Czy dzienny limit (bez kumulacji) to nadal 50 GB ? Podstawa do rekompensaty jest
Niby wg.Regulaminu ma być full nolimit, a nie "tylko" 50GB każdego dnia kumulujące się z poprzednimi GB i teoretycznie można by się użerać o pełne realizowanie warunków oferty ale:
1-po dobroci nie uda się więc tylko UKE i ryzyko likwidacji oferty(oczywiście jakieś odszkodowanie możliwe ale oferta może zniknąć),
2-ograniczenia systemu, których operatorowi może nie opłacać się naprawiać dla kilkudziesięciu SIMek czyli ponownie ryzyko kasacji Usługi
Jak ktoś chce dorobić to pozostaje zużycie 50GB pierwszego dnia po reaktywacji Usługi(musi być minimum doba przerwy po zaproszeniu do reaktywacji) i reklamacja lub rozmowa z ogarniętym konsulem i załatwienie "bonusika" od ręki.
Moim zdaniem trzeba się pogodzić z niepełnym nolimitem internetu(50GB kumulujące się do 1850GB-po tym progu reset do 1050GB i tak w koło) ponieważ ryzyko uwalenia usługi przez opa w przypadku dymienia w UKE jest zbyt duże...a w zasadzie po 20dniach mamy zawsze 1TB więc nieźle zwłaszcza za 30zł. Za duże ryzyko zwłaszcza, że jest nas tylko kilkadziesiąt SIMek...dodatkowo oferta nawet w tej niepełnej formie wymiata...
Dodatkowo po ostatnich poprawkach stała się dość stabilna i można już jej zaufać więc odradzam kruszenie kopii o niepełny nolimit internetu, bo możemy więcej stracić niż zyskać-oczywiście jak komuś "braknie" pierwszych 50GB to spokojnie można poprosić o rekompensate ale bez skargi do UKE.
Patrząc praktycznie to nawet zużywając dziennie po te 50GB mamy miesięcznie 1500GB, z każdym dniem do niezużytego transferu dochodzi 50GB. W ten sposób po pewnym czasie praktycznie zawsze będziemy mieć pod ręką pomiędzy 1TB, a 1,8TB-taka ilość dostępna będzie dla nas do zużycia nawet w 1dzień jeśli wystąpi zapotrzebowanie na transfer to go wystarczy. To wszystko za bagatela 30zł więc szanujmy Usługę i minimalizujmy motywację operatora do jej skasowania poprzez wyrozumiałość dla niepełnego nolimitu.