Forum - TELEPOLIS.PL

Mam taki problem 12 listopada minal termin zgloszenia w Orange o nieprzedluzanie umowy na ich Internet poszlem zglosic to dzien pozniej czyli 13-go predzej nie moglem poniewaz bylem w szpitalu ale oczywiscie ich to nie interesowalo i powiedziano mi zebym przyszedl w grudniu i w tedy wypelnia co trzeba i umowa bedzie wazna do stycznia. I moje pytanie jest takie czy takie cos moga zrobic czy to jest bezprawnie robione.Czlowiek sie spozni jeden dzien i juz jest problem i ich nawet nieinteresuje, ze czlowiek lezal w szpitalu i nie mogl sie zjawiic.

Pomozcie co z tym fantem zrobic a na domiar zlego karta z Orange przestala dziala ani modem ani 3 telefony nie widza tej karty

Tak jest w każdej sieci. Chyba każdy operator ma taki zapis, że umowę można wypowiedzieć z miesięcznym okresem wypowiedzenia licząc od najbliższego okresu rozliczeniowego. Ty ominąłeś ten dzień kiedy wszedł nowy okres rozliczeniowy i teraz najbliższy okres będziesz miał w grudniu (jak dobrze rozumiem to 12.12) i numer (umowa) skończy się w styczniu.

Tak jak napisał Kaczy, ale pismo zawsze mogłeś wysłać pocztą mimo wszystko, że przebywałeś w szpitalu.

Shinnok22 pisze:na domiar zlego karta z Orange przestala dziala ani modem ani 3 telefony nie widza tej karty

Składaj reklamacje.