; p. Marek uda się do salonu t-mobile, i zapyta o ulgę - i tyle.