macqmacq: pozwól, że nie odpowiem na to pytanie. Ja nie zaglądam do Twojego portfela lub konta bankowego. Proste?
Kasa się nie zmarnuje, bo część poszła na pakiet, resztę spożytkuje na SMS Premium, karta i tak jest ważna rok czasu więc nic nie przepadnie.
Poza tym pasja telekomunikacyjna kosztuje. Pokazałem jak wygląda starter, na jakiej działa sieci itd., tak, aby Wam polecić, bądź, jak w tym przypadku nie kupować tejże oferty. Bez ściemy.
Skoro twierdzisz, że mam za dużo kasy, pomyśl o tych, co wzięli abonament w tej sieci. Koszt startowy jest WYŻSZY:
> prepaid: 50 zł (nie trzeba kupować droższego startera - i tak cała kwota wpłacona jest do dowolnego wykorzystania na 1 rok)
> postpaid: 30 zł aktywacji (opłata jednorazowa niemożliwa do wykorzystania) + kwota planu taryfowego, już od 29 zł, opłacalny plan to 35 zł jak w prepaidzie. Łącznie 59 zł min, optymalny koszt to 65 zł.
To tak jakbyś stwierdził, że po co w Orange Flex płacę 30 zł, skoro ledwo co wykorzystuje 15GB neta ze zbędnym Music Passem. Tutaj to co innego - oferta bardzo mi pasuje i od wielu lat czekałem na taką ofertę, która sama dopasuje się na moje smartfonowe potrzeby. Podkreślam, w Play abo apetyt na dane ciągle rósł tak, że po 2 tyg miałem lejek 1 mega po 10GB, teraz tak nie mam.
Ale do rzeczy: było taniej - będzie drożej, Playowi taki cennik i koszty za no-limity odpowiadają, bo za dostarczenie dla Tijary sygnału i kart SIM zgarnie od firmy rapera trochę kasy.
To już 14 rok na Forum TELEPOLIS.PL - wielkie dzięki za ten czas i nadal służę pomocą! Pozdrawiam