DAJ CYNK
  • Wszystko, co dotyczy ofert prepaid i mix operatorów.
Wszystko, co dotyczy ofert prepaid i mix operatorów.

Moderator: Moderatorzy

Regulamin forum: 
W tym dziale omawiamy oferty:
- PREPAID,
- MIX,
- SUBSKRYPCJE.

Uwaga! Jeżeli szukasz oferty dla siebie i nie wiesz, na którą się zdecydować - zadaj pytanie w dziale Jaką ofertę wybrać?

 #617828  autor: yacan
 03 mar 2013, 08:45
Z tymi ... kultowymi prefiksami i nazywaniem ich "kultowymi" to przesada.

Może kiedyś, ale teraz, gdy u opów "wracają" do puli numerów "stare" (dawno zdezaktywowane) numery, praktycznie każdy może mieć taki "kultowy" prefiks.
Do tego, jak się poszuka, numer z takim prefiksem bez problemu i to już nawet za niewielką kasę można zakupić, np: na Alledrogo.
Tak więc, dzisiaj sam prefiks jako taki, nie ma chyba już większego znaczenia - no może poza tymi najnowszymi "udziwnionymi".

Bardziej chyba liczy się "atrakcyjność" numeru jako ciągu cyfr łatwego do zapamiętania.
Ale tu już ważne są indywidualne preferencje - jeden szuka łatwego ciągu cyfr w kombinacjach trzycyfrowych (np: xxx yyy), drugi w kombinacjach dwucyfrowych (np: xx yy zz) a jeszcze inny w kombinacjach polegających na skojarzeniach (np: data urodzin).

Ja zwracałem uwagę właśnie na łatwe do zapamiętania kombinacje cyfr:
prefiks / xxx xyx
prefiks / xxx xxy
i wiele razy miałem już okazję usłyszeć, że mam bardzo fajny i łatwy numer.

Ale to zawsze, jak już wspomniałem, są indywidualne preferencje i ew. kalkulacja ceny.

 #617831  autor: user_delete26
 03 mar 2013, 09:01
Creator pisze:Kwitnie ten biznes numerami jeszcze? Mam do odsprzedania xxyyyabxx - nie wiem czy to coś warte aby
Byłem w posiadaniu darmowego startera z Play z o numerze XYZYYYYXZ, poszedł za 50 zł na Allegro, ale dopiero w drugiej turze, za pierwszym razem nie udało się sprzedać.

 #617857  autor: DanielR
 03 mar 2013, 11:35
yacan pisze:Może kiedyś, ale teraz, gdy u opów "wracają" do puli numerów "stare" (dawno zdezaktywowane) numery, praktycznie każdy może mieć taki "kultowy" prefiks.
Tak, ale to wciąż nie zmienia faktu, że są to te pierwsze prefiksy z początków sieci cyfrowych w Polsce.

Inna sprawa, że osoba posiadająca taki prefiks, może (nie musi) w oczach drugich uchodzić za raczej "stabilnego" i godnego zaufania człowieka. Nie każdy musi wiedzieć, że ktoś niedawno nabył taki numer. Może więc sobie wówczas pomyśleć - skoro ta osoba ma właśnie taki, to pewnie posiada go od lat i nie zmienia numerów jak rękawiczki. :wink:

Z sieci komórkowych korzystam począwszy od 2004 roku.
Aktualny numer:
Era Tak Tak -> Play Fresh / Play na Kartę (MNP) -> Virgin Mobile (MNP)

 #617867  autor: user_delete26
 03 mar 2013, 12:10
Inna sprawa że numery ze starymi prefiksami często są już przerobione do tego stopnia że, gdy przychodzą święta (najczęściej) dostajemy masę życzeń od nieznajomych :lol: a gorzej jak jakiś cymbał wydzwania :shock:

 #618000  autor: kamail86
 04 mar 2013, 12:50
pietro90, abo smsy z wezwaniem do spłaty jakiegoś długu, tak jak ja miałem na jedynym numerze z heyah :P Od tego czasu wolę nowiutkie i nieużywane numery :)

 #618068  autor: wartek
 04 mar 2013, 19:05
DanielR oceniać człowieka po tym jaki ma numer telefonu to dość dziwny sposób, też mam do testów proste numery zaczynające się od 601 i 602 i kupiłem bez problemu w sklepie

 #618076  autor: DanielR
 04 mar 2013, 19:30
Nie do końca. To coś w stylu, powiedz mi co czytasz, a powiem Ci kim jesteś. Jeżeli ktoś choć trochę interesuje się telekomunikacją, to wie, że takie prefiksy to te pierwsze. Skoro dna osoba taki posiada, można domniemywać, że raczej nie zmienia co chwila numeru, tym samym nie ma jakichś niecnych zamiarów, czegoś do ukrycia - można mu zaufać. To takie proste wyciąganie wniosków. Owszem nie twierdzę, że to całkowicie prawidłowe rozumowanie. Jednak faktem jest, że u co poniektórych takie właśnie myślenie się uwaliło. :wink:

Z sieci komórkowych korzystam począwszy od 2004 roku.
Aktualny numer:
Era Tak Tak -> Play Fresh / Play na Kartę (MNP) -> Virgin Mobile (MNP)

 #618083  autor: user_delete26
 04 mar 2013, 19:59
Ile ludzi tyle spostrzeżeń, więc różnie to bywa ;)

 #618135  autor: ciekawy
 04 mar 2013, 23:44
stare prefixy są zwyczajnie ładne, estetyczne, chyba lepiej wygląda numer z prefixem 600,601,602,603,604,605,606,607,608,609,500,501,502,503,504,505,506,507,508,509,888,790 niż ktoś kto ma prefix 721,66X,czy jakieś wyglądające mało ciekawie, oprócz prefixu dobrze jest mieć też jakiś zwyczajnie ładny numer do zapamiętania, a jeśli się nie ograniczymy do wyboru tylko prefixów 601,602,501 to mamy większą opcje, żeby znaleźć jakiś ładny numer z fajnym prefixem, a jak na numer przychodzą jakieś dziwne sms-y to można to przeczekać aż ludzie się dowiedzą, że wysyłają sms-y czy dzwonią na zły numer i przestaną, a jak nie to zawsze mżna wysłać sms, że ten numer nie jest juz poprzedniego właściciela albo raczej dzierżawcy bo skoro siei przydzielają numery od nowa innym klientom po jakimś czasie to bardziej jest to dzierżawa numeru od sieci, niektórzy wykorzystują to, że ich starter ma prefix np. 501 i próbują drogo sprzedać na jakimś ale, tylko, że wcale nie trzeba płacić drogo, żeby znaleźć fajny numer,czasem taki numer można znaleźć przypadkowo za normalną cenę startera czy to w kiosku, komisie-sklepie z komórkami i starterami czy w markecie czy nawet na ale, kiedyś przeglądałem oferty takich numerw na ale i trochę numerów wcale nie takich ładnych miało zbyt wysoką cenę jak na "ładność" numeru, moim zdaniem takie numery są dobre dla ludzi, którzy zamiast zmieniać numer wolą przenieść numer z karty na abonament, czy z abonamentu na kartę czy z jednej sieci do drugiej, dla ludzi kótrzy chcą zachować numer, dla ludzi, którym jest wszystko jedno to ci ludzie raczej nie zwracają większej uwagi na to jaki mają numer, ktoś tu pisał, że ma numer 3 lata, to jeszcze żadne osiągnięcie mieć numer 3 lata, prawdziwe osiagnięcie to mieć numer przez tyle lat, żeby pamiętał początki telefoni komórkowej w naszym kraju :), teraz jak mamy opcje przeniesienia numeru z sieci do sieci to możemy tego numeru nie zmieniać nawet przez całe życie :) jak numeru pesel czy nip, wystarczy trochę trudu niewiele, żeby przenieść numer do innej sieci jeśli ma lepszą ofertę i dalej z można z tego numeru korzystać, dawniej była konieczność zmiany numeru jeśli ktoś zmieniał sieć bo zwyczajnie nie było przenoszenia numerów, gdyby było przenoszenie numerów to możliwe, że dziś ludzie mieliby te same numery co dawniej, dawniej to nawet w takiej Idei nie można było przenieść numeru z prefixem 503 do abonamentu bo to były tylko numery na kartę, nawet nowością było jak weszła opcja przeniesienia numeru z abonamentu do karty i to jeszcze w tej samej sieci, żeby sieć całkiem nie traciła klientów, którzy rezygnowali z abonamentu, gdyby ta opcja przeniesienia numeru była od początku to jestem ciekawy jakie wtedy byłyby wyniki ilu ludzi zachowałoby numer, a ilu zdecydowałoby się na nowy, z pewnością lepiej jest przenieść numeru bo nie trzeba wtedy podawać wszystkim nowego numeru tylko mają ten, który istnieje od lat i nawet nie muszą wiedzieć, że numer przeszedł do innej sieci.

 #618139  autor: piokuk
 05 mar 2013, 00:00
A niedługo pewnie nam dodadzą jakąś cyferkę z przodu (np. 6) i niektóre prefiksy (np. te z Orange na 500) diabli wezmą.

 #618141  autor: ciekawy
 05 mar 2013, 00:06
piokuk pisze:A niedługo pewnie nam dodadzą jakąś cyferkę z przodu (np. 6) i niektóre prefiksy (np. te z Orange na 500) diabli wezmą.
diabli to raczej wezmą prefix 666 z T.

 #618145  autor: słoneczny
 05 mar 2013, 00:20
Dla mnie takie stare prefiksy to tak jak jazda na czarnych tablicach rejestracyjnych - czyli symbol nieudacznika w starym, sypiącym się aucie.. :D
Człowiek zasiedziały, nieelastyczny, który w życiu nic nie zmienia. Takie stare prefiksy najczęściej kojarzą mi się ze starymi dziadkami z Plusa. Wziął taki abonament 1 1998 i od tego czasu jeszcze nie zdołał się zorientować na rynku telekomunikacyjnym. :D

 #618160  autor: Ruben
 05 mar 2013, 08:49
słoneczny pisze:Takie stare prefiksy najczęściej kojarzą mi się ze starymi dziadkami z Plusa. Wziął taki abonament 1 1998 i od tego czasu jeszcze nie zdołał się zorientować na rynku telekomunikacyjnym.
Rozumiem, że to bardziej żartobliwie napisałeś.
Tak się składa, że też chyba w tym roku brałem abonament a dziadkiem nie jestem i nie czuję się jeszcze :-) Przecież od kilku lat można migrować z numerem więc skojarzenia moim zdaniem niewłaściwe ;) Nie dla każdego telefonia stanowi istotny element życia o czym często tutaj zapominamy pisząc komentarze.

 #618165  autor: Filip
 05 mar 2013, 09:39
Ja tak jak DanielR też jestem zdania że osoby które mają stare prefiksy to w większości osoby spokojne, stabilne, takie którym można zaufać i tak przeglądając swoją książkę telefoniczną w telefonie się to sprawdza.
Może i jestem dziwak ale tak samo auto wolę kupić od kogoś kto je długo ma (to tak w kwestii czarnych tablic), chętnie od pierwszego właściciela który zakładam że musząc wydać sporo swojej kasy to ostatecznie dbał o nie i szanował.

 #618206  autor: DanielR
 05 mar 2013, 13:05
ciekawy pisze: ktoś tu pisał, że ma numer 3 lata, to jeszcze żadne osiągnięcie mieć numer 3 lata, prawdziwe osiagnięcie to mieć numer przez tyle lat, żeby pamiętał początki telefoni komórkowej w naszym kraju :)
Tak, jak np. o tym pisałem. Ale nigdzie nie twierdziłem, że to jakiekolwiek [wielkie] osiągniecie. Zwróciłem jedynie tym wpisem uwagę na to, że zwyczajnie zależy mi na tym numerze, skoro wciąż z niego korzystam i, że nie mam zamiaru prędko się go pozbywać. :wink:


[ Dodano: 2013-03-05, 13:07 ]
słoneczny pisze:Dla mnie takie stare prefiksy to tak jak jazda na czarnych tablicach rejestracyjnych - czyli symbol nieudacznika w starym, sypiącym się aucie.. :D
No widzisz! Ile ludzi - tyle opinii. :-D


[ Dodano: 2013-03-05, 13:15 ]
Filip pisze:Ja tak jak DanielR też jestem zdania że osoby które mają stare prefiksy to w większości osoby spokojne, stabilne, takie którym można zaufać i tak przeglądając swoją książkę telefoniczną w telefonie się to sprawdza.
Mała korekta. Ja tak nie twierdzę. :wink: Ja napisałem jedynie, że istnieją osoby, które tak właśnie na tę kwestię parzą. Ma to miejsce np. przy kupowaniu jakiegoś towaru przez Internet, czy w ogóle kontaktu z określoną firmą. Można było słyszeć, że np. jak ktoś ma numer z prefiksem Heyah, to może być jakiś niepewny. Bo to od razu wiadomo, że pre-paid, a dodatkowo to z niego głównie "blokersi" korzystają i jakieś nieuczciwe typki spod ciemnej gwiazdy. Co oczywiście nie musi być prawdą. To raczej takie myślenie stereotypami. :)

Z sieci komórkowych korzystam począwszy od 2004 roku.
Aktualny numer:
Era Tak Tak -> Play Fresh / Play na Kartę (MNP) -> Virgin Mobile (MNP)

 #618273  autor: ciekawy
 05 mar 2013, 17:59
słoneczny pisze:Dla mnie takie stare prefiksy to tak jak jazda na czarnych tablicach rejestracyjnych - czyli symbol nieudacznika w starym, sypiącym się aucie.. :D
Człowiek zasiedziały, nieelastyczny, który w życiu nic nie zmienia. Takie stare prefiksy najczęściej kojarzą mi się ze starymi dziadkami z Plusa. Wziął taki abonament 1 1998 i od tego czasu jeszcze nie zdołał się zorientować na rynku telekomunikacyjnym. :D
po co ludzie maja zmieniać numery ? idąc tym przykładem, który napisałeś jak komuś odpowiadała jedna sieć i nie zmieniał tej sieci to od kiedy weszła opcja przenoszenia numerów to taki numer ludzie mogą mieć do końca życia jeśli będą chcieli, dziwne, że dawniej jak były stacjonarne telefony to nikt jakoś się nie dziwił, że ludzie mają numery takie same od lat, dlaczego tak samo nie może być z komórkami ? lepiej jest mieć numer taki sam nawet w innej sieci czy w innej taryfie niż rozsyłać sms-y czy wydzwaniać do znajomych i podawać nowy numer.
Filip pisze:Ja tak jak DanielR też jestem zdania że osoby które mają stare prefiksy to w większości osoby spokojne, stabilne, takie którym można zaufać i tak przeglądając swoją książkę telefoniczną w telefonie się to sprawdza.
Może i jestem dziwak ale tak samo auto wolę kupić od kogoś kto je długo ma (to tak w kwestii czarnych tablic), chętnie od pierwszego właściciela który zakładam że musząc wydać sporo swojej kasy to ostatecznie dbał o nie i szanował.
to prawda, jak ktoś zwraca uwagę na to na jakie numery dzwoni to te numery, które były w komórkach na początku ludzie jakoś dłużej mają i ich tak nie zmieniają jak tych późniejszych numerów.

DanielR, jakieś osiągnięcie to jest jak ktoś ma jeden numer od paru lat, zawsze większe od tego kiedy ktoś zmienia numer co dwa lata, jeszcze większe osiągnięcie mieć numer dużo dłużej, tak w ogóle te numery z początku komórek w Polsce mają zwyczajnie ładniejsze prefixy niż te numery, które powstawały później.

 #620625  autor: Multimek
 17 mar 2013, 10:26
Gdzie znajdę historie starych prefiksów? Chodzi mi o takie rzeczy jak kiedy zostały wydane, z jakimi starterami?

 #620633  autor: user_delete34
 17 mar 2013, 10:47
Z jakimi starterami? Może jeszcze numer seryjny karty SIM chcesz? :P Prefiksy typowe danej sieci masz np na wiki ale weź pod uwagę przenoszenie numerów. Ja w zeszłym roku kupiłem numer z prefiksem 605 na starterze nowego 36.6, a kiedyś nie mogłem nic z 6 na początku upolować na żadnym prepaidzie Plusa. Za bardzo reguł tu nie ma, skończy się pula np 726 dla 36.6 to dają te, które są wolne.
 #1089562  autor: 7xx654465
 06 lut 2020, 18:15
Odkopie temat prefiksów... Pierwszy telefon kupiłem w'99r z prefiksem 607, ciekawe czy Plus miał już tyle klientów, czy szastał nr jak leci? Rok później kupiłem Idee POP nr mam do teraz, ale pamiętam że większość znajomych miała ideę, a prefiksy mieli 501 i 503, podobno 502 na początku był przeznaczony dla firm, dopiero później zaczęły pojawiać się wyższe prefiksy 504, 505 itd.
Ogólnie lubię najstarsze 601, 603 nie parzyste z plusa, i parzyste 602, 604 z dawnej Ery (T-Mobile) Z Play dobre są 530, 533, polowałem na taki prefiks i żeby reszta cyfr była jak mój stary z Orange.