Forum - TELEPOLIS.PL

Witam.
Chciałbym wam opowiedzieć o sytuacji, której doświadczyłem z Erą.
W lutym orientowałem się (BOA) ile wyniesie kara umowna za wcześniejsze rozwiązanie umowy. Uzyskałem informację, że będzie to około 300 zł i, że ostatniego dnia umowy (01.04) zostanie wystawiona faktura (?) i przesłania do mnie pocztą.

W połowie lutego złożyłem stosowne wypowiedzenie w sklepie firmowym Ery. Moje zdziwienie było ogromne, gdy na tym wypowiedzeniu, które wypełniała za mnie konsultantka w miejscu gdzie jest kara umowna zrobiła długą poziomą kreskę (czyli brak kary). Oczywiście "kwit" został sporządzony w dwóch egzemplarzach, jeden dla mnie, drugi dla Ery.

Dziś mamy już 20.04 i nic od Ery nie dostałem a faktury zawsze były koło 8-10. Napisałem do nich maila, czy dostanę jakieś pisemne potwierdzenie zakończenia umowy, ale nie odpisali od piątku.

I tu pojawia się pytanie. Co dalej? Dzwonić i dopominać się o karę? Czy może uznali, że skoro konsultant wpisał brak kary to nie mogą mnie teraz takową obciążyć?

Proszę o rady.

Faktura jest wystawiana za usługę. Kara umowna nie jest usługą więc nie będzie za to wystawionej faktury,

Prędzej czy później jednak powinieneś dostać pisemnie jakąś informację o karze. Nie słyszałem jeszcze o przypadku, żeby taka opłata nie została naliczona. Tym bardziej, że to idzie z automatu.

Mam podbną sprawę. Zakończyłem umowę z Erą, zmigrowałem do TT a potem do OFnK z zachowaniem numeru. Miałem usługę e-faktura, ale wiadomo, że w miesiącu parę złotych zawsze na koncie poza abo się nabije. Chciałem to załatwić przez iBoa w ostatnim dniu obowiązywania kontraktu, no ale numer był już w "wygaszaniu" Teraz jest nieaktywny (logiczne). Czekam na papierową fakturę ale nie przychodzi (nigdy nie przychodziła w takiej formie bo odhaczyłem ją ).

Czekać dalej? Interweniować? Tam pewnie z 10zł zostalo do opłacenia, ale człowiek jest głupi i chciałby aby wszystko było jak należy

No ja też wypowiedzialem z migracja do tt a potem jeszcze do simplusa. I podobnie jak Ty też mialem efakture. Nie wiem co teraz dalej, choć kolega u gory upiera sie ze z czasem przysla, tylko żeby czasem z tego jakis odsetek nie bylo, etc.

kazik2000 pisze:Mam podbną sprawę. Zakończyłem umowę z Erą, zmigrowałem do TT a potem do OFnK z zachowaniem numeru. Miałem usługę e-faktura, ale wiadomo, że w miesiącu parę złotych zawsze na koncie poza abo się nabije. Chciałem to załatwić przez iBoa w ostatnim dniu obowiązywania kontraktu, no ale numer był już w "wygaszaniu" Teraz jest nieaktywny (logiczne). Czekam na papierową fakturę ale nie przychodzi (nigdy nie przychodziła w takiej formie bo odhaczyłem ją ).

Czekać dalej? Interweniować? Tam pewnie z 10zł zostalo do opłacenia, ale człowiek jest głupi i chciałby aby wszystko było jak należy

Jak miałeś nieaktywną fakturę papierową w momencie wyłączania numeru to nie przyjdzie nic do Ciebie. Zadzwoń do BOA i poproś o duplikat albo o informację ile musisz zapłacić.

[ Dodano: 2011-04-21, 16:35 ]

artur2406 pisze:No ja też wypowiedzialem z migracja do tt a potem jeszcze do simplusa. I podobnie jak Ty też mialem efakture. Nie wiem co teraz dalej, choć kolega u gory upiera sie ze z czasem przysla, tylko żeby czasem z tego jakis odsetek nie bylo, etc.

Proponuję nie czekać tylko albo mailowo albo telefonicznie wyjaśnić sprawę w BOA.

Kolego w poprzednich postach pisałem, że mi na maila nie odpisują :/

artur2406,

mysle, ze warto zawitac do salonu firmowego ery - na pewno w bydgoszczy taki bedzie

artur2406 pisze:Kolego w poprzednich postach pisałem, że mi na maila nie odpisują :/

To zadzwoń.

Ja też tak miałem jak zerwałem umowę w orange czekałem i czekałem na fakturę lub jakiś list i że minął miesiąc i nadal go nie było to do nich napisałem maila i napisali mi,opłaciłem i wszystko ok.Ps. jeszcze naliczali za każdy dzień 2gr odsetek jak dobrze pamiętam

o kare nalezy sie przypomniec jesli sie przechodzi do innego operatora
znam z wlasnego doswiadczenia
trzeba w rozmowie telefonicznej zaakceptowac warunki naliczenia kary umownej jesli nie to trzymaja telefon

Do mnie nie dzwonili a warunki zaakceptowałem w salonie play:D

Ja wypowiadałem umowę z Orange. Miałem aktywowaną e-fakturę.
Czekałem ponad miesiąc na jakąś fakturę papierową bo przecież nie miałem już dostępu do Orange on-line. No i dostałem. Od firmy windykacyjnej Zapłaciłem i jest ok.
Radzę Ci zadzwoń bo jak to się mówi nic w przyrodzie nie ginie

pakierhakierxd pisze:Ja też tak miałem jak zerwałem umowę w orange czekałem i czekałem na fakturę lub jakiś list i że minął miesiąc i nadal go nie było to do nich napisałem maila i napisali mi,opłaciłem i wszystko ok.Ps. jeszcze naliczali za każdy dzień 2gr odsetek jak dobrze pamiętam

Dziś zadzwoniłem do BOA żeby dokładnie podpytać. Powiedziałem, że do tej pory żadnej faktury nie dostałem a uprzejma Pani poinformowała mnie, że została wystawiona faktura na kwotę 1,89 PLN. Dopytywałem czy są jeszcze jakieś "obciążenia" i "zaległości" i czy "to [1,89] to wszystko co muszę zapłacić?" A pani konsultantka powiedziała, że nic innego nie mam do zapłaty.

Poprawcie mnie jeżeli się mylę, ale skoro konsultant w BOA "nie widzi" na moim koncie żadnego dodatkowego obciążenia [kary] poza wspomnianą fakturą tzn., że kary nie ma, prawda?

artur2406 pisze:Poprawcie mnie jeżeli się mylę, ale skoro konsultant w BOA "nie widzi" na moim koncie żadnego dodatkowego obciążenia [kary] poza wspomnianą fakturą tzn., że kary nie ma, prawda?

gdybys to mial na pismie to sprawa jasna

a tak dla pewnosci warto jeszcze za tydzien przedzwonic lub odwiedzic erowy firmowy salon z zapytaniem o ewentualne zaleglosci