Strona 1 z 1

Najdłuższy czas oczekiwania na kuriera (ERA)

Post:20 lip 2007, 01:02
autor: alterus
Niniejszym chciałbym rozpoczać temat na najdłuższy czas oczekiwania na kuriera firmy Masterlink/DPD z aneksem przedłużającym umowę w Erze :)
Zgłaszam oczywiście swoją kandydaturę.
Dziś jest 20 lipca, przesyłka została przez Erę wysłana 21 czerwca.
Poniżej link do Track&Trace

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d25 ... 28ebb.html

[ Komentarz dodany przez: D@rio: 2007-07-20, 01:27 ]
na konkurs nie wyrażam zgody, ale normalny topic jak najbardziej.

Post:20 lip 2007, 01:11
autor: kondziu
Hahaha no niezle. Do mnie szla 6 dni i myslalem ze juz dluzej sie nie da, a jednak :D:D Masakra, moze maja jakis problem z adresem, albo im zginelo i graja na zwloke haha.

Ale taki czas oczekiwania to nie regula. Raz do mnie umowa doszla 1 dzien po wysylce.

W kazdym razie zycze cierpliwosci :lol:

Post:20 lip 2007, 01:32
autor: alterus
[ Komentarz dodany przez: D@rio: 2007-07-20, 01:27 ]
na konkurs nie wyrażam zgody, ale normalny topic jak najbardziej.

Ups... sory... ale to konkurs bez nagród rzeczowych! ;) Ten "konkurs" to żart naturalnie - zmieniam więc konkurs na "konkurs" licząc na pocieszenie... :)

Post:20 lip 2007, 01:33
autor: D@rio
alterus pisze:Ups... sory... ale to konkurs bez nagród rzeczowych! Ten "konkurs" to żart naturalnie - zmieniam więc konkurs na "konkurs" licząc na pocieszenie...
już Ci zmieniłem. Chodzi o to aby nie wprowadzać nikogo w błąd i aby to nie naruszało regulaminu forum. Stąd, nazewnictwo musi być rzeczowe.

Post:20 lip 2007, 01:40
autor: alterus
D@rio pisze: już Ci zmieniłem. Chodzi o to aby nie wprowadzać nikogo w błąd i aby to nie naruszało regulaminu forum. Stąd, nazewnictwo musi być rzeczowe.
OK. Rozumiem i się nawet zgadzam :) Dzieki! :)

Post:20 lip 2007, 04:49
autor: Bartosz
tyle tylko,że wina leży po stronie masterlinka a nie Ery chyba ,że Ere będziemy winić za to iż obsługuje ją masterlink.

Z tego co mi wiadomo to ilość przesyłek we wszystkich firmach kurierskich jest tak duża (trwa to już ponad rok) iż nie są w stanie się obrobić a najważniejszym Klientem dla nich są firmy a nie osoby fizyczne.

mimo wszystko gratuluje cierpliwości gdyż ja osobiście bym nie czekał m-ca na przesyłke :mrgreen:

Post:20 lip 2007, 11:00
autor: elrond
alterus, mi to wygląda na ewidentną wine kuriera. Ponoć w przyrodzie nic nie ginie, ale najwidoczniej twój aneks nie chciał zmieniać właściciela.
Interweniowałeś w Erze?

Post:20 lip 2007, 13:49
autor: alterus
Bartosz pisze:tyle tylko,że wina leży po stronie masterlinka a nie Ery chyba ,że Ere będziemy winić za to iż obsługuje ją masterlink.

Z tego co mi wiadomo to ilość przesyłek we wszystkich firmach kurierskich jest tak duża (trwa to już ponad rok) iż nie są w stanie się obrobić a najważniejszym Klientem dla nich są firmy a nie osoby fizyczne.
Dla mnie wina leży po stronie Ery. To Era zobowiązała się do dostarczenia aneksu przede mną a jak to zrobi to już jest bardziej jej problem niż mój. Masterlink z kolei zobowiązał się wobec Ery a nie mnie więc i przed nią jest jak dla mnie odpowiedzialny. Sama Era też ma namiary na śledzenie przesyłki więc osoba, która je monitoruje powinna moim zdaniem coś z tym zrobić i to dużo wcześniej.

Kto i co jest priorytetem dla firm kurierskich to nie wiem, bo się tym nie interesuję. Ale jeśli tak jest jak piszesz to przypuszczam, że Era też o tym wie a jeśli wie to nie powinna oferować usług dostarczania umów przez kuriera albo ewentualnie zapisać w regulaminie że czas dostarczenia przesyłki może być wydłużony do np. 3-6 miesięcy i po kłopocie.

[ Dodano: 2007-07-20, 13:59 ]
elrond pisze:Interweniowałeś w Erze?
Pewnie! Zgodnie z ich własnym regulaminem mają 10 dni na dostarczenie ale okres ten może zostać przedłużony do 21 dni od daty wysyłki (z przyczyn niezależnych od spedytora lub operatora). Wczoraj minął 21 dzień więc zadzwoniłem. Konsultant próbował mi wcisnąć numer tel. do masterlinka, żebym... sam sobie wyjaśnił co i jak, bo... on teraz bierze wolne i może się tą sprawą zająć dopiero jak wróci! ;)

Nie skorzystałem. Zresztą teraz nawet jakby ten aneks przyszedł to i tak bym go nie podpisał - zgodnie z tym samym regulaminem "oferta ważna jest przez 30 dni [...] licząc od daty wysyłki oferty" i po tym okresie "może ulec zmianie. Abonentowi nie przysługują z tego tytułu żadne roszczenia". Dzień 30 od daty wysyłki mija dzisiaj.

Dodam jeszcze, że dziś, punktualnie o 10.31 mój aneks ponownie wszedł do sortowni skierowany tam przez 51x ;) Lista się zatem wydłuża - kilka dni zrobię update zdjęcia z Track&Trace :)

Post:21 lip 2007, 13:14
autor: MADMAX
Co w takim razie jest powodem takiej obsuwy?

W moim przypadku troszkę się naczekałem na przesyłkę z powodu... błędnego zaadresowania listu przez ERĘ a więc wina operatora była ewidentna i bezsporna.

Post:21 lip 2007, 16:45
autor: alterus
MADMAX pisze:Co w takim razie jest powodem takiej obsuwy?
Wszystko wskazuje na to, że wina leży po obu stronach (tj. masterlinka i Ery). W masterlinku nikt przesyłki nie podjął przez ten czas zaś w Erze nikt nie monitoruje wysyłek (info od konsultanta). Sprawa się dziś wyjaśniła - kurier był i to nawet punktualnie tak jak go konsultant umówił (wczoraj dostałem maila z BOA w tej sprawie - nawet co dziwne przeprosili!). Niestety zmuszony byłem odmówić przyjęcia tej przesyłki. Zgodnie z pkt 28 i dalej w nawiązaniu do niego pkt 29 Oferty, po upływie 30 dni (kalendarzowych) od daty wysyłki Era nie gwarantuje kształtu zgodnego z jej postanowieniami przez kolejne 24 mies.
Dzień 30-ty minął wczoraj a w ciemno bez gwarancji zgodności podpisywać nic nie będę.

Ale swoją drogą przejścia masz -przyznaje- lepsze! Uśmiałem się zdrowo czytając (bez obrazy) choć w sumie to dość tragiczne. Prawdę mówiąc to moje pierwsze spięcie z Erą i w ogóle z jakimkolwiek operatorem. Z Ery byłem w 100% zadowolony no może poza trochę kiepskim zasięgiem gdzieniegdzie, ale to nie było uciążliwe. Zresztą... sam fakt, że siedzę u nich od 9 lat o czymś świadczy (choć w abo dopiero od 3). Miałem inne tel. w orange (a właściwie jeszcze w idei) i T-mobile USA. Nigdzie takowych problemów żeby umowy przez rok podpisać nie można było nie doświadczyłem :)

Post:21 lip 2007, 17:19
autor: MADMAX
alterus pisze:wczoraj dostałem maila z BOA w tej sprawie - nawet co dziwne przeprosili!
Mnie ERA co drugi mail przeprasza, co staje się tyleż nudne co irytujące, bo ile można popełnić błędów? :roll:

alterus pisze:Ale swoją drogą przejścia masz -przyznaje- lepsze! Uśmiałem się zdrowo czytając (bez obrazy) choć w sumie to dość tragiczne. Prawdę mówiąc to moje pierwsze spięcie z Erą i w ogóle z jakimkolwiek operatorem. Z Ery byłem w 100% zadowolony no może poza trochę kiepskim zasięgiem gdzieniegdzie, ale to nie było uciążliwe. Zresztą... sam fakt, że siedzę u nich od 9 lat o czymś świadczy (choć w abo dopiero od 3).
Ja miałem tego niefarta, że kłopoty zaczęły się już na dzień dobry, czyli przy pierwszych kontaktach z ERĄ stąd moje dość oschłe nastawienie do całej struktury PTC :? Na wszelkie słowa zblizone do zwrotu "obsługa ERY" mój organizm odpowiada wytwarzaniem "agresorów obronnych" - pojęcie zapewne nieznane wcześniej w biologii :wink:

Post:21 lip 2007, 18:16
autor: Prometo
A ja przedłużałem dwie umowy z Erą z dostawą przez kuriera i przesyłka jechała do mnie zawsze dwa dni.

Post:31 lip 2007, 22:33
autor: zomerstm
No właśnie też czekam na przesyłkę z ery, o dziwo mam już numer przesyłki, który według strony masterlinka nie istnieje w systemie.

A co do firm kurierskich, to może są najpierw w firmach, bo to one im dają zarabiać najwcześniej (wiem bo pracuje w branży it, i kurier jest u mnie o 8:00 rano, a paczki do wysłania zabiera na ostatnią godzine o 17:00), ale nie powiem że zdarzają im się błędy. Jeśli ich się czasem nie przypilnuje to nikt tego od razu nie naprawi, jak np. paczki idące przez miejscowości z drugiego końca polski albo kurierzy którzy się nie pojawiają.

[ Dodano: 2007-08-01, 08:18 ]
zwracam honor, właśnie zadzwonił kurier, a śledzenie pojawiło się dopiero dziś rano, nikomu się nie chce pewnie wpisywać