Strona 1 z 1

Przygoda z Plusem

Post:01 cze 2006, 15:23
autor: etype
W marcu, po dwóch latach złożyłem wypowiedzenie umowy na dwa telefony w Plusie (abonament).
Okres wypowiedzenia kończył mi się 04.05.2006. Dostałem ostatnią (tak myśałem) fakturę,
za przeprowadzone rozmowy w okresie od 04.04 do 04.05 oraz abonament za następny okres rozliczeniowy- -czyli za okres w którym usługa będzie już wyłączona.
Gdybym miał polecenie przelewu z banku to na nawet bym tego nie zobaczył i nieświadomie zapłacił za coś czego nie będę miał.
Napisałem reklamację i otrzymałem odpowiedź iż zgodnie z umową:
- w trakcie wypowiedzenia umowy opłaty są naliczane zgodnie z umową i kwota za nadpłacony abonament będzie mi zwrócona w następnej fakturze.
Czekam teraz na tą następną fakturę bo zapłaciłem tylko kwotę za przeprowadzone rozmowy.
Swoją drogą ciekawe jak wygląda odzyskanie tych nadpłaconych pieniędzy od PLusa ?
Oj trzeba czytać umowy...
pozdrawiam[/i]

Post:01 cze 2006, 17:19
autor: D@rio
W Twoim wypadku nadpłatę przeleją na Twoje konto pocztowe. Dodam, iż jeśli miałbyś "Polecenie zapłaty" to wydać by to było ponieważ mimo polecenia dostaję faktury i rozliczenie usług drogą pocztową.

Tylko mnie dziwi dlaczego w marcu złożyłeś wypowiedzenie skoro umowa konczy sie Ci sie 04.05.06r. ...bo przeciez wypowiedzenie mozna skladac na 30 dni przez koncem ostatniego okresu rozliczeniowego...

Post:01 cze 2006, 17:52
autor: etype
D@rio pisze:W Twoim wypadku nadpłatę przeleją na Twoje konto pocztowe. Dodam, iż jeśli miałbyś "Polecenie zapłaty" to wydać by to było ponieważ mimo polecenia dostaję faktury i rozliczenie usług drogą pocztową.
nie mam konta pocztowego ;-) , tylko w banku i nikt z Plusa się nie pytał mnie o numer konta.
Chodzi mi raczej o to dlaczego z automatu jest pobierana opłata za usługę która nie istnieje. To jest dla mnie dziwne.



Tylko mnie dziwi dlaczego w marcu złożyłeś wypowiedzenie skoro umowa konczy sie Ci sie 04.05.06r. ...bo przeciez wypowiedzenie mozna skladac na 30 dni przez koncem ostatniego okresu rozliczeniowego...
wypowiedzenie złożyłem w marcu bo wtedy kończyły mi się dwa lata umowy.

Post:01 cze 2006, 20:13
autor: D@rio
to w takim razie co to jest to: "Okres wypowiedzenia kończył mi się 04.05.2006." ?

Post:01 cze 2006, 20:38
autor: etype
D@rio pisze:to w takim razie co to jest to: "Okres wypowiedzenia kończył mi się 04.05.2006." ?
złożyłem wypowiedzenie chyba 10 marca.
Jako,że okres rozliczeniowy dla mnie był od dnia 05 do 04 każdego miesiąca, więc musiał upłynąć pełny okres rozliczeniowy + dni których brakowało do pełnego okresu rozliczeniowego. Stąd data 04.05 - nie ja to wymyśliłem.
Tego dnia oba telefony zostały wyłączone i tego dnia umowa powinna wygasnąć (zgodnie z regulaminem).
Skąd więc opłata na następny miesiąc ?

Post:02 cze 2006, 00:33
autor: D@rio
etype pisze:
D@rio pisze:to w takim razie co to jest to: "Okres wypowiedzenia kończył mi się 04.05.2006." ?
złożyłem wypowiedzenie chyba 10 marca.
Jako,że okres rozliczeniowy dla mnie był od dnia 05 do 04 każdego miesiąca, więc musiał upłynąć pełny okres rozliczeniowy + dni których brakowało do pełnego okresu rozliczeniowego. Stąd data 04.05 - nie ja to wymyśliłem.
Tego dnia oba telefony zostały wyłączone i tego dnia umowa powinna wygasnąć (zgodnie z regulaminem).
Skąd więc opłata na następny miesiąc ?
Na to pytanie Ci powinni odpowiedzieć majstry z Departamentu Reklamacji...

Post:08 cze 2006, 06:41
autor: Bartosz
dokładnie tak to działa w plusie - że mimo rezygnacji trzeba zapłacić następny abonament - jak dla mnie to takie ich oszustwo - potem wystawiają fakturę korygującą i mimo to przez jakiś czas przysyłają faktury z kwotą do zapłaty 0,00 zł - tylko po co ?

Post:17 lip 2006, 08:50
autor: kosaz
Bartosz pisze:dokładnie tak to działa w plusie - że mimo rezygnacji trzeba zapłacić następny abonament - jak dla mnie to takie ich oszustwo - potem wystawiają fakturę korygującą i mimo to przez jakiś czas przysyłają faktury z kwotą do zapłaty 0,00 zł - tylko po co ?
w gazetce plusa byl opisany przyopadek podobny do twojego