Forum - TELEPOLIS.PL

W ramach oferty propozycja wynegocjowałem z orange (z małej litery specjalnie) 6280 + dodatkowe usługi. Tylko, że te bara.......... nie maja ich na składzie. Czekam już ponad tydzień. Po co reklamują telefon, którego nie mają?

nie jestes sam podobnie w erze jest w cenniku sa telefony i tylko tam

akurat nie sam widzialem w salonie w erze na wystawie 6280...

Spokojnie na niektóre telefony jest duży popyt. chcesz mieć to wytrzymaj te kilka dni. Może nauczysz się cierpliwości. Ps. A może to przez ostatnie upały? Ograniczenia w ruchu ciężarówek uniemożliwiły dostawę Nokii z Finlandii.

Trochę mnie niepokoi brak dostępności Nokii 6280 w Orange bo sam mam na ten telefon "chrapkę"

D@rio pisze:Trochę mnie niepokoi brak dostępności Nokii 6280 w Orange bo sam mam na ten telefon "chrapkę"

Zapisz się może się doczekasz

Nie no, w poniedziałek podzwonie zobaczę jak jest z dostępnością w końcu takie telefony to nie idą (chyba) tak często

D@rio pisze:Nie no, w poniedziałek podzwonie zobaczę jak jest z dostępnością w końcu takie telefony to nie idą (chyba) tak często

No wiesz niby popyt na Mercedesy jest mały, ale dużo ich jeździ.

IreQ pisze:

D@rio pisze:Nie no, w poniedziałek podzwonie zobaczę jak jest z dostępnością w końcu takie telefony to nie idą (chyba) tak często

No wiesz niby popyt na Mercedesy jest mały, ale dużo ich jeździ.

haha no to prawda najwięcej ML-i i S-ek jest w Moskwie o dziwo

D@rio pisze:w Moskwie o dziwo

przecież Moskwa to najdroższe miasto świata, czemu więc nie mają jeździć najdroższymi autami ??

heh, ja miałem (miałem, bo już zrezygnowałem z prób kupna) taki sam problem, tylko z Sagemem my401x. chciałem go kupić w Zetafonie, bo mi się spodobał i jeszcze był za złotówkę, a chciałem zmienić telefon. telefonu ani tego, ani żadnych innych nie było, mimo że oferta jest od 26.06... wszyscy mówili, że telefon są dostępne od ręki, ale nie w Zetafonie, mimo że taka Nokia 6030 nie jest dostępna nigdzie indziej w Orange (chyba), a w salonach było jej pełno. tak samo było z Sagemem, chyba po trzy takie telefony na jeden salon, ale żaden nie był dostępny w Zetafonie... powiedzieli, że Zetafon będzie "otwarty" od sierpnia. a teraz się wycwanili, bo ceny teraz podnieśli i już jest drożej!! ekstra... ze złości, że nie będe miał tego Sagema (w tamtym tygodniu) zrobiłem sobie źle (uszkodziłem się fizycznie^^) w sierpniu dostanę odszkodowanie (spore ) i sobie kupię telefon jaki będę tylko chciał, a nie będę czekał dwa miliardy lat, żeby tego Sagema mogli w Zetafonie sprzedać...

PS: NIE WSPOMINAJCIE TU NIC O MOIM PIERWSZYM PODPISIE!!!

jestem zapisany w 4 salonach i u 2 konsultantów i u jednego zaprzyjażnionego handlowca. Jeszcze jakieś propozycje? ;-(

Miałem u siebie ostatnio kilka modeli, ale to było przed urlopem, więc pojęcia nie mam jak jest teraz...

kindzior pisze:akurat nie sam widzialem w salonie w erze na wystawie 6280...

Na wystawach to z zasady stoją atrapy

Akurat to nie była atrapa :] Bo atrapa ma zazwyczaj taką prowizoryczna nazwijmy tak tapetę. A ta Nokia nie miała nic na wyświetlaczu (tak jakby byl wylączony) Pozatym Była bez baterii - czy robią takie atrapy ?

Co do prawdziwości telefonu, czy atrapy nie możemy mieć pewności

Atrapy Nokii zawsze imitują "włączony" wyświetlacz i są kompletne, tj. z tylną obudową.
***
Co do N6280, nie ma ich na chcwilę obecną w magazynach centralnych i nie wiadomo kiedy się pojawi. Jedyne co wam pozostaje to poszukać w różnych salonach, na pewno coś gdzieś się jeszcze uchowało, ale to już jest loteria...
***
Jeśli znajdziesz w jakimś salonie telefon, który Cię interesuje, a nie ma go akurat ProPozycja (częsta sytuacja), możesz spokojnie dzwonić pod *400 i poprosić aby oferta, którą wynegocjowałeś była do odebrania (wraz z terminalem) w danym SPO.

Że telefonó nie ma to nie nowosc (sam czekalem w erze na Siemensa M65 ponad tydzien) ale dzis szukalem w salonach startera za 5zł gdzie dostaje sie 8 na wygadanie i nie dosc ze nie bylo to wszyscy sprzedawcy mowili ze nie istnieje... normalnie bylem troche zaskoczony ze ja - 16-latek wiem a oni- ktorzy wiedza teoretycznie o sieci wszystko tego nie wiedza... ale to nie pierwszy kiedy wykazuja sie taka niwiedza...

Czekaj spokojnie i nie panikuj.
Ja też czekałem około tygodnia.
Mam i chcę sprzedać jak by co.
Najśmieszniejsze było to, najpierw upierali się że mi wyślą z Warszawy i inaczej nie można, a później stwierdzili że nie mają telefonu i zaproponowali odbiór w salonie.
Orange jak zwykle pokazuje się ze swojej słabej strony
No, ale cóż.

ALe jak byłem w drugim salonie to zapytałem:

-Czy dostane starter za 5zł żeby było 8złna start?
-Tak,oczywiście

Poszła pani na zaplecze i po 2 min wróciła

-Ale w tym starterze jest tylko 5 zł, 8zł jest w starterze za 10zł
-A nie ma tego startera za 5zł gdzie jest 8 ?
-Takiego w ogóle nie ma
-Jest, nawet na stronie Orange można o tym przeczytać
-Nieee
-To poprosze ten (powiedziałem bo już nie chciałem się kłócić i wyjść jak najszybciej)