Forum - TELEPOLIS.PL

Witam wszystkich.
W sierpniu dostałem źle naliczony rachunek za lipiec: ponad 1000zł, błąd polegał na nierozliczaniu usługi Wieczory i Weekendy 60. Była reklamacja, oczywiście rozpatrzona pozytywnie (po korekcie rachunek wynosił niecałe 40 zł ).
Podczas podpisywania umowy na Freedoma pani w salonie powiedziała, że nie może podpisać ze mną umowy bo mam ponad 1000zł zaległości, więc wytłumaczyłem sprawę no i przeszło. W tym tygodniu dostałem rachunek i w polu "saldo na dzień..." widzę grubo ponad 1000zł, czyli kwotę reklamowanego rachunku + obecny rachunek (rachunki są na odpowiednią kwotę). Sprawdziłem rachunki z poprzednich miesięcy i rzeczywiście saldo było zawyżone o ten nieszczęsny rachunek. Czy powinienem coś z tym zrobić? Jeśli tak to co? Boję się, że potem mogą z tego być jakieś konsekwencje.
Dotyczy to oferty co za numer w Nowym Twoim Planie (wszyscy i na wszystko 35, umowa na 24 miesiące).

złożyć reklamację - pisemną (z przywołaniem wcześniejszej reklamacji i opisem zaistniałej później sytuacji)

Tylko nie wiem co mam reklamować, nikt się o to nie upomina. Może po prostu poproszę o skorygowanie salda.

to Ty się masz upomnieć o wyrównanie salda (sam mówiłeś, ze już miałeś przez to jakieś trudności...) - a to też jest reklamacja

chyba prościej zareklamować, niż bulić tysiaka, nie?

slusznie prawia. primo-reklamacja faxem z potwierdzeniem nadania. zadanie skorygowania salda, plus obowiazkowo zadosuczynienie(klopoty przy zawieraniu umow) secundo-nie odpuszczac, monitorowac, to zbyt powazne zeby lekcewazyc. jak ci sie umowa skonczy i nie przedluzysz, saldo moze wisiec i wpis do bik gotowy. ogolnie, dzialac stanowczo, i nie dac sie wykrecic "ze system tak ma"