Forum - TELEPOLIS.PL

Może mi ktoś "wyoślić" czy te 3000 sms-ów w dzień wymienialnych na 300 min w nocy do heyah to jest limit "dzienny" czy miesięczny?
Bo nie za bardzo to rozumiem...
Dzięki za info i pozdrawiam
Wiktor74

Wiktor74 pisze:Może mi ktoś "wyoślić" czy te 3000 sms-ów w dzień wymienialnych na 300 min w nocy do heyah to jest limit "dzienny" czy miesięczny?
Bo nie za bardzo to rozumiem...
Dzięki za info i pozdrawiam
Wiktor74

Z regulaminu: W moim rozumowaniu pakiet polega na przyznaniu określonej puli minut/SMS-ów, więc jest to limit miesięczny. Słowo "codziennie" określa dni w jakich można z niego korzystać, a nie odnosi się do limitu.
Z resztą wysłanie 110 SMS-ów na godzinę jest uważane za "spamerstwo", a nie sądzę by regulamin sobie zaprzeczał dając 3000 SMS-ów codziennie do wykorzystania w 12 godzin.

Wolałem zapytać przed zakupem kolejnego startera:)
Jeśli jest tak jak mówisz to te nowe usługi w heyah to niezła "łacha" z ich strony
Teraz mam w SS za 10zł 60dni za darmo jednym numerem bez żadnych ograniczeń/limitów
wcześniej w sim+ za doładowanie konta określoną kwotą miałem połączenia i sms-y do jednego numeru i też bez żadnych ograniczeń:)
a to co propnuje heyah to na zasadzie - żeby dać coś ale nie za dużo, hmmm...

ale w Heyah masz te 300 minut do wszystkich osób w sieci, a nie do 1 wybranej. do wybranej jest inny pakiet, masz w nim 3 godziny dziennie , czyli 90 godzin miesięcznie do wybranego numeru za 5.90

...wiem, wiem ale to i tak jest o dużo zamało jak dla mnie 90 godzin to ja potrzebuję na jakieś 10 dni a nie miesiąc

cóż, zatem oferta nie dla Ciebie choc mi się wydaję niezła, ale tak z ciekawości - wychodzi że potrzebujesz 9 godzin dziennie do 1 numeru, możesz zdradzic z kim i o czym tyle rozmawiasz?

hmmm...

Jasne , że nie chodzi mi o podawanie danych osobowych czy konkretnych tematów, tylko o ogólne info - dziewczyna, praca, kumpel? wybacz, jesli poczułeś się inwigilowany bo ja mam darmowy numer z dziewczyna, zresztą w POP bo ona jest w Orange,ale gadamy max 1.5 h dziennie, zatem te 9 mnie nieźle zaskoczyło

Wiktor74 pisze:...wiem, wiem ale to i tak jest o dużo zamało jak dla mnie 90 godzin to ja potrzebuję na jakieś 10 dni a nie miesiąc

totalny offtop...
90h to dla Ciebie malo na miesiac z jednym numerem? ZATKALO MNIE!
toz to 5400 minut na miesiac. ja mam 2000 minut miesiecznie z jednym numerem i wydzwaniam z tego 600-700, znajomi ktorzy widuja sie tylko w weekendy przegaduja niecale 1800...
ja po godzinnej rozmowie mam tak 'wielka' glowe ze to masakra.

Niektórzy naprawdę rządają od operatora zbyt dużo. Od siebie zresztą też. 9 godzin przy telefonie jest, jak dla mnie, wysiłkiem niewyobrażalnym.
Mam pakiet ,,wybrany numer" w Heyah (czyli 3 godziny dziennie do wybranego numeru) i doskonale wiem, że nawet w połowie go niewykorzystuję.
Pozdrawiam!

Gordian pisze:Od siebie zresztą też. 9 godzin przy telefonie jest, jak dla mnie, wysiłkiem niewyobrażalnym.

Operator daję właśnie takie pakiety niewyobrażalnie duże. Chociaż można nawiązać połączenie i się nie rozłączać przez 9h...

Nirozłączać się przez 9 godzin można jeśli bateria telefonu wytrzyma Niestety wtedy nikt się z Tobą nie połączy, bo wciąż będzie zajęte.
Ja jednak wolę dostać trzy godziny, a z reszty srodków przeznaczonych przez operatora na promocje, niech skorzysta jakiś mój znajomy dostając np. pakiet po doładowaniu 50 złotych.

fajnex pisze:

Gordian pisze:Od siebie zresztą też. 9 godzin przy telefonie jest, jak dla mnie, wysiłkiem niewyobrażalnym.

Operator daję właśnie takie pakiety niewyobrażalnie duże. Chociaż można nawiązać połączenie i się nie rozłączać przez 9h...

jasne, że można tylko jeśli np. w pakiecie Heyah masz 3h dziennie z wybranym numerem, to po przekroczeniu limitu będziesz płacił za resztę normalne stawki

Ja sobie w Heyah wybrałam pakiet: darmowe wieczory i łikendy. Dzwonić mogę do sieci, do dowolnego numeru, za darmo od 21 oraz w całe weekendy. I to mi najbardziej odpowiada. Za dnia uczelnia, załatwianie spraw, ogarnięcie chałupy i wieczorne seriale...a po 21, kiedy już jestem wolna- pogaduchy przez telefon

niektórzy widzę mają kosmiczne potrzeby, dla mnie 3h dziennie to aż za duzo, pakiet mam i rozmawiam ok. godizny dziennie z dziewczyną, oczywiście nie non-stop, tylko kilka krótszych rozmów, dobrze , że przy doładowaniu za 50 pln włączają go darmowo

No, niektórzy mają bardzo rozbudowane potzreby Ja sobie nie wyobrażam rozmawiania przez tak długi czas z jedną osobą. Chyba dostałabym na głowę Ale fajne są te nowe rozwiązania w heyah. Każdy może wybrać to, co mu akurat najbardziej odpowiada. I niekoniecznie trzeba za to płacić, w sensie wykupywać pakiet.

A możecie mi jeszcze powiedzieć jak to jest ze ściąganiem środków,
mam "wybrany numer" i "11gr Hejah/stacjonarne"
i po wykorzystaniu pakietu "wybrany numer" danego dnia zaczęło mi ściągać kasę z konta zamiast z pakietu "11gr Heyah/stacjonarne",
tak że teraz mam puste konto , zamiast 12-13zł
i cały pakiet "11gr Heyah/stacjonarne".
Dla niedoinformowanych, mimo pustego konta możliwe są połączenia w ramach pakietów.
Według tego co czytałem w regulaminach miało być ściągane w pierwszej kolejności z "wybrany numer" potem "11gr..." a dopiero potem zwykła kasa.
Napisałem już pismo do [email protected]
ale nie jestem zarejestrowanym urzytkownikiem i nie wiem jak to wpłynie na tę reklamację.
Tak pozatym jak Heyah rozpatruje wszelkie roszczenia?
Macie jakieś doświadczenia w tej kwestii?
Bo ja jeszcze nie
pozdrawiam

Pamiętaj, że ,,pakiet heyah i stacjonarne" jest ważny przez 14 dni, a nie jak te nowe przebieraj/wybieraj przez 30. Może po prostu okres ważności minął, gdy korzystałeś z wybranego numeru?

Gordian pisze:Pamiętaj, że ,,pakiet heyah i stacjonarne" jest ważny przez 14 dni, a nie jak te nowe przebieraj/wybieraj przez 30. Może po prostu okres ważności minął, gdy korzystałeś z wybranego numeru?

Tak, wiem ale to było na następny dzień od wykupienia tego pakietu więc jest jeszcze ważny, a jak się sprwadza jego stan kodem *105*2# to jest nietknięty i to jest dziwne.

Skoro było to dzień po zakupieniu pakietu, zatem jego aktywacja mogła jeszcze nie nastąpić. Czas aktywacji pakietu wynosi bowiem nawet 72 godziny od złożenia zamówienia. Gdy pakiet zaczyna obowiązywać informują Cię smsem. Dostałeś go po, czy przed tymi rozmowami, które wyczyściły Ci konto?

To było już po aktywacji, pakiet jest ważny bo go sprawdzałem kodem *105*2# i wciąż pokazywał i pokazuje 50 minut.

Natomiast sprawę zgłosiłem w Heyah i dostałem odpowiedź że sprawę przekażą do techicznego i że mają na załatwienie sprawy miesiąc czasu
Za połączenie z infolinią raczej nie mam co liczyć że mi oddadzą to oświadczyła niezbyt sympatyczna pani po drugiej stronie telefonu, a to było ponad 5zł. (Tutaj Heyah mogłoby się czegoś nauczyć od starszego Orange, gdzie praez telefon wszelkie jak na razie reklamacje załatwiali mi "od ręki" i za połączenie telefoniczne z nimi pieniądze były zwracane, nieraz z nawiązką).
Tak więc mam teraz puste konto ale na szczęście mogę wykonywać połączenia w ramach "wybrany numer" i Heyah i stacjonarne teoretycznie też - nie próbowałem.
I gdyby nie fakt że jest to w tym momencie najlepsza oferta tego typu w telefonach na kartę to bym już podziękował, tfuuu... zrobił heyah całemu temu Heyah.
A tak muszę przeczekać do czasu jakiegoś "wolnego numeru" w simplusie

Poza tym numer ze ściąganiem złotówek to nie jedyny "feler" oferty Heyah.
Według regulaminu naliczanie powinno być od 3:00:00 do 2:59:59 tymczasem po skączonej rozmowie o godz. 3:16 miałem już naliczone 96 minut ze 180, a kolejnej nocy po skończeniu rozmowy o 3:07 naliczyło mi zamiast 7 minut to 83 minuty ze 180
Wychodzi mi z tego że naliczanie zaczyna się około godz. 1:43 w nocy.
Czy ktoś jeszcze ma takie problemy jak ja? Czy jestem "wybrańcem"?

Interesuje mnie również jak są załatwiane reklamacje w Heyah oraz wasze doświadczenia w tych sprawach?