Strona 1 z 1

[Era] Kara umowna, a faktura

Post:26 wrz 2009, 12:33
autor: bledos
Witam,

moje pytanie dotyczy rozwiązania umowy w Erze. Zerwałem umowę w trakcie jej trwania, numer jest już wyłączony, kara umowna naliczona. Standardowo o tej porze miałem już fakturę w skrzynce (numer jest firmowy), natomiast teraz nie dostałem nic. BOA odpowiada, że na karę umowną nie wystawiają żadnego rachunku i mam to opłacić na zwykłym przekazie... I to mi nie odpowiada, pytanie: czy istnieje opcja otrzymania faktury na taką "usługę"?

Post:26 wrz 2009, 13:17
autor: osachorzow
bledos, z tego co kojarzę to kara powinna przyjść na fakturze bo niby skąd masz wiedzieć ile ona wynosi jeśli gdzieś Ci jej nie napiszą... jeśli Ci wysłali jakiś inny papier z obliczoną karą umowną to możesz im zrobić przelew i podpiąć sobie go pod te pismo, żeby w księgowości się wszystko zgadzało ;)

Post:26 wrz 2009, 13:52
autor: bledos
Rozmowa z konsultantem wiele wyjaśniła:
1. nie ma możliwości otrzymania faktury na karę umowną - wystawiana jest jedynie nota obciążeniowa,
2. o ile wcześniej termin płatności mijał 14 dnia po wystawieniu faktury, tak dla noty obciążeniowej termin ten to 3 dni od jej wystawienia. W moim przypadku koniec umowy 4.09.09, termin płatności 7.09.09. Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że nota do mnie nie dotarła... Czekam na duplikat, choć wcześniej i tak wpłacę karę, bo jak wiadomo BIG czuwa :)

Post:29 wrz 2009, 14:04
autor: bard
Również rozwiązałem umowę z erą w trakcie kontraktu godząc się na zapłatę kary umownej, ale jej wysokość konsultant mi jedynie powiedział w trakcie składania rezygnacji w salonie firmowym. Po kilkunastu bodajże dniach pojawiła się jako faktura wymagalna w i-boa natomiast 'papieru' żadnego nie dostałem - choćby noty księgowej. Zapłaciłem przelewem, nie chciało mi się dzwonić po duplikat itp. Mam nadzieję, że numer zostanie prawidłowo przeniesiony za kilka tyg. do nowego operatora :)

Post:29 wrz 2009, 15:04
autor: bledos
Z tą nadzieją bywa różnie ;)

Ja wolę zadzwonić i sprawdzić, wczoraj opłacona nota, jutro sprawdzę, czy zaksięgowali. Wg. zasad: "umiesz liczyć, licz na siebie" i "przezorny zawsze ubezpieczony" :)