Strona 1 z 1

[T-mobile] odstapienie od umowy

Post:20 mar 2014, 22:33
autor: data17
Witam mam do was pytanie. Ojciec został naciągnięty przez konsultantkę t-mobile na dodatkową umowę. Oferta abonament w rodzinie 80 + sony xperia M + tablet Modecom FreeTAB 1001 X4 SLIM.
Z tego co się dowiedziałem to miało byc chyba 70zł miesiecznie. W sumie trudno sie połapać dodali tez jakas kartke z ratami za urzadzenia. Wycenili te urzadzenia na 1400zl i wyszlo im po 24x40zl + 6x79zl. Wysokosci abo chyba nie podali. W sumie nei wiem czy abo jest 80zł+te raty za urzadznie czy moze juz wszysko ma byc za 79zł miesiecznie. Nie zdziwilbym sie gdyby trza bylo placic i 79zl abo +40zl w raty. No i wlasnie konsultanka wyraznie wykorzystala naiwnosc ojca bo gadala o Xperii L, a przyslali Xperie M, no i w umowie na papierze jest Xperia M wiec niezla zagrywka z ich strony. Teraz moga mowic ze mowili o M, a klientowi na pewno się pomieszało. tia..
Jesli ktos zna podobna oferte to prosze o info.
I czy jest mozliwosc odstapienia? kurier przywozil umowe, a ojca nawet nie bylo w domu. Wg mnie to jest niewazne bo abonament nie podpisywal.

Post:21 mar 2014, 02:10
autor: thonka
Abonament przez 24 miesiące wynosi 79zł (w tym wliczona jest 40zł rata za sprzęty), opłata za urządzenia (Xperia M + Modecom) na start to 1zł.
Po upływie 24 miesięcznego abonamentu jest do spłacenia jeszcze dodatkowo 6 rat za sprzęt w wysokości również 79zł.

Xperia L z tym tabletem kosztuje wg. cennika na start 379zł, więc radzę się upewnić czy na pewno o takim zestawie była mowa.

Kiedy był kurier?
Kto podpisał umowę, a kto na niej widnieje?

Pytam, bo to, że ktoś rozmawia z konsultantem (ja np. negocjuje wszystkie nasze umowy o świadczenie usług choć są one na moją mamę) wcale nie oznacza, że jest wymieniony jako abonent.

Kurier nie powinien dać do podpisania umowy osobie, która nie widnieje w dokumentach nawet jeżeli to matka, żona czy córka.
Są oni na to mocno uczulani. Dodatkowo nawet jeżeli zgadza się płeć weryfikują tożsamość na podstawie dowodu, a przynajmniej powinni.
Jeżeli ktoś podpisał dokument nie będąc stroną umowy to jest ona nieważna, ale odkręcanie tego może się długo ciągnąć i mieć nieprzyjemne konsekwencje dla osoby, która się podpisała...
Warto też wspomnieć o tym domownikom, bo jeżeli się ktoś podpisał za inną osobę, mimo że robił to w dobrej wierze takie podpisywanie się za kogoś (nawet mając upoważnienie do podpisania umowy w czyimś imieniu jako "podkładkę", należy się podpisywać własnym imieniem i nazwiskiem) jest karalne...

W paczce powinna być też kartka z formularzem ew. odstąpienia od umowy oraz instrukcja gdzie odesłać paczkę przy tej ewentualności (na koszt własny). Macie na to 10 dni od doręczenia przesyłki. Po tym czasie nic już się nie da zrobić.
Jeżeli takiego dokumentu nie ma można go napisać samemu, wzorów jest wiele na stronach federacji konsumentów czy rzeczników praw konsumenta.

Radzę tylko przeczytać dokumenty i sprawdzić, czy nie ma tam zapisu, że zrzekacie się prawa do odstąpienia i zgadzacie się na natychmiastowe włączenie usług. Wtedy mogą powiedzieć, że nie można odstąpić od umowy i mają do tego pełne prawo.

Tak więc jeżeli nie minęło jeszcze 10 dni od doręczenia jak najprędzej odesłać oświadczenie o odstąpieniu (kto, jaka umowa, kiedy podpisana itd.). Od dnia wysłania odstąpienia masz 14 dni na odesłanie otrzymanych towarów, a operator na zwrócenie opłaty za urządzenia.

http://www.uokik.gov.pl/faq_umowy_zawie ... 56#faq1256