Forum - TELEPOLIS.PL

Na allegro jest aukcja w której można kupić nowego Nexusa 4 za 800zł. Jest on sprowadzany z Hongkongu, a więc dość długi czas realizacji. Nie mniej jednak jestem zainteresowany tą aukcją tylko mam do was pytanie. Czy to nie jest podejrzane? Inne aukcje oscylują koło 1000zł.

W ogóle czy warto kupować Nexusa 4?

Nie jest podejrzane, bo napisali, że z Hongkongu, tak? Czyli informują, że podróba i bez gwarancji - to na 100%, bez względu na brednie w aukcji. Takich "cudów" się wystrzegaj.
Gdy coś znajdziesz, wklejaj link - wtedy wiemy szczegółowo co i jak.

KA pisze:Nie jest podejrzane, bo napisali, że z Hongkongu, tak? Czyli informują, że podróba i bez gwarancji - to na 100%, bez względu na brednie w aukcji. Takich "cudów" się wystrzegaj.
Gdy coś znajdziesz, wklejaj link - wtedy wiemy szczegółowo co i jak.

ups zapomniałem wkleić link. Niby gość ma duzo pozytywnych komentarzy.

http://allegro.pl/nowy-lg-nexus-4-gwara ... 74746.html

To jeszcze raz: możesz dostać telefon, możesz cegłę. Możesz też zapłacić cło. Nie możesz za to mieć gwarancji. Po raz kolejny i mam nadzieję ostatni: ZAPOMNIJ o takich aukcjach.
Prawdziwe, uczciwe widzę po 1050-1100. Jeśli gwarancja producenta w PL (faktura 23%, żadna marża) - wtedy warto. Cudnie wykonany czysty Android, ale brak slotu na kartę SD i niewymienna bateria.

Dzięki za odpowiedź,
Wiem, że jestem uparty ale jeszcze będę drążył temat bo 300zł piechotą nie chodzi. O cło dopytam się dokładnie ale z tego co widzę w jego regulaminie to na telefony nie ma cła. Raczej też nie obawiałbym się cegły bo gość ma ponad 7000 pozytywów a to o czmyś świadczy. Nie wiem jak z gwarancją bo widzę, że pisze, że gwarancja 24M jest.

Głównie obawiam się podróby. Czy to jest łatwe do wykrycia? Bo jeśli sprzedawałbvy podróby to posypałyby mu się negatywy pod warunkiem, że to łatwo zauważyć

Berylo, po pierwsze zwróć uwagę na to, że tacy "sprzedawcy" z Allegro wyraźnie zastrzegają, że oni nic nie sprzedają. Wybierając ich ofertę kupujesz usługę polegającą na zamówieniu towaru w Twoim imieniu, pośrednictwie w przekazaniu płatności i niektórzy jeszcze obiecują pomoc przy reklamacjach.

Co to oznacza?
- jeżeli przesyłkę zatrzyma Urząd Celny, to Ty odpowiadasz jako nabywca i importer. W najlepszym wypadku będziesz musiał zapłacić VAT (23% od całej kwoty za towar + przesyłkę). W trochę gorszym dojdzie tłumaczenie się i pokazywanie dokumentów. W najgorszym można odpowiadać za sprowadzanie podróbek. Cła faktycznie nie ma, ale to szczegół wobec wcześniejszego.
- gwarancja niby jest, ale jeżeli jest, to udzielana przez pierwotnego sprzedawcę z HK/Chin. Co to oznacza, nie muszę tłumaczyć.
- historia komentarzy oznacza tylko tyle, że ludzie którzy dotychczas otrzymali przesyłki twierdzą, że są zadowoleni. Z zamawianiem towaru z Azji jest ten problem, że nawet sprawdzony kontrahent potrafi w pewnym momencie zrobić przekręt i zniknąć.
- jeżeli nie są to oczywiste podróbki, to możesz nieświadomie kupić refurba albo jakieś uzdatniane metodą garażową odrzuty z produkcji, a tego już praktycznie nikt na oko nie wykryje.
- konstrukcja zawieranej umowy jest śliska prawnie, i w razie problemów druga strona będzie twierdziła, że ona wszystko wykonała poprawnie, a Chińczyk robi sobie jaja i to już nie jej sprawa. Z tego samego powodu może nie zadziałać ubezpieczenie (POK) dawane przez Allegro.

Dzięki. Biorąc pod uwagę przedstawione przez was argumenty chyba bezpieczniej będzie się rozmyslić i dołożyć lub wybrać coś innego.

Pozdrawiam serdecznie