Forum - TELEPOLIS.PL

Witam! Historia z problemami w Orange poznałem już dawno. Dziewczyna miała abonament za 60 zł z modemem.

1) Na wsi nie ma zasięgu.
2) Od początku internet nie chodził w Warszawie. Zasięg jest, prędkość zerowa. Jeżeli łączy, to sesji są przerywane. Zamknęli umowę, ostatnia faktura była w piecu.

3) bylo 3-4 reklamacji, które nic nie dali. W odpowiedziach u dziewczyny było inne imię oraz nazwisko (zmieniona 1 litera). Zależy od nastroju w Orange.

4) napisali do UKE, miesiąc minął - nie ma odpowiedzi. Zadzwonili, coś ruszyło, ale Orange powiedział, że by zapłacili kasy. UKE przysłał odpowiedz ze by my zapłacili.

Po co wtedy jest UKE? że by pomoc czy powiedzieć to samo co Orange? Kto pilnuje jakość usług? Cena pytania - 63 czy 70 zł.

Już wygasa 1 rok umowy w Play, nigdy nie było problemów, zasięg jest na wsi, w Warszawie działa.

Co robić jeżeli UKE oraz Orange ma w d... reklamacje klientów? Po co płacić kasy jak nie ma serwisu? Proszę o pomoc.

Proponuję jeszcze raz na spokojnie napisać post od początku.

Jaki to jest dokładnie internet i jaki model urządzenia? Możesz podać lokalizację (miejscowość, ulica), w której korzystasz z tego internetu? Znasz numer zgłoszenia wysłanego do BOK?

Pozdrawiam
Tomek

Umowa już jest rozwiązana rok temu.
Problemy byli w Warszawie ul. Żwirki i Wigury XXXXX. internet 60 zł/mies 4Gb. Modem Huawei E1750. Nr tel. XXXXXXXXX.
Modem teraz działa na innej sieci do dziś.
Orange Ekspert, mam nadzieje że ta informacja jest wystarczająca.


Od Admina: takie dane podaje się w prywatnej wiadomości.

W przypadku utrudnień związanych z zasięgiem lub prędkością internetu możesz je nam zgłosić korzystając z formularza dostępnego tutaj http://zasieg-orange.wp.pl/. Opcja „zgłoś problem” będzie dostępna po zalogowaniu i wybraniu dokładnej lokalizacji. Sprawdzimy to.

Orange Ekspert, już rok jak jest rozwiązana umowa, nie korzystamy z usług Orange. Chodzi tylko o fakturze, której nie ma po co opłacać, tak jak ten serwis nie chodził normalnie.