Forum - TELEPOLIS.PL

Mnogosc roznorakich taryf, sieci i uslug pchnela mnie do poczynienia pewnych dosc wnikliwych, a moze pobieznych, kalkulacji. Tak czy siak dokonalem pewnej symulacji dostepnych, dla nas prywatnych uzytkownikow, taryf i juz niebawem przedstawie jej wyniki. Pozwoli ona, mam nadzieje, zorientowac sie tym, ktorzy poszukuja, co byloby dla nich najkorzystniejsze. A tymczasem proponuje wypelnienie ankiety.

Trudno dać jednoznaczną odpowiedź na tak postawione pytanie - każda taryfa jest dobra, wszystko zależy od profilu dzwonienia, od tego czy kupuje się samą kartę czy także telefon, itp.

Ale mimo wszystko wybrałem Plusa... Chociaż komforty 50% w erze też są niezłe.

Dla mnie najlepszy Plus. Mam dużo kontaktów w Plusie. Mama, tata, dziadek, wujek, kuzyni, kuzynki no i koledzy z klasy...Przy taryfie NP 55 mam przez 12 miesięcy 5h/miesiąc wieczoram. Dodatkowo mam aktywną Strefę Plus, a że 99% połączeń mam właśnie ze Strfy jest to dla mnie poprosty poezja Dodatkowo pakiety GPRS 10, 30, 90 MB. Ja używam tego najmniejszego- do WAP-u wystarczy. Sprawdzam poczte, czytam newsy i wysyłam smsy email2sms via Plusnet. Moge dlatego zaoszczędzić kwote z pakiety kwotowego na połączenia. Co na miesiąc da mi 5 godzin wieczorami i weekendy oraz około 120 minut (wiadomo- byłoby więcej, ale czasem dzwonie też do innych operatorów) i oczywiście GPRS... Dla mnie bajka ))
Jedyne z czym może się równać ta oferta to MaxProfit...

Tak - Strefa Plus rządzi. W mniejszych miejscowościach obejmuje całe miasto.

Mało, że całe miasto. U mnie też przygraniczne wioski, a nawet jest aktywna w Brzesku w pewnym miejscu około 15 km od miejsca aktywowania, wdzłuż całej drogi Bochnia- Brzesko i około 10 km na zachód )

Ja oddałem swój głos na SIMPLUSa (jak by na to nie spojrzeć można to podciągnąc pod PLUS GSM). Na początku podchodziłem sceptycznie do usług oferowanych przez SIMPLUSa. Z biegiem czasu jednak "zakotwiczyłem w docelowym porcie" i raczej nic nie wskazuje abym w najbliższym czasie zmieniał bandere uśmiechniętego plusika

Od siebie dodam, że dużym + PLUS GSM jest zasięg jaki oferuje swoim klientom. Lecąc autostradą, pociągiem itp. nie miałem sytuacji kiedy by rozmowa została przerwana z powodu zasięgu itp. Wszystko śmiga jak burza i oby tak dalej.

Pozdrawiam.

WitekT pisze:Trudno dać jednoznaczną odpowiedź na tak postawione pytanie - każda taryfa jest dobra, wszystko zależy od profilu dzwonienia, od tego czy kupuje się samą kartę czy także telefon, itp.

Ale mimo wszystko wybrałem Plusa... Chociaż komforty 50% w erze też są niezłe.

Statystyki moje zostaly oparte na scisle okreslonych zasadach i przy jednym glonym zalozeniu, ze telefonu nie bierzemy w promocji.
Jesli tylko dam rade to jutro opublikuje moje obliczenia razem z zasadami ich algorytmow.

pajorro pisze:Dla mnie najlepszy Plus. Mam dużo kontaktów w Plusie. Mama, tata, dziadek, wujek, kuzyni, kuzynki no i koledzy z klasy...

W tej sytuacji to rzeczywiscie jest najlepszy wybor, ale to sie tyczy kazdej z sieci. Moje przemyslenia beda dotyczyly przypadkow, kiedy rozmowcy sa zlokalizowani w przeroznych sieciach (niekoniecznie mobilnych).

xlord pisze:Moje przemyslenia beda dotyczyly przypadkow, kiedy rozmowcy sa zlokalizowani w przeroznych sieciach (niekoniecznie mobilnych).

W takim przypadku jeżeli chodzi o telefonię komórkową to chyba najlepszą ofertę na chwilę obecną mają SS. Rozumiem przez to np. wykonywanie połączeń na telefony stacjonarne.

Pozdrawiam.

ja dalem Inne bo mam pakiety Plusa, ale te stare, anie nowy Plus

W starych taryfach Plusa dobry był Czasami 150 - no ale jak są nowe taryfy, to już taki nie jest.

Ja też Wybrałem Nowy Plus. raczej zmieniłem z taryfy Plus 40 na Nowy Plus 45. Wiem ze jedną z opłacalniejszych ofert jest Nowy Plus 55 , ale nie miałem wyjścia nie mogłem wziosć tamtej ponieważ babcia mi płaci za telefon tylko 50 zł Pozdrawiam

WitekT pisze:W starych taryfach Plusa dobry był Czasami 150 - no ale jak są nowe taryfy, to już taki nie jest.

Oczywiście też zależy dla kogo. Np. mój tata w tamtych czasach miał Non Stop 50, bo poprostu miał wiekszą potrzebe dzwonić w godzinach szczytu. Ja w sumie też nie jestem z tych co lubią czekać i wieczorami gadać, ale jak dodatkowo jest w NP przez 12 miesięcy 5 godzin na miesiąc to dlaczego nie... ;D

Troche sie pospieszylem, bo jeszcze nie dopracowalem Heyah i SS, ale postaram sie jak najszybciej to dokonczyc. A jesli chodzi o wybor taryfy to tez poinformuje jaka najkorzystniej wybrac (wzialem pod uwage w kalkulacjach co jest najbardziej korzystne - to pochlania troche czasu).

co do taryf "czasami" to idiotyczne bylo to ze darmowe minuty byly po 18 i za identyfikacje nr przychodzacego trzeba bylo placic

Tylko po 18, ale było ich znacznie więcej niż Często czy Nonstop. No i weekendy całe.

Dragon pisze:co do taryf "czasami" to idiotyczne bylo to ze darmowe minuty byly po 18 ...

Nie takie glupie jesli w ciagu dnia mozna bylo korzystac z tela sluzbowego.

Otóż to.

no niby tak, ale jak ktos nie ma dostepu do tel sluzbowego i chcialby miec darmowe przez caly dzien, ale jednoczensie tanio t odpada....

Dragon pisze:no niby tak, ale jak ktos nie ma dostepu do tel sluzbowego i chcialby miec darmowe przez caly dzien, ale jednoczensie tanio t odpada....

To sobie migruje do lepszej (dla niego) sieci. Proste