Strona 1 z 1

(ORANGE) Powód do rozwiązania umowy?

Post:22 mar 2009, 22:02
autor: kondis30
Witam! Mam pytanie odnośnie rozwiązania umowy. Od ok 2 tygodni mam problem z
dodzwonieniem się na nr. 986 w moim mieście. Nawet z kierunkowym nie mogę się
dodzwonić! Zgłosiłem ten problem do Orange i obiecali w ciągu 3 dni uporać się
z tym problemem! Biorąc telefon w tej firmie zwracałem uwagę czy i jak mogę
się połączyć! Na początku były to połączenia płatne potem nr. był bezpłatny a
teraz nie mam nic!!! I pytanie czy jest to podstawa do rozwiązania umowy? I
jak to zrobić dobrze? Dlaczego mam być poszkodowany? Dzięki za odpowiedzi :)

Post:22 mar 2009, 22:32
autor: mikage1
nie możesz połączyć się z 1 numerem czy z różnymi?
- jeśli z jednym - nawet alarmowym (strażą miejską) - to raczej nie licz na to, że będzie to powód rozwiązania umowy - to może być problem w straży miejskiej
- jeśli masz możliwość to sprawdź czy z innego numeru orange uda ci się dodzwonić na 986, sprawdź też od innego operatora (np. z plusa lub ery, paly nie polecam - w niektrórych miejscach z niektórych numerów play nie da się dozwonić do straży miejskiej - był już taki temat na forum)
- spróbuj zadzwonić do straży miejskiej w innym mieście (np. 22986 albo 71986 albo12986 albo 61986)
- jeśli chcesz coś uzyskać w BOK orange - zgłoś reklamację na piśmie żeby mieć na papierze swoje zgłoszenie (możesz przywołać wcześniejsze zgłoszenie i że nic nie dało)

Post:23 mar 2009, 16:04
autor: kondis30
No właśnie wina leży ewidentnie po stronie ORANGE! Z innych sieci można się dodzwonić a z ORANGE nikt nie może! Wczoraj byłem w innym mieście i tam mogłem się dodzwonić! Inni też pisali pisma interweniowali i nic się nie dzieje! Dlaczego ja mam być stratny na takiej umowie i niedotrzymywaniu jej warunków! Co byście powiedzieli gdyby nie można było dodzwonić się z waszej sieci do jednej osoby np. żony :) Jutro jak dalej będzie to samo to piszę pismo o rozwiązanie umowy może coś ruszą a jak nie to cześć jak czapka i odchodzę do innego operatora który oferuje takie połączenia i się wywiązuje z ich realizacją!

Post:23 mar 2009, 23:33
autor: mikage1
powiem Ci tak - próbuj, ale na Twoim miejscu nie liczyłbym, że uda sie z tego powodu rozwiązać umowę...

Post:26 mar 2009, 09:41
autor: DejwiD
chyba, że umrze :)

Post:27 mar 2009, 23:13
autor: Vinkler
Hmmm ciezko bedzie cos wskurac, musisz zlozyc reklamacje i wezwac do naprawienia tej funkcjonalnosci, wskazujac na to, ze w innym obszarze dziala,, zagrozic UOKiK i zerwaniem umowy... moze to cos da, ale radze sie wyposazyc w nerwosol... tak z karton pomoze;)
Po pierwsze nie odpuszczac, po drugie nie odpuszczac ;P aaa i przejdz sie do lokalnego biura ochrony praw konsumenta, czasem podpowiadaja fajne kruczki prawne ;)

Mi zdezaktywowali numer na 4 dni przed wygasnieciem umowy i sie od tego umywaja, ich ignorancja nie zna granic... straszenie tez nic nie daje... gdzie ta dawna idea...