[era] jak skutecznie odmówić konsultantowi?
Post:15 wrz 2008, 15:28
autor: PawełS
Przed chwilą zakończyłem trzecią, w ciągu dwóch dni, rozmowę z konsultantem ery. Za każdym razem to samo: kulturalny pan/pani, swoim miłym i ciepłym głosem, przedstawia mi po raz trzeci opis tego samego, wekeendowego pakietu minut - przygotowanego specjalnie dla mnie, który mogę nabyć w atrakcyjnej cenie.
Moja odpowiedź, rownież miłym i ciepłym tonem głosu, brzmi w skrócie "nie- dziekuję- nie skorzystam".
Oni jednak twardo - "Dlaczego nie? Jak to? Przecież to świetna promocja! Niech pan to dobrze przemyśli - zadzwonimy do pana jutro".
Pytanie::: Jaki mocny argument sprawi, że pan/pani z BOA odpuści... zrozumie, że nie chcę skorzystać z owej promocji? Ponieważ moje słowa: "pakiet, który posiadam w zupełności mi wystarcza" nie dają rezultatu:)
Post:15 wrz 2008, 16:01
autor: wtd
Poślij mu jakąś konkretną wiązankę, wyjdziesz na chama ale może się odczepią.

Zdarta płyta
Post:15 wrz 2008, 16:04
autor: biru
Ma sens tylko zdarta płyta "Dziękuję za poświęcony czas. Mam lepszą ofertę". Powtórzone kilkunastokrotnie (bez zmiany parametrów słownych) -daje dobre efekty. Ewentualnie w grę wchodzi nieodbieranie telefonów.
Post:15 wrz 2008, 17:03
autor: Spiite
Oni mają z tego prowizję i to całkiem niezłą(moja koleżanka pracowała kiedyś to wiem).Widzą w systemie że przykładowo kończy Ci się umowa i dzwonią. Kulturalnie poproś o taką promocją gdzie zmniejszyli by Ci miesięczny abonament bo za dużo płacisz, jak takiej nie mają

to kulturalnie się pożegnaj i powiedz ze nie masz czasu.
Post:15 wrz 2008, 20:39
autor: vinc
PawełS możesz zastrzec swoje dane by nie były wykorzystywane w celach marketingowych oraz by nie otrzymywać informacji handlowych tj. o nowych promocjach, ofertach itd.
Re: [era] jak skutecznie odmówić konsultantowi?
Post:15 wrz 2008, 20:54
autor: Adami
PawełS pisze: Za każdym razem to samo: kulturalny pan/pani, swoim miłym i ciepłym głosem, przedstawia mi po raz trzeci opis tego samego, wekeendowego pakietu minut - przygotowanego specjalnie dla mnie, który mogę nabyć w atrakcyjnej cenie.
Napisz coś więcej o tym weekendowym pakiecie może ktoś inny skorzysta

Post:15 wrz 2008, 21:36
autor: yagi
Napisz coś więcej o tym weekendowym pakiecie może ktoś inny skorzysta

Pewnie chodzi o Oferte Weekendowa Era Nowy Komfort po 10 zl miesiecznie przez rok a potem po 20 zl. Nie kazdy ma ta promocje

Mozna poprosic na infolinii o zapisanie do tej oferty, ale gwarancji nie masz...
Post:16 wrz 2008, 11:18
autor: szmigier
A ja podpowiem Wam jak ustrzegać się na przyszłość takich telefonów. Z takimi ofertami nie dzwonią pracownicy ERY tylko wynajętej firmy zewnętrznej /podwykonawca/. Żeby mógł do Was zadzwonić musi znać nr telefonu. Jeśli zastrzeżecie sobie numer telefonu, że operator nie może go podawać nikomu, to sprawa się rozwiąże sama. Lub znacznie ograniczy. Przećwiczone.
Post:16 wrz 2008, 14:27
autor: saleen
Według mnie trzeba stanowczo powiedzieć "Przepraszam ale już mnie poważnie denerwujecie, kilka razy dzwonicie o to samo a wiec wprost chce powiedziec ze nie jestem w ogole tym zainteresowany. żegnam". Powinni dać spokój. Jest bardzo stanowczo ale jeszcze nie chamsko

Post:16 wrz 2008, 21:02
autor: Tidus
Jak mówią, że zadzwonią jutro, to po prostu nie odbieram i dają sobie spokój

Sprawdzone

Post:16 wrz 2008, 22:59
autor: vinc
saleen pisze:Według mnie trzeba stanowczo powiedzieć "Przepraszam ale już mnie poważnie denerwujecie, kilka razy dzwonicie o to samo a wiec wprost chce powiedziec ze nie jestem w ogole tym zainteresowany. żegnam". Powinni dać spokój. Jest bardzo stanowczo ale jeszcze nie chamsko

no to jak ktoś za bardzo weźmie do siebie ustawia callback'a za kilka minut i masz znowu telefon w tej samej sprawie

Post:18 wrz 2008, 12:09
autor: corner
vinc pisze:no to jak ktoś za bardzo weźmie do siebie ustawia callback'a za kilka minut i masz znowu telefon w tej samej sprawie
Tak się nie robi, bo to chamstwo w stosunku do współpracowników.