Forum - TELEPOLIS.PL

Po przeczytaniu xx stron o „przygodach” użytkowników z operatorami (z narzekaniami użytkowników)
Postanowiłem podzielić się swoimi doświadczeniami „jak rozmawiać z operatorami”?
(Opiekuję się w sumie 10 numerami w dwóch firmach, numery u wszystkich 3 operatorów)
Aby wywalczyć dobrą ofertę potrzeba:
1. wiedzieć co się chce (przejrzeć stare bilingi aby wiedzieć czy potrzeba więcej sms, minut wewnątrz sieci, czy poza sieć )
2.być realistą (może zrezygnować z Noki N70 a wywalczyć dodatkowe minuty)
3. być zorientowanym w ofertach innych operatorów jak również we własnej sieci (np. czy bardziej nas interesuje Nowa Idea dla Firm czy Orange dla Firm)
4. nie zrażać się – zła oferta -przejść się do innego salonu, przedzwonić następnego dnia do innego konsultanta
5. być miły dla konsultanta – 50 % oferty od niego zależy –postawcie się w jego roli. Z jednej strony procedury i nakazy firmy, z drugiej plan sprzedażowy z trzeciej „wściekły klient” będziecie mili on też będzie
6. poczytać na stronach jakie są nowe oferty czy są lepsze od starych czy może tylko nowa nazwa
7. policzyć ile to wszystko kosztuje może telefon kupić na wolnym rynku a u operatora wziąć tylko dodatkowe usługi – umowa tylko na rok a za rok lepsza oferta?
8. słuchać co proponuje konsultant i w kolejnej rozmowie domagać się już zaoferowanych usług
Moje ostatnie „osiągnięcia”
1. Plus –trzy przeniesione aktywacje ( z Ery i Orange) 300 min do wszystkich sieci za 122 zł brutto oferta biznesowa. Umowa na dwa lata nowe telefony N6230I za 199 brutto
2. przedłużona aktywacja w Orange – tryfa NIDF50 rabat 40% przez rok, 5 numerów w sieci i stacjonarne gratis na dwa lata, Nokia 6280 za 199 pln. Umowa na dwa lata.
3. przedłużona umowa w Orange. Nowy telefon 6630 za 1 pln dodatkowe 50 minut na rok, umowa na rok taryfa NIDF400
Pozdrawiam i życzę zadowolenia ze wspołpracy

ezin2 pisze:a – 50 % oferty od niego zależy –postawcie się w jego roli. Z jednej strony procedury i nakazy firmy, z drugiej plan sprzedażowy z trzeciej „wściekły klient” będziecie mili on też będzie

niezgadzam sie ztym, konsultant przedstawia tylko ofertę jeśli ci ta nie odpowiada, przedstawia inną. z tego co wiem u zwykłego konsultanta nie da się nic więcej wyciagnać, np nizsza cena telefonu. tak przynajmniej jest w erze

ja też nie uważam żeby on mógł sobie manewrować ofertami i dodawać bonusy dlatego że ktoś jest dla niego miły.. chociaż kiedyś jak mój ojciec zrezygnowałz Pakietu DoMowego w Idei to dostał bardzo atrakcyjną ofertę ale narobił wtedy zamieszania niezłęgo ....

No niestety ja tez się zgodzę z KIN'em. W Plusie tak też nie jest. Konsultant może tylko przedstawić wachlarz ofert. Od negocjacji i zmian warunków to zabardzo on nie jest. Chyba że w Orange - Ci z "ProPozycji" oni tam mają troszke większe pole do popisu...

Mi się wydaję, że autor tego tematu miał na myśli zastosowanie tych metod przy przedłużaniu umów lub coś podobnego... oczywiste jest, że dziewiczy klient nie ma zbytniego wyboru pomiędzy tym co jest już dane na tacy

Wg mnie:

->w przypadku nowego klienta - tylko oferty ogólnie znane, reklamowane, odgórnie narzucone przez operatora.

->w przypadku przedłużanych umów, zwłaszcza gdy grozisz że odejdziesz do konkurencji i bardzo nalegasz, to (może nie w przypadku telefonów) możesz się dosłownie targowac o darmowe minuty, zwlaszcza gdy jesteś w sieci kilka dobrych lat
(kilka razy widzialem to na wlasne oczy). I nie ma znaczenia u ktorego operatora jestes obecnie.

kin pisze:

ezin2 pisze:a – 50 % oferty od niego zależy –postawcie się w jego roli. Z jednej strony procedury i nakazy firmy, z drugiej plan sprzedażowy z trzeciej „wściekły klient” będziecie mili on też będzie

niezgadzam sie ztym, konsultant przedstawia tylko ofertę jeśli ci ta nie odpowiada, przedstawia inną. z tego co wiem u zwykłego konsultanta nie da się nic więcej wyciagnać, np nizsza cena telefonu. tak przynajmniej jest w erze

takie rzeczy to tylko w erze

chodzi o to że nie musi Wam podać od razu kompletu bonusów. Może też zaproponować Wam nowe bonusy jeszcze szeroko nie reklamowene

ezin2 pisze:chodzi o to że nie musi Wam podać od razu kompletu bonusów. Może też zaproponować Wam nowe bonusy jeszcze szeroko nie reklamowene

ci,co czytają Telepolis.pl wiedza o wszystkich dostepnych bonusach

ezin2 ma dużo racji, choć wszystkie te rady dotyczą tylko przedłużenia. Wtedy można nieznacznie szafować ofertą. Nowa umowa to cennik, regulamin i... zwykle 0% możliwości zmian.

ezin2 pisze:Po przeczytaniu xx stron o „przygodach” użytkowników z operatorami (z narzekaniami użytkowników)

to ile da sie u operatora wywalczyc to zalezy od konkretnego operatora. U jednego jest oferta przygotowana i konsultant tylko przedstawia co ma napisane, u innego ma pewne pole popisu i tak jest w Orandzowej propozycji.

Zgodze sie szczegolnie z punktami, ze trzeba wiedziec jaki ma sie profil korzystania z uslug, trzeba wiedziec co sie chce uzyskac, i ile to kosztuje u konkurencji.
Wtedy mozna sie faktami i wyliczeniami potargowac przy przedluzeniu.
A nawet zaszantazowac skladajac wniosek o przeniesienie.

Co do przykładu to kiedyś skutkował wniosek o rozwiązanie umowy szczególnie w dawniej Idei. Poza tym są pewne poziomy negocjacji. O ile się to nie zmieniło to w Orange są cztery. Jeśli ktoś umiejętnie rozmawia tak jak napisał Marcin to zapewne wywalczy swoje i będzie zadowolony.

jak znaleźć konsultanta z najwyższym poziomem negocjacji

IreQ: trzy poziomy negocjacji są w Orange

enzin: najwyższy poziom negocjacji to ma kierownik Generalnie rzecz biorąc. Ale tak naprawdę chodzi raczej o czas do końca umowy i o kontakt/negocjacje z siecią. Wtedy po kolei, wchodzą różne poziomy ofertowe...oczywiście mówimy o Orange.

To też nie do końca tak. 3 poziom to bądź kierownicy SF i SFR, ewentualnie od wielkiego dzwona ProPozycja. Ale z tego korzysta się bardzo rzadko. Poziomy 2 i 1 są dostępne dla wszystkich i zależą głównie od danego konsultanta (a także planów sprzedażowych POS ). I powiem szczerze, w większości przypadków nawet gigantyczne rachunki nie są drogą do odpalenia 2 poziomu jeśli klient jest gbur i zachowuje się roszczeniowo...

PeGaS pisze:To też nie do końca tak. 3 poziom to bądź kierownicy SF i SFR, ewentualnie od wielkiego dzwona ProPozycja. Ale z tego korzysta się bardzo rzadko. Poziomy 2 i 1 są dostępne dla wszystkich i zależą głównie od danego konsultanta (a także planów sprzedażowych POS ). I powiem szczerze, w większości przypadków nawet gigantyczne rachunki nie są drogą do odpalenia 2 poziomu jeśli klient jest gbur i zachowuje się roszczeniowo...

no wiesz, ale czasem się udaje choć generalnie zawsze kończy się na 2-gim poziomie jak klient jest wytrwały