Strona 1 z 1
Odszkodowanie za MNP bez okresu wypowiedzenia.
Post:15 wrz 2011, 15:19
autor: mircoch
Jak w temacie, ktoś miał coś takiego?
Opiszę cały problem.
Miałem abonament w Plus umowa kończyła mi się 29.04.2011, zgodnie z regulaminem miesiąc wcześniej (26.03.11) napisałem wypowiedzenie umowy, do tej chwili było ok.
15 kwietnia, podpisałem nową umowę w Play z obecnym nr tzn. przeniesienie numeru.
Niby też było wszystko ok.
Myślalem, że zakończyłem przygodę z Plusem ale Ci mi co miesiąc przysyłali jakieś faktury korygujące, że gdzieś tam mi za dużo policzyli (jakaś złótówka, potem 2 zł) za Internete, właściwie to WAP.
Teraz dostałem koleją fakturę i mam do zapłacenia 55 zł - jest to Opłata za MNP - odszkodowanie bez okresu wypowiedzenia. Czy po takim okresie i czy wogóle mogą sobie naliczać takie opłaty? Dzwoniłem do tych gamoni to powiedzieli, że Play zarządał przesienie nr w jeden dzień, ale że moja umowa trwała to operator oddał go 30 kwietnia, oraz że jak dałem pełnomocnictwo Play to tamta rezygnacja już nie obowiązywała i nie było okresu wypowiedzenia, chociaż dziwne bo nr oddali i teoretycznie 29 kwietnia przestałem być abonentem Plusa.Teoretycznie bo jakiś nierozgarnięty pracownik zapomniał wyłączyć mi nr, mialem sygnał, mogłem dzwonić, ale do mnie nikt nie mogł się dodzwonić kilka dni. Na każdej stronie wydniało, że nr nalezy do Play Plus też twierdził, że jest wyłączony, ale musiałem trochę do nich podzwonić, przełańczali mnie z jednej infolini do drugiej i w końcu jakiś konsultant stwierdził, ze jeszcze gdzieś tam głębiej nie został wyłączony. Trwało to 3 dni bo akurat zaczął się maj.
I teraz na koniec pytanko czy mogę też teraz żadać odszkodowania? nie za późno? zgłaszać tą sprawe np. do UOKiK? płacić tą fakturę? jak nie zapłacę to co mi zrobią?
Ma ktoś jakies pomysły?
Post:15 wrz 2011, 22:24
autor: ukefake
mircoch, z tymi wypowiedzeniami to faktycznie trochę jest namieszane. Jeśli chciałeś przenieść numer to niepotrzebnie składałeś wypowiedzenie w marcu (z drugiej strony zapewne chciałeś uniknąć kolejnego miesiąca w plusie). ale cóż, stało się.
Przy mnp abonamentowym jest taka zasada, że powinien być jeden pełny okres rozliczeniowy u dawcy aby przejście było bez dodatkowych kosztów. Oczywiście można zażądać natychmiastowego przeniesienia - wtedy dawca może chcieć opłaty w wysokości jednego okresu rozliczeniowego. Podejrzewam, że te 55pln to wysokość twojej opłaty abonamentowej za maj.
A co z wypowiedzeniem z marca? Ano nic. To było standardowe wypowiedzenie umowy które z mnp nic wspólnego nie miało. Po wpłynięciu wniosku MNP, przy tym samym terminie odłączenia numeru, system polkomtela wybrał powód rozwiązania umowy jako MNP, który wymazał twoje standardowe wypowiedzenie (tyle mówi mi moja kobieca intuicja).
Co robić? Po pierwsze: poproś plusa o szczegółowe wyjaśnienie skąd się wzięła ta faktura. Jeśli plus przedstawi wiarygodną i sprawdzalną wersję to należy zapłacić (warto załatwić sobie rozporządzenie z lipca 2009 dotyczące mnp). Jeśli będziesz się nie zgadzał na zapłatę to zbierz wszystkie dokumenty, wszystko dokładnie i po kolei opisz a następnie zgłoś sprawę do UKE.
Post:15 wrz 2011, 23:01
autor: Marens
Najlepiej było w PLAY złożyć wniosek o przeniesienie numeru po zakończeniu okresu promocyjnego.
Post:15 wrz 2011, 23:02
autor: mkowalski
Wszystko jest w porządku z opłatą.
Wniosek o MNP złożyłeś 14 kwietnia, a numer przeniesiono do Playa 30 kwietnia. Między wnioskiem a przeniesieniem minął okres krótszy niż 30 dni (standardowy okres wypowiedzenia), więc opłata została naliczona słusznie.
Nie ma tutaj znaczenia to, że umowa w Plusie kończyła się 29 kwietnia. Zawsze obowiązuje miesięczny okres wypowiedzenia, w przeciwnym wypadku jesteś zobowiązany do zapłaty abonamentu za ten okres. Tj. możesz przenieść numer bez okresu wypowiedzenia (co w Twoim przypadku zrobiłeś), ale operatorowi i tak musisz zapłacić abonament.
Post:16 wrz 2011, 09:09
autor: mircoch
ukefake dobrze Ci mówi Twoja intuicja.
Marens tak chciałem zrobić ale w trakcie jak już złożyłem wniosek o rozwiązanie umowy to pojawiła się fajna oferta, a w Play mi powiedzieli, że nadal mogę przenieść nr więc skorzystałem.
Ok a teraz druga część pytania, co jeśli nie zapłacę? Będzie mnie ścigać jakaś windykacja? Do BIK podają, jeśli jest zaległość powyżej 200zł.
I zastanawia mnie dlaczego tak późno wystawili tą fakturę?
Składałem na to jakąś tam reklamację oraz mają mi przysłać regulaminy, zobaczymy...
Oraz czy mogę zgłosić odszkodowanie za nieprzeniesienie nr w terminie? Jeśli tak to jak to zrobić? Udać się do salonu? Jako reklamacja? W sumie reklamacje składałem ale skoro oni żądają opłat to czy ja również mogę zażądać odszkodowania?
Post:16 wrz 2011, 09:44
autor: Marens
mkowalski pisze:Marens tak chciałem zrobić ale w trakcie jak już złożyłem wniosek o rozwiązanie umowy to pojawiła się fajna oferta, a w Play mi powiedzieli, że nadal mogę przenieść nr więc skorzystałem.
Może doprecyzuje, bo nie wiem czy się jasno wyraziłem.
Chodziło mi o wariant, że idziesz do PLAY (czy tam innego operatora) 1,5miesiąca przed zakończeniem umowy. Podczas składania wniosku są 3 opcje: a) 24godz b) konkretna data c) koniec okresu promocyjnego (koniec najbliższego okresu rozliczeniowego po zakończeniu okresu promocyjnego). Wariant trzeci na przyszłość pozwoli uniknąć takich niespodzianek.
mircoch pisze:pojawiła się fajna oferta, a w Play mi powiedzieli, że nadal mogę przenieść nr więc skorzystałem.
Zmienia to postać rzeczy, pamiętaj że w PLAY Ci przeważnie konsultanci powiedzą to co ty chcesz usłyszeć. Choć jak promocja była fajna (czyżby tydzień z Nokią za 1zł

), to czemu nie tylko PLusowi radziłbym zapłacić.
mircoch pisze:Ok a teraz druga część pytania, co jeśli nie zapłacę? Będzie mnie ścigać jakaś windykacja? Do BIK podają, jeśli jest zaległość powyżej 200zł.
Nawet jakby windykacja dała Ci spokój to pamiętaj o czarnej liście operatorów.
W najlepszym wypadku będą na przyszłość wymagali od Ciebie kaucji, pomijając inne niespodzianki.
mkowalski pisze:opłata została naliczona słusznie
Też mi się tak wydaje
mkowalski pisze:Zawsze obowiązuje miesięczny okres wypowiedzenia
Nie gra tutaj też roli okres rozliczeniowy, że miesięczny okres wypowiedzenia ale skutkujący na koniec okresu rozliczeniowego?
Post:16 wrz 2011, 11:40
autor: mkowalski
Marens pisze: Nie gra tutaj też roli okres rozliczeniowy, że miesięczny okres wypowiedzenia ale skutkujący na koniec okresu rozliczeniowego?
Tak, miesiąc okresu wypowiedzenia + pozostałość do końca okresu rozliczeniowego. Tak czy inaczej, nigdy nie wyjdzie to mniej niż 30 dni.
mircoch pisze: I zastanawia mnie dlaczego tak późno wystawili tą fakturę?
Takie ich prawo. Fakturę mają prawo wystawić do trzech lat po wystąpieniu "zdarzenia".
mircoch pisze:Oraz czy mogę zgłosić odszkodowanie za nieprzeniesienie nr w terminie?
Skoro Play zażądał przeniesienia w jeden dzień, to numer powinien być przez Plusa oddany 16 kwietnia. Fakt, mieli pół miesiąca opóźnienia. Ale odszkodowania jako takiego nie dostaniesz, możesz ewentualnie zgłosić do UKE swoje problemy z MNP i w ramach "dobrej współpracy z klientem" otrzymać jakąś rekompensatę.
Jednak sama Twoja postawa "oni naliczają opłatę, to ja zażądam odszkodowania" jest bezsensowna. Opłatę naliczyli całkowicie słusznie - w umowie masz jasno powiedziane, że obowiązuje 30-dniowy okres wypowiedzenia. Ty podpisałeś natychmiastowe przeniesienie i nie dotrzymałeś tego okresu, więc ich prawo naliczyć Ci opłatę w wysokości jednomiesięcznego abonamentu.
Post:16 wrz 2011, 11:51
autor: elkanguro
Może spróbuj zaproponować Plusowi ugodę, polegającą na anulowaniu opłaty w związku z nieterminowym przeniesieniem numeru.
Post:16 wrz 2011, 21:10
autor: ukefake
mircoch, tak jak napisali koledzy - kwota jest do zapłaty bo tak wynika z rozporządzenia Ministra Infrastruktury. A to, że były problemy z przeniesieniem to trochę inna bajka której nie da się powiązać z należnością. Jeśli chcesz plusowi trochę uprzyjemnić życie to możesz pisać do nich różne pisma na które będę musieli odpowiadać listownie. Możesz nawet poprosić ich o raty a potem pomarudzić... chcąc nie chcąc MUSZĄ odpowiadać na twoje zgłoszenia/reklamacje.
Można też pociągnąć dalej termin MNP, ale od razu chcę zaznaczyć, że nie będzie to miało wpływu na zapłatę. Na początek trzeba ustalić jaki termin masz na dokumentach playa. Jeśli np "jednodniowy" a numer przenieśli ci z końcem okresu rozliczeniowego to jest to czysta sprawa dla UKE. Urząd wyśle zapytania do playa i plusa z prośbą o wyjaśnienia. oprócz tego, że ktoś u każdego operatora będzie miał zajęcie i tak nic z tego nie wyniknie - nawet jeśli dawca i/lub biorca popełnił nieprawidłowości. Ale dzięki temu będziesz miał już doświadczenie w pisaniu skarg do UKE. Skoro przeniosłeś się do playa to może być bardzo cenne doświadczenie (patrz niekończące się tematy nt problemów z playem).
Post:16 wrz 2011, 21:35
autor: mkowalski
ukefake pisze:Urząd wyśle zapytania do playa i plusa z prośbą o wyjaśnienia. oprócz tego, że ktoś u każdego operatora będzie miał zajęcie i tak nic z tego nie wyniknie - nawet jeśli dawca i/lub biorca popełnił nieprawidłowości.
A nieprawda. Ja pisałem do UKE z powodu dwudniowego opóźnienia przy przeniesieniu numeru do T-Mobila i już przy takim terminie skończyło się to dla mnie finansową rekompensatą. Autorowi tematu radzę wysłać 1) skargę do UKE na nieterminowe przeniesienie numeru, 2) do Plusa prośbę o wstrzymanie należności z powodu wyjaśniania sprawy przez UKE. Jeśli faktycznie we wniosku o przeniesienie jest "następnego dnia roboczego", to bardzo prawdopodobne jest że finansowo wyjdziesz na zero.
Odnośnie samego UKE - ostatnio powiedziałem sobie, że nie ma co darować operatorom i piszę o każdą sprawę. O dziwo o ile po moich zgłoszeniach konsultanci ignorują wszystkie problemy, to po kontakcie z UKE stają się bardzo pokorni i nagle okazuje się, że wszystkie problemy są bardzo proste do rozwiązania.
Post:16 wrz 2011, 21:42
autor: ukefake
mkowalski pisze:Ja pisałem do UKE z powodu dwudniowego opóźnienia przy przeniesieniu numeru do T-Mobila i już przy takim terminie skończyło się to dla mnie finansową rekompensatą.
kto był dawcą? i który operator zapłacił tę rekompensatę?
o ile po moich zgłoszeniach konsultanci ignorują wszystkie problemy, to po kontakcie z UKE stają się bardzo pokorni i nagle okazuje się, że wszystkie problemy są bardzo proste do rozwiązania.
o urokach obsługi play piszemy w innym wątku

Post:16 wrz 2011, 22:01
autor: mkowalski
ukefake pisze:
kto był dawcą? i który operator zapłacił tę rekompensatę?
Dawcą był Plus, biorcą T-Mobile. Rekompensatę otrzymałem od T-Mobila, bo na niego się skarżyłem. Formalnie nie interesowało mnie kto jest winny. W toku wyjaśnień UKE ustaliło że wina leżała po stronie T - Plus poprawnie oddał numer.
Dla autora wątku też nie powinno to mieć znaczenia kto zapłaci. Liczy się tylko to, żeby zgłosić sprawę do UKE.
Post:16 wrz 2011, 22:16
autor: ukefake
no właśnie plus i t-mobile. a czy słyszałeś żeby play kiedyś coś zapłacił w związku z mnp? zatem jeśli błąd był po stronie plusa i plus przyzna się do tego to być może coś zapłaci. Natomiast jeśli to play coś nawalił to na 99% nikt o tym się nie dowie. Takie są moje wnioski z lektury ciekawych przypadków mnp. Sam zresztą znam jeden, nawet dość ciekawy dotyczący pre-paida. dawcą był jeden z MVNO, biorcą play. po złożeniu wniosku w trybie jednodniowym numer został przeniesiony po 7 (słownie: siedmiu) dniach. użytkownik złożyl reklamację u obu opearatorów. biorca napisał, że to zawinił dawca, zaś zdaniem dawcy całą winę ponosi biorca. co ciekawe takie same stanowisko wysłali po interwencji uke. a teraz najlepsze: uke zamknął sprawę gdyż numer został przeniesiony a przyczyna opóźnienia pozostała nieznana. dodatkowo klient przez 3 miesiące walczył z biorcą (tak, biorcą) aby ten był uprzejmy przyjąć poprawny wniosek. można? można! prawo zostało złamane, odpowiedzialnych nie ma, a urzędowi który powinien to egzekwować jak widać bardzo słabo zależało.
Post:16 wrz 2011, 22:25
autor: mkowalski
ukefake pisze:a czy słyszałeś żeby play kiedyś coś zapłacił w związku z mnp? zatem jeśli błąd był po stronie plusa i plus przyzna się do tego to być może coś zapłaci. Natomiast jeśli to play coś nawalił to na 99% nikt o tym się nie dowie.
ukefake pisze:prawo zostało złamane, odpowiedzialnych nie ma, a urzędowi który powinien to egzekwować jak widać bardzo słabo zależało.
Nie wiem jak było w tamtym przypadku, ale u mnie UKE żądało od obu operatorów konkretnych dokumentów w związku z przeniesieniem (które i ja dostałem wraz z całą korespondencją).
Nie było problemu z ustaleniem winnego, bo i jak? W dokumentach jest wyraźna data oddania numeru przez dawcę, przyjęcia numeru przez biorcę i data właściwego aktywowania numeru w sieci. Nie ma wielkiej filozofii w znalezieniu "wadliwego" ogniwa.
ukefake pisze:biorca napisał, że to zawinił dawca, zaś zdaniem dawcy całą winę ponosi biorca. co ciekawe takie same stanowisko wysłali po interwencji uke.
No to coś tu się nie zgadza. Jeśli biorca oddał numer w poprawnym momencie, to wina leży po stronie dawcy. Jeśli nie oddał go w terminie, to właśnie on jest winny. No chyba że nikt w wyjaśnieniach nie chciał podać faktycznych dat.
Post:17 wrz 2011, 19:51
autor: mircoch
Więc nie odpuszczam i będę pisał skargę, napiszę pismo do UKE.
Nic zgłoszę to, że nie oddali mi w terminie numeru musiałem kilka dobrych telefonów do nich wykonać, przełączli mnie z jednej infolini do drugiej i to jeszcze bezczelnie twierdzili, że nr jest już wyłączony, gdybym nie zadzwonił to pewnie jeszcze dłużej by to trwało.
Już napisałem, rozumiem że dostanę jakieś potwierdzenie itp?
Jeszcze tak gwoli ścisłości to dostawałem sms-y od Play, że przeniosą nr 30 kwietnia bo tak zobowiązał się Plus, jakiś konsultant w Plus mówił mi, że Play zarządał przeniesienia nr w jeden dzień, nie wnikam w to bo oddali po zakończeniu umowy (teoretycznie) 30 kwietnia.
Dzięki za odpowiedzi i podpowiedzi.
Post:19 wrz 2011, 16:56
autor: ukefake
mircoch, po zlozeniu skargi powinieneś otrzymać potwierdzenie na adres mailowy.
a co do terminów to taka ciekawostka z życia wzięta: po złożeniu wniosku "jednodniowego" jest kilka możliwości. jeśli u biorcy coś się pozajączkowało w systemie to żądana data zwolnienia numeru może być inna (np z koncem okresu rozliczeniowego). zakładając, że system biorcy prawidłowo przeprocesował wniosek, i wysłał komunikat z datą jednodniową to dawca mógł dać pozytywną odpowiedź ale z innym terminem (np z koncem okresu rozliczeniowego). W twojej sytuacji (zakładam, że na papierze z playa masz zaznaczony "jednodniowy") albo zawalił play zmieniając u siebie datę, lub plus postanowił dać sobie szansę na wykonanie telefonów z "super-hiper" ofertą. Teoretycznie UKE powinno ustalić co się stało, że terminy okazały się dość elastyczne a przede wszystkim to, że miałeś problemy z połączeniami. Osobiście obstawiam, że pierwsza sprawa pozostanie niewyjaśniona, co do drugiej to się okaże.
Post:27 wrz 2011, 21:01
autor: mircoch
Skarga poszła, otrzymałem potwierdzenie i cisza.
Ale lepszy numer, składałem wtedy w Plus 09.09 tak jak by reklamację i wczoraj otrzymałem pisemko, że pozytywnie rozpatrzyli moją reklamację i zostanie wystawiona faktura korygująca anulująca błednie naliczoną opłatę, to dobrze że nie płaciłem.
Także napisze jak już dostanę tą fakturę z anulowaniem tego odszkodowania za MNP.
Cóż skarga poszła...
Post:30 wrz 2011, 19:46
autor: ukefake
mircoch, jeśli skarga poszła na opłatę to sprawa jest zamknięta. Jeśli natomiast w skardze poruszyłeś kwestię rzeczywistego terminu przeniesienia numeru to jestem ciekaw odpowiedzi. na razie jesteś - nomen omen - na plusie
