[Plus] Zerwana umowa i kara
Post:03 lut 2010, 01:05
Zerwałem umowę z Plusem o świadczenie usług telekomunikacyjnych
(iPlus). Wypowiedzenie przesłałem faksem do Biura Obsługi Klienta
Plusa. Czy operator ma prawo nie uznać wypowiedzenia przesłanego tą drogą?
Par. 17 Regulaminu świadczenia usług telekomunikacyjnych mówi jedynie
o "złożeniu wypowiedzenia w punkcie sprzedaży (obsługi) lub nadaniu do
Działu Obsługi Klienta POLKOMTEL listu poleconego, zawierającego
wypowiedzenie umowy".
Wypowiedzenie przesłałem faksem w dniu 16 czerwca ub.r., w moim przypadku z
zachowaniem terminu. Mam potwierdzenie nadania. Tego samego dnia wysłałem rezygnację również listem poleconym, jednak Operator upiera się, że nic do nich nie wpłynęło. Niestety, potwierdzenie wysłania listu zagubił inny człowiek rodziny, na którego umowa była i którego to wszystko dotyczy - ja jedynie prowadzę sprawę. Potwierdzenie nadania faksu mam.
Otrzymałem z Plusa pismo, w którym Operator informuje mnie, że do
Działu Obsługi Klienta nie wpłynął żaden wniosek dotyczący deaktywacji
numeru telefonu i że została naliczona kara w wysokości 540 zł. Pismo jest datowane na 15.01.2010.
Czy Plus może zabronić składania wypowiedzeń faksem? Czy ich
regulamin jest wystarczający jako podstawa prawna?
Ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz. Mianowicie, wypowiedzenia składane w salonach i tak są m.in. wysyłane faksem do centrali. Jakie to ma znaczenie, z jakiego numeru faks zostanie nadany, czy wyśle go pracownik salonu, czy ja sam osobiście z domu? Jest to przecież jedno i to samo pismo...
Dzięki z góry za wszelkie sugestie i porady.
(iPlus). Wypowiedzenie przesłałem faksem do Biura Obsługi Klienta
Plusa. Czy operator ma prawo nie uznać wypowiedzenia przesłanego tą drogą?
Par. 17 Regulaminu świadczenia usług telekomunikacyjnych mówi jedynie
o "złożeniu wypowiedzenia w punkcie sprzedaży (obsługi) lub nadaniu do
Działu Obsługi Klienta POLKOMTEL listu poleconego, zawierającego
wypowiedzenie umowy".
Wypowiedzenie przesłałem faksem w dniu 16 czerwca ub.r., w moim przypadku z
zachowaniem terminu. Mam potwierdzenie nadania. Tego samego dnia wysłałem rezygnację również listem poleconym, jednak Operator upiera się, że nic do nich nie wpłynęło. Niestety, potwierdzenie wysłania listu zagubił inny człowiek rodziny, na którego umowa była i którego to wszystko dotyczy - ja jedynie prowadzę sprawę. Potwierdzenie nadania faksu mam.
Otrzymałem z Plusa pismo, w którym Operator informuje mnie, że do
Działu Obsługi Klienta nie wpłynął żaden wniosek dotyczący deaktywacji
numeru telefonu i że została naliczona kara w wysokości 540 zł. Pismo jest datowane na 15.01.2010.
Czy Plus może zabronić składania wypowiedzeń faksem? Czy ich
regulamin jest wystarczający jako podstawa prawna?
Ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz. Mianowicie, wypowiedzenia składane w salonach i tak są m.in. wysyłane faksem do centrali. Jakie to ma znaczenie, z jakiego numeru faks zostanie nadany, czy wyśle go pracownik salonu, czy ja sam osobiście z domu? Jest to przecież jedno i to samo pismo...
Dzięki z góry za wszelkie sugestie i porady.