[MIXPLUS]
Post:10 lis 2008, 21:50
Witam serdecznie.
Czy ktoś z Was orientuje się może, jak wygląda reklamacja telefonu kupionego za pośrednictwem sklepu internetowego Plusa, aktywowanego na zasadach MIXPLUS?!
Chodzi mi o to, że tydzień temu kupiłem żonie SE K800i. Po odebraniu od kuriera i otrzymaniu drogą mailową (po trzech dniach od chwili otrzymania od kuriera!) numeru PIN i PUK, telefon sprawował się bez zarzutu przez 4 dni, po czym... olał współpracę z właścicielką
. Mozna nim robić zdjęcia, kręcić filmy kiepskiej jakości, grać w gierki, telefon ma cały czas zasięg, ale za żadną cholerę nie można się ani z niego, ani na niego dodzwonić. Resteowałem go wyciągając baterię i kartę SIM, przywracałem ustawienia fabryczne - wszystko na nic - aparat może służyć do wszystkiego, tylko nie do telefonowania i sma-owania.
Tak więc myślę, że muszę go reklamować (chyba że jest to jakiś typowy objaw i ktoś z Was wie, jak przywrócić jego funkcjonalność?). Gdybym go kupił w "normalnym" punkcie, sprawa byłaby prosta - ładuję telefon w pudełko, pudełko pod pachę i ruszam do punktu Plusa zgłosić reklamację. Ale w moim przypadku, kiedy telefon i aktywacja została zakupiona w sklepie internetowym?
Może mi ktoś pomóc?
Pozdrawiam serdecznie.
Czy ktoś z Was orientuje się może, jak wygląda reklamacja telefonu kupionego za pośrednictwem sklepu internetowego Plusa, aktywowanego na zasadach MIXPLUS?!
Chodzi mi o to, że tydzień temu kupiłem żonie SE K800i. Po odebraniu od kuriera i otrzymaniu drogą mailową (po trzech dniach od chwili otrzymania od kuriera!) numeru PIN i PUK, telefon sprawował się bez zarzutu przez 4 dni, po czym... olał współpracę z właścicielką
. Mozna nim robić zdjęcia, kręcić filmy kiepskiej jakości, grać w gierki, telefon ma cały czas zasięg, ale za żadną cholerę nie można się ani z niego, ani na niego dodzwonić. Resteowałem go wyciągając baterię i kartę SIM, przywracałem ustawienia fabryczne - wszystko na nic - aparat może służyć do wszystkiego, tylko nie do telefonowania i sma-owania.Tak więc myślę, że muszę go reklamować (chyba że jest to jakiś typowy objaw i ktoś z Was wie, jak przywrócić jego funkcjonalność?). Gdybym go kupił w "normalnym" punkcie, sprawa byłaby prosta - ładuję telefon w pudełko, pudełko pod pachę i ruszam do punktu Plusa zgłosić reklamację. Ale w moim przypadku, kiedy telefon i aktywacja została zakupiona w sklepie internetowym?
Może mi ktoś pomóc?
Pozdrawiam serdecznie.
Idziesz do dowolnego salonu Plusa z karta gwarancyjną i fakturą i zostawiasz telefon. Oni go wysyłają i jak telefon wróci Ty go odbierasz.