Strona 1 z 3

[Orange] błąd w aneksie ze strony orange, jak z tym walczyć?

Post:25 wrz 2010, 20:16
autor: jarekrk
Sprawa wygląda tak
kończy mi się umowa i chciałem przedłużyć oferte z telefonem, miałem plan optymalny 250 ( firmowy)
i chciałem obniżyć koszty i przejść na abo za 30zł netto, i tak mówie babce przez telefon, ona ok jaki telefon ... WYbrałem sobie Nokie 6303 za 1zł miał być, wiec się ucieszyłem i zamówiłem oczywiście.Pytając się babki czy na pewno to ten abo za 30zł netto, ona potwierdziła.
Kurier po paru dniach dzwoni ,że ma paczkę to tłumacze mu ,że po 16 będe bo pracuje a on ,że nie bo do 16 robi...
Więc mówie ,żeby Tata odebrał , ojciec podpisał oferte ja wracam do domu i patrze a oni wysłali plan optymalny 250, czyli ten sam co miałem za 70zł/mies.
a ewidentnie inaczej się umawiałem
dzwonie do biura krzycze, klne i poszła reklamacja i wiadomo czekam na odpowiedz

Teraz mam do was pytanie czy moge coś z tym zrobić?
Czy jestem z góry przegrany i mam rozwiązywać umowe?Koszt 500zł wiec przy sprzedazy telefonu za ok 400zł nie jest to zła opcja,
na pewno lepsze to niż płacić przez 2 lata większy abo o 40zł , co da kwote ponad 800zł

Post:25 wrz 2010, 20:26
autor: htrz
W przypadku umowy zawartej przez kuriera masz 10 dni na odstąpienie od niej bez żadnych konsekwencji. o.

Post:25 wrz 2010, 20:29
autor: nemo2009
Umowa była zawarta poza salonem,więc możesz odstąpić od niej w ciągu 10 dni,pod warunkiem jednak,że telefon nie był używany.

Post:25 wrz 2010, 20:31
autor: bledos
O ile dobrze pamiętam (a z pamięcią nie jest u mnie aż tak źle...), to 10 dni na odstąpienie od umowy zawartej a odległość Cię nie obowiązuje z racji umowy firmowej... Najgorsze, że umowa została podpisana bez czytania... Czy reklamacja pomoże, trudno powiedzieć, ale jeśli Twój kontrahent zgodziłby się na warunki na piśmie, to czy pozwoliłbyś łatwo odstąpić mu od takiej umowy?

Post:25 wrz 2010, 20:43
autor: Andrzej24
A jakim to sposobem ojciec za ciebie mógł podpisać umowę. Czy kurier zdaje sobie z tego sprawę komu dał podpisać papiery? Chyba że upoważniłeś do tego ojca. Jeśli nie? To w papierach Orange nie będzie zgadzał się podpis a jeśli ojciec cię podrobił to jest to karalne.

Post:25 wrz 2010, 20:45
autor: bledos
Andrzej24 pisze:a jeśli ojciec cię podrobił to jest to karalne.
Myślisz, że jarekrk użyje tego jako argumentu? Większą karę poniósłby ojciec, więc chyba nie do końca...

Post:25 wrz 2010, 22:13
autor: Marens
bledos pisze:Czy reklamacja pomoże, trudno powiedzieć, ale jeśli Twój kontrahent zgodziłby się na warunki na piśmie, to czy pozwoliłbyś łatwo odstąpić mu od takiej umowy?
Da się zmienić warunki w drodze reklamacyjnej.
Znajomemu wcisnęli 2 nowe aktywacje na firmę, zamiast przedłużenia.
Ktoś miał tupet i było to 2x150zł. Udało się wszystko odkręcić po 2-3miesiącach.

Post:25 wrz 2010, 22:46
autor: ciuchcia
generalnie nic nie da sie zrobic (wg mnie) umowa zawarta z podrobionym podpisem ... na podstawie odsluchu rozmowy dostaniesz przeprosiny i moze jakas rekompensate, ale raczej Ci nie dadza oferty ktora chciales bo musialbys doplacic do telefonu. I ta kara umowna 500 pln wydaje mi sie cos niska ... czy to przypadkiem nie jest 500 pln + udzielone znizki ?

Post:25 wrz 2010, 23:16
autor: potargany
Wiecie , ja brałem telefon to wyglądało to tak ..
KURIER - witam jest pan w domu
JA - tak do 13
KURIER - bede po 13 poczekasz ?
JA - nie mogę , przyjedziesz jutro ?
KURIER - yyy , to może umowę podpisze za Ciebie siostra , brat ???
JA - to tak można ??
KURIER - zawsze tak robię , jak nie ma tej osoby w domu

Normalne ?

Post:25 wrz 2010, 23:21
autor: Raskus
Zawsze znajdzie się ktoś taki... :roll:

Post:25 wrz 2010, 23:26
autor: bledos
Miałem w swoim życiu przygodę z byciem kurierem... z każdej strony naciskają na wyniki, ale to nie usprawiedliwia takiego zachowania. Pisze się awizo i niech odbierze w oddziale firmy. Ale wiadomo, przesyłka to kasa, więc...

Post:26 wrz 2010, 15:05
autor: jarekrk
o co chodzi z tym odstąpieniem od umowy, możecie mi przybliżyć?
Na Jaki artykuł się odwołać i gdzie to zrobić?


odebrał ojciec bez żadnego upoważnienia mówiłem im to, ale grozili prokuratorem i ,że sprawa będzie więc bez żartów w to się bawił nie będę.
Powiedział ,że jak się zgodzą na przepisanie umowy na mniejszy abo to zostanę jak nie to na 100% zerwę umowę.
Ale jeżeli rzeczywiście można w ciągu 10 dni odstąpić to była by super sprawa

poczytałem na google o tym to były przypadki iż oni przesyłają aneks a nie nowa umowe i wtedy się nie liczy, po drugie nie dotyczy to osób gdzie telefon jest zapisany na firme ( u mnie jest) oraz podobno zrobili złodzieje z Orange tak ,że po 13 dniach zadzwonili jak minął ten termin 10 dni i wtedy odpowiedzieli ,że reklamacja jest negatywna

Post:26 wrz 2010, 17:26
autor: kwistas
Rozmowy są nagrywane z konsultantem, kwestia dojścia i pociągnięcia odpowiedzialności, myślę, że problemu nie powinno być.
Jeśli konsultantka mówiła i Ty upewniałeś się to jesteś na wgranej.
Jeśli sprawa będzie się ciągnęła w nieskończoność to napisz do rzecznika prasowego Orange na blog.tp.pl, on najszybciej załatwi sprawę, ale jak na razie staraj się załatwić sprawę drogą standardową.

Post:26 wrz 2010, 17:35
autor: jerrybordelais
Tak jak napisał kolega powyżej skontaktuj się z nimi i postrasz ich rzecznikiem praw konsumenta. Miałem podobną sytuację z Play, wszystko załatwiłem przez telefon, powiedziałem, że zamówiłem co innego i mają to sobie sprawdzić na nagraniach kilka dni później oddzwonili z przeprosinami i zmniejszyli mi abonament. Nawet nie musiałem podpisywać nowej umowy, dostałem to samo co w wyższym abonamencie na który dostałem umowę a zmniejszyli mi opłatę na taki abonament jaki zamawiałem.

Post:26 wrz 2010, 18:26
autor: thonka
jerrybordelais, jakiego konsumenta, skoro umowa jest na firme? konsumentem moze byc tylko osoba fizyczna.

rowniez prawo do odstapienia od umowy w ciagu 10 dni przysluguje tylko konsumentom. firma nie ma tego prawa.

Inna sprawa jest to, ze na aneksie nie widnieje twoj podpis, jezeli jestes jedyna osoba, ktora moze reprezentowac firme, to aneks bez twojego podpisu teoretycznie nie powinien byc wazny. ktorykolwiek z domownikow nie musi wiedziec do podpisuje, nie od dzisiaj wiadomo, ze kurierom zalezy na tym, by szybko podpisac papiery i jechac dalej, a kto je podpisze nie ma dla nich znaczenia.

Post:26 wrz 2010, 19:47
autor: TomekO
Odstąpić możesz chyba na podstawie Prawa Telekomunikacyjnego art. 56 ust. 6-9. Prokuratora to ja bym zaproponował konsultantowi który przyjmował zgłoszenie. Mają mieć rozmowę nagraną. Niech sobie odtworzą nagranie i szukają winnych.
6. Dostawca usług może umożliwić abonentowi zmianę warunków umowy, o których mowa w ust. 3 pkt 2, 4-7 i 9 za pomocą środków porozumiewania się na
odległość, w szczególności telefonicznie. W takim przypadku dostawca usług
obowiązany jest utrwalić oświadczenie abonenta złożone w powyższy sposób i
przechowywać je przez okres 12 miesięcy. Jednocześnie dostawca usług obowiązany
jest do potwierdzenia abonentowi faktu złożenia oświadczenia o zmianie
warunków umowy oraz jego zakresu i terminu wprowadzenia zmian, w formie
pisemnej, w terminie 14 dni od dnia jego złożenia. Abonentowi przysługuje
prawo odstąpienia od dokonanej zmiany warunków umowy, bez podania przyczyn,
poprzez złożenie stosownego oświadczenia w formie pisemnej w terminie
10 dni od dnia otrzymania pisemnego potwierdzenia. Do zachowania tego terminu
wystarczy wysłanie oświadczenia przed jego upływem.

7. Abonentowi nie przysługuje prawo odstąpienia od dokonanej zmiany warunków
umowy, o którym mowa w ust. 6, jeżeli dostawca usług, za zgodą abonenta, rozpoczął
świadczenie usług zgodnie ze zmienionymi warunkami umowy.

8. W razie braku potwierdzenia abonentowi faktu złożenia oświadczenia o zmianie
warunków umowy oraz jego zakresu i terminu wprowadzenia zmian, o których
mowa w ust. 6, termin, w którym abonent może odstąpić od dokonanej zmiany
warunków umowy, wynosi trzy miesiące i liczy się od dnia złożenia oświadczenia
o zmianie warunków umowy. Jeżeli jednak abonent po rozpoczęciu biegu
tego terminu otrzyma potwierdzenie, termin ulega skróceniu do 10 dni od dnia
otrzymania tego potwierdzenia.

9. Do zmiany warunków umowy w trybie, o którym mowa w ust. 6, nie stosuje się
art. 60a.

Post:26 wrz 2010, 20:02
autor: Pijo
TomekO, czytałeś pierwszy post?

Ojciec podpisał sie za niego . Jedyne co w tym przypadku może zrobić to pozwać ojca za podrobienie podpisu. Wybór należy do niego.

Dziwi mnie fakt, że w ogóle wspomniałeś konsultantowi o tym, ze to ojciec podpisał się za ciebie .

Wyjścia nie masz - musisz płacić , jako że 10 dniowy termin anulowania umowy zawartej poza lokalem nie obowiązuje przy umowach "na firmę".

Post:26 wrz 2010, 20:15
autor: TomekO
Pijo co Ty zrozumiałeś z tego co wkleiłem ? Ja z pierwszego postu zrozumiałem że został podpisany aneks do umowy zawartej wcześniej. Ojciec się za bardzo nie przysłużył ;) ale początek problemu to ja widzę w Orżnąć. Mają mieć nagranie zamówienia i to wszystko powinno rozwiązać.

Post:26 wrz 2010, 20:35
autor: jarekrk
własnie nie jestem jedyną osobą która decyduję o firmie, bo firma jest na matkę, w Orendż mamy 3 telefony i internet, jeżeli reklamacji nie uwzględnią to na pewno 1 telefon i internet robię out bo i tak ja to opłacam,dziwie się ,że oni mają w d.. klienta tylko aby jak najwięcej wyciagnąć.

Ociec nie podrobił podpisu tylko podpisał Ro....ski( naszym nazwiskiem) a skoro kurier na to pozwolił to co mam zrobić nie będę po sądach przez to z nim latał.

Dwoniłem do nich z tym tekstem o zerwaniu umowy do 10 dni jeżeli nie jest zawarta w salnie ale to tyczy się tylko osoby fizycznej, i babka powiedziała mi ,że jeżeli reklamacje rozpatrzą pozytywnie to wtedy albo mi zmniejsza abonament na taki jaki chcialem,albo będę mógł sam odstąpić od umowy, ale tylko wtedy, a na to pewnie szans nie ma.Bo nie wierze ,że oni tak po prostu powiedzą pomyliliśmy się nasza wina, może pan odstąpic od umowy.( btw jakby tak było, jakże bym miał przyjemność jak by dzwonili z nowymi opcjami przedłużenia umowy, a ja każdego z koleji bym odprawiał z ciepłymi słowami)


Czy jest opcja grozić ich sadem przez to ,że tak zrobili? Ja jestem na 1000% pewny ,ze mówiłem o 30zł ona też to potwierdziła, ale w sądzie powiedzią ,że podpisane zostało dobrowolnie i tyle.

Rzecznik własnie nic nie da pewnie bo to Działalność G. a nie osoba fizyczna.

Pójscię do głównego salonu Orange w Krakowie coś da czy to bez sensu bo nic więcej tam nie wywalczę?

Post:26 wrz 2010, 20:45
autor: Pijo
TomekO pisze:Prokuratora to ja bym zaproponował konsultantowi który przyjmował zgłoszenie.
Za co ? Myśle, że konsultant poinformował go, jak to wygląda. Myślę, że te "grożenie prokuraturą " to wyolbrzymienie zastosowane przez autora tematu.

Czy logicznym jest informowanie konsultanta ,ze ojciec podrobił podpis? Hipotetycznie, jeśli doszłoby do sprawy w sądzie Orange może wykorzystać to nagranie.


Wracając do początku: to niech mają nagranie z rozmowa z konsultantem w sprawie negocjacji. Co z tego ? Rozmowa z konsultantem nie jest umową . Faktem zawarcia umowy jest podpisanie aneksu.

Ja to rozumiem , że co innego było ustalone przez słuchawkę , a co innego przyniósł kurier . W takim razie nie podpisuje sie dokumentów i tyle . A tu jeszcze jest wmieszany ojciec .

Marens, pisał że jego znajomemu udało się odkręcić podobną sytuację , zawsze warto próbować , ale z głową , a nuż operator "ze względu na dobrą współpracę " się ugnie .