Forum - TELEPOLIS.PL

Witam!
Moja siostra ma simplusa i ostatnio za każdym razem jak puszcza komuś "głuchola"- czyli jeden sygnał (nigdy ta druga osoba nie odebrała) to po chwili dostaje raport z simplusa, że rozmowa trwała 1 sek. czyli kosztowało ją to 1 grosz. Chciałbym się dowiedzieć, czy u innych użytkowników simplusa jest tak samo, a jeżeli nie, to jaka może być tego przyczyna. Pozdrawiam i korzystając z okazji życzę wszystkim Spokojnych Świąt.

U mnie nie ma takich problemów.

Ps. Może ktoś po 2 stronie odbiera telefon, albo włącza się poczta głosowa imitująca dźwięk sygnału dostępności

Faktycznie to chyba sią poczta załącza, ale wtedy, kiedy zasięg u tej drugiej osoby zanika. Doszliśmy do tego, że dzieje się to u dwóch osób, które mają słaby zasięg u siebie w domu. W sumie to wydaje mi się to bardzo dziwne, bo przecież sygnał dostępności jest, ale widocznie to wszystko dzieje się na granicy dostępności, a braku sygnału. Dzięki

jeśli by to była poczta to by się włączyłą poczta. Jeśli jest sygnał dostępności abonenta to znaczy że nastąpiła inicjacja połączenia. Panowie, to jest system cyfrowy GSM a więc nie można mówić o jakiejś "granicy dostępności, a braku sygnału" ...albo on jest, albo go nie ma. Tutaj wszystko jest jasne i uporządkowane. Znaczy to że osobie do której inicjujemy połączenie dzwoni telefon. Jak dla mnie to nic innego tylko znowu się zaczyna sypać placforma i zaczyna naliczać za połączenie od momentu inicjacji a nie jak powinno od momentu odebrania połączenia przez drugiego rozmówcę ...
Tyle z mojej strony.
Pozdrawiam.

Dario ma niestety rację !To wina platformy.Miałem to samo kiedy jeszcze korzystałem z sim+ ponad rok temu.Wtedy były to początki nowej platformy i już wtedy nie działało
poprawnie.

D@rio pisze:jeśli by to była poczta to by się włączyłą poczta. Jeśli jest sygnał dostępności abonenta to znaczy że nastąpiła inicjacja połączenia. Panowie, to jest system cyfrowy GSM a więc nie można mówić o jakiejś "granicy dostępności, a braku sygnału" ...albo on jest, albo go nie ma.

A nie doświadczyłeś nigdy takiej sytuacji, że po 1 sygnale nagle odzywał się głos, że nie można nawiązać połączenia?

I tutaj tak mogło być- był 1 sygnał i nagle włączyła się poczta.

Gdyby to byla platforma, to chyba by ponownie odczulo to sporo ludzi. Ja sprawdzalem na 3 simplusach. Nic takiego sie nie dzieje. Nawet przy zasilaniu sie pozytywnie zaskoczylem, bo sms z potwierdzeniem zasilenia przyszedl w czasie krotszym niz 4 sek od momentu zasilenia.

Takze moje zdanie na ten temat jest takie, ze to z pewnoscia nie wina platformy.

Moim zdaniem coś takiego nie ma prawa się dziać, ale po Simplusie wszystkie można się spodziewać.

Kaczy pisze:

D@rio pisze:jeśli by to była poczta to by się włączyłą poczta. Jeśli jest sygnał dostępności abonenta to znaczy że nastąpiła inicjacja połączenia. Panowie, to jest system cyfrowy GSM a więc nie można mówić o jakiejś "granicy dostępności, a braku sygnału" ...albo on jest, albo go nie ma.

A nie doświadczyłeś nigdy takiej sytuacji, że po 1 sygnale nagle odzywał się głos, że nie można nawiązać połączenia?

I tutaj tak mogło być- był 1 sygnał i nagle włączyła się poczta.

Pierwsze słyszę. Głoś że nie można się nawiązać połączenia może się odezwać ale bez "pierwszego sygnału". Po pierwszym sygnale może jedynie się włączyć poczta, jeśli ktoś np. ma ją aktywną i naciśnie czerwoną słuchawkę w celu anulowania połączenia
Ja bym sprawdził czy inni, którzy są na "nowej platformie" mają ten problem. Bo w SIMPLUS-ie wszystko inaczej chodzi na AoC a inaczej na systemie opartym o technologie CAMEL ...

martins pisze:Gdyby to byla platforma, to chyba by ponownie odczulo to sporo ludzi. Ja sprawdzalem na 3 simplusach. Nic takiego sie nie dzieje. Nawet przy zasilaniu sie pozytywnie zaskoczylem, bo sms z potwierdzeniem zasilenia przyszedl w czasie krotszym niz 4 sek od momentu zasilenia.

Takze moje zdanie na ten temat jest takie, ze to z pewnoscia nie wina platformy.

A moje zdanie jest takie że to napewno wina platformy bo czego innego? karty SIM? ...przecież placforma odpowiada za rozliczanie połączeń i to od niej tak naprawdę zaczyna się "proces inicjacyjny" połączenia
Poprostu może wiele ludzi o tym nie wie, albo jeszcze na taką skalę się to nie objawiło ...biorą też pod uwagę to że jeszcze wiele osób nie przeniosło się na "nową" platformę.

D@rio wytłumacz mi następującą sytuację:
dzwonię na telefon komórkowy, który znajduje sie w zasięgu sieci->otrzymuję zwrotny sygnał wołania; osoba do której dzwonię porusza się samochodem nie odbiera telefonu i nagle wjeżdża w obszar gdzie nie ma zasięgu sieci (zakładam, że ma aktywne przekierowanie na pocztę głosową-wszystkie możliwe przypadki niedostępności abonenta) i co wtedy???

jniedz pisze:D@rio wytłumacz mi następującą sytuację:
dzwonię na telefon komórkowy, który znajduje sie w zasięgu sieci->otrzymuję zwrotny sygnał wołania; osoba do której dzwonię porusza się samochodem nie odbiera telefonu i nagle wjeżdża w obszar gdzie nie ma zasięgu sieci (zakładam, że ma aktywne przekierowanie na pocztę głosową-wszystkie możliwe przypadki niedostępności abonenta) i co wtedy???

Już wyjaśniam.
Powiem jak to wygląda z perspektywy sieci Plus GSM. Otóż w tym momencie osoba dzwoniącą ma przez ok. jeszcze 5 sec. sygnał normalnego wywołania po czym połączenie jest rozłączane i sygnalizowane szybkim sygnałem tonowym w postaci 3x "pi pi pi" (karta SIMPLUS AoC bez poczty głosowej) lub komunikatem "przepraszamy, wybrany abonanent jest w tym momencie nie osiągalny. Prosimy spróbować ponownie" (karta post-paid z aktywną pocztą głosową). Testowałem, a więc na 100% podaję pewne informacje.

Oczywiście pomijam tutaj kwestię taką iż w momencie słabego zasięgu a gdy telefon jest w trakcie realizacji połączenia to wtedy uruchamia się wbudowany w terminalu tzw. wzmacniacz antenowy który przez jakiś czas jeszcze stara się podtrzymać połączenie odpowiednio wzmacniając sygnał...ale jak wiadomo, wszystko ma swoje granice

D@rio pisze:

jniedz pisze:D@rio wytłumacz mi następującą sytuację:
dzwonię na telefon komórkowy, który znajduje sie w zasięgu sieci->otrzymuję zwrotny sygnał wołania; osoba do której dzwonię porusza się samochodem nie odbiera telefonu i nagle wjeżdża w obszar gdzie nie ma zasięgu sieci (zakładam, że ma aktywne przekierowanie na pocztę głosową-wszystkie możliwe przypadki niedostępności abonenta) i co wtedy???

Już wyjaśniam.
Powiem jak to wygląda z perspektywy sieci Plus GSM. Otóż w tym momencie osoba dzwoniącą ma przez ok. jeszcze 5 sec. sygnał normalnego wywołania po czym połączenie jest rozłączane i sygnalizowane szybkim sygnałem tonowym w postaci 3x "pi pi pi" (karta SIMPLUS AoC bez poczty głosowej) lub komunikatem "przepraszamy, wybrany abonanent jest w tym momencie nie osiągalny. Prosimy spróbować ponownie" (karta post-paid z aktywną pocztą głosową). Testowałem, a więc na 100% podaję pewne informacje.

Oczywiście pomijam tutaj kwestię taką iż w momencie słabego zasięgu a gdy telefon jest w trakcie realizacji połączenia to wtedy uruchamia się wbudowany w terminalu tzw. wzmacniacz antenowy który przez jakiś czas jeszcze stara się podtrzymać połączenie odpowiednio wzmacniając sygnał...ale jak wiadomo, wszystko ma swoje granice

Czy numer post-paid ma aktywne przekierowania na PG w każdym przypadku gdy jest niedostępny?

jniedz pisze:

D@rio pisze:

jniedz pisze:D@rio wytłumacz mi następującą sytuację:
dzwonię na telefon komórkowy, który znajduje sie w zasięgu sieci->otrzymuję zwrotny sygnał wołania; osoba do której dzwonię porusza się samochodem nie odbiera telefonu i nagle wjeżdża w obszar gdzie nie ma zasięgu sieci (zakładam, że ma aktywne przekierowanie na pocztę głosową-wszystkie możliwe przypadki niedostępności abonenta) i co wtedy???

Już wyjaśniam.
Powiem jak to wygląda z perspektywy sieci Plus GSM. Otóż w tym momencie osoba dzwoniącą ma przez ok. jeszcze 5 sec. sygnał normalnego wywołania po czym połączenie jest rozłączane i sygnalizowane szybkim sygnałem tonowym w postaci 3x "pi pi pi" (karta SIMPLUS AoC bez poczty głosowej) lub komunikatem "przepraszamy, wybrany abonanent jest w tym momencie nie osiągalny. Prosimy spróbować ponownie" (karta post-paid z aktywną pocztą głosową). Testowałem, a więc na 100% podaję pewne informacje.

Oczywiście pomijam tutaj kwestię taką iż w momencie słabego zasięgu a gdy telefon jest w trakcie realizacji połączenia to wtedy uruchamia się wbudowany w terminalu tzw. wzmacniacz antenowy który przez jakiś czas jeszcze stara się podtrzymać połączenie odpowiednio wzmacniając sygnał...ale jak wiadomo, wszystko ma swoje granice

Czy numer post-paid ma aktywne przekierowania na PG w każdym przypadku gdy jest niedostępny?

ten, z którego ja testowałem..czyli mój telefon ma w każdym oprócz opcji "gdy zajęte" ...dlatego, bo mam połączenia oczekujące aktywne

D@rio pisze:

jniedz pisze:

D@rio pisze: Już wyjaśniam.
Powiem jak to wygląda z perspektywy sieci Plus GSM. Otóż w tym momencie osoba dzwoniącą ma przez ok. jeszcze 5 sec. sygnał normalnego wywołania po czym połączenie jest rozłączane i sygnalizowane szybkim sygnałem tonowym w postaci 3x "pi pi pi" (karta SIMPLUS AoC bez poczty głosowej) lub komunikatem "przepraszamy, wybrany abonanent jest w tym momencie nie osiągalny. Prosimy spróbować ponownie" (karta post-paid z aktywną pocztą głosową). Testowałem, a więc na 100% podaję pewne informacje.

Oczywiście pomijam tutaj kwestię taką iż w momencie słabego zasięgu a gdy telefon jest w trakcie realizacji połączenia to wtedy uruchamia się wbudowany w terminalu tzw. wzmacniacz antenowy który przez jakiś czas jeszcze stara się podtrzymać połączenie odpowiednio wzmacniając sygnał...ale jak wiadomo, wszystko ma swoje granice

Czy numer post-paid ma aktywne przekierowania na PG w każdym przypadku gdy jest niedostępny?

ten, z którego ja testowałem..czyli mój telefon ma w każdym oprócz opcji "gdy zajęte" ...dlatego, bo mam połączenia oczekujące aktywne

OK; przyjmuję do wiadomości to co napisałeś odnośnie post-paid; postaram się sprawdzić praktywcznie jak sieć zareaguje na taki przypadek w sim+ niemniej jednak używałem sim+ (obecnie SS-nowa platforma) od około dwóch lat; od prawie roku na nowej platformie i nigdy nie miałem przypadku, aby połączenie nieskuteczne (brak zgłoszenia abonenta B-poza zasięgiem, brak odpowiedzi, zajęty; oczywiście nieaktywna PG) podlegało taryfikacji; podejrzewam, że gdyby był to problem platformy to "odzew" ze strony użytkowmików byłby znacznie wiekszy. Pozdrawiam

jniedz pisze:

D@rio pisze:

jniedz pisze: Czy numer post-paid ma aktywne przekierowania na PG w każdym przypadku gdy jest niedostępny?

ten, z którego ja testowałem..czyli mój telefon ma w każdym oprócz opcji "gdy zajęte" ...dlatego, bo mam połączenia oczekujące aktywne

OK; przyjmuję do wiadomości to co napisałeś odnośnie post-paid; postaram się sprawdzić praktywcznie jak sieć zareaguje na taki przypadek w sim+ niemniej jednak używałem sim+ (obecnie SS-nowa platforma) od około dwóch lat; od prawie roku na nowej platformie i nigdy nie miałem przypadku, aby połączenie nieskuteczne (brak zgłoszenia abonenta B-poza zasięgiem, brak odpowiedzi, zajęty; oczywiście nieaktywna PG) podlegało taryfikacji; podejrzewam, że gdyby był to problem platformy to "odzew" ze strony użytkowmików byłby znacznie wiekszy. Pozdrawiam

Może to był poprostu chwilowy jakiś przypadek modernizacji platformy i użytkownik to wyłapał. Fak faktem, inne rozsądne wytłumaczenie mi nie przychodzi do głowy. Oczywiśtym jest to że taka przypadłość nie powinna mieć miejsca. Ja mimo wszystko dalej mam ograniczone zaufanie co do "nowej platformy" SIMPLUS i sam bym chciał aby Polkomtel S.A. wreszcie ją wymienił na nową (bo środki na to niewątpliwie ma...).

Co kolwiek by się nie wydażyło, to w simplusie trzeba uznać to za normę .Wysłałem przedwczoraj MMS-a do szwagra o 20.00 wieczorem a doszedł o 3.00 w nocy . Dzisiaj o godz.14.10 nawiązałem połączenie które trwałoi 46 sek. a dopiero wieczorem o 19.00 dostałem smsa z sieci ze ostatnia rozmowa trwała 9.20sek byłem w szoku. Zadzwoniłem na biuro obsługi klienta by to wyjaśnić ( koszt 95 gr) ale rozmowa się urwała po 30 sek.
I tak w kółko . Czasem się zastanawiam jakim trzeba być nieudacznikiem by kierować tak potężną firmą w tak nieudolny sposób.

togom pisze:Zadzwoniłem na biuro obsługi klienta by to wyjaśnić ( koszt 95 gr) ale rozmowa się urwała po 30 sek.

Odnosnie tego fragmentu - rob reklamacje ze nawet sie z bokiem nie mozna polaczyc - rzadaj zwortu kasy naliczonej za polaczenie z bok ktorego w zasadzie nie bylo bo nic nie zalatwiles - w moim przypadku zglosilem przy najblizszej rozmowie z bokiem - podalem date godzine - oficjalna reklamacje przyjeli - wyslali infrmacje o wszczeciu postepowania reklamacyjengo a potem uznali na moja korzysc - doladowali konto 10 zl

togom pisze:Co kolwiek by się nie wydażyło, to w simplusie trzeba uznać to za normę .Wysłałem przedwczoraj MMS-a do szwagra o 20.00 wieczorem a doszedł o 3.00 w nocy . Dzisiaj o godz.14.10 nawiązałem połączenie które trwałoi 46 sek. a dopiero wieczorem o 19.00 dostałem smsa z sieci ze ostatnia rozmowa trwała 9.20sek byłem w szoku. Zadzwoniłem na biuro obsługi klienta by to wyjaśnić ( koszt 95 gr) ale rozmowa się urwała po 30 sek.
I tak w kółko . Czasem się zastanawiam jakim trzeba być nieudacznikiem by kierować tak potężną firmą w tak nieudolny sposób.

Reklamuj to wszystko. Co Ci szkodzi chwię siąsć i ładnie napisać reklamację. Apropo reklamacji w sieci Plus to powinna ona wyglądać następująco. Parę informacji i wskazówek:

1. Numer faksu do Departamentu Reklamacji jest następujący: 601 102 551.
2. Reklamacje należy zgłaszać w formie pisemnej: faksem, pocztą, mailem lub w Punkcie Sprzedaży.

Wniosek przesłany samodzielnie powinien zawierać:
- Imię i Nazwisko lub Nazwa firmy,
- Adres zamieszkania lub siedziby firmy,
- Numer telefonu lub konta Klienta,
- Określenie przedmiotu reklamacji wraz z uzasadnieniem,
- Czytelny podpis osoby upoważnionej (w przypadku reklamacji złożonej w formie pisemnej)

Wniosek należy przesłać faksem na numer podany powyżej
lub na adres do korespondencji:

Polkomtel S.A.
Departament Reklamacji
ul. Postępu 3
02-676 Warszawa

albo na adres e-mail: [email protected] (z adnotacją że jest to reklamacja)

W terminie 14 dni od daty wpłynięcia powinieneś otrzymać potwierdzenie przyjęcia wniosku. Natomiast jej rozpatrzenie może trwać nie dłużej niż 30 dni od daty wpłynięcia wniosku.

Niedotrzymanie tego terminu przez POLKOMTEL S.A. oznacza pozytywne rozpatrzenie reklamacji.

Okres 30 dni liczony jest od dnia:
- złożenia wniosku reklamacyjnego w Punkcie Sprzedaży,
- telefonicznego zgłoszenia w DOK,
- otrzymania reklamacji drogą e-mail [email protected],
- wpływu wniosku wysłanego pocztą do Działu Reklamacji

Pozdrawiam

jeszcze świeżo pamiętam reklamację pisaną za feralny styczeń- a tu replay. Własnie dostałem sms-a z sieci - czas trrwania rozmowy 0.40.00 SIMPLUS oszalał.Przypuszczam ze nadchodzi stan krytyczny nowej platformy