KP 500 to poprawione KU 990, z mniejszym aparatem oraz trochę cieńsze,
- jakość dźwięku: dobra, na słuchawkach na głośniku głośniej niż w KU990
- czułość wyświetlacza: wymaga przyzwyczajenia, tak jak we wszystkich telefonach, do zwykłych operacji wystarczy palec, jak chce się bawić rozpoznawaniem pisma to oczywiście rysik jest. Aby skasować tekst nie trzeba naciskać klawisza C na obudowie jak w KU tylko na wyświetlaczu jest, to poprawili też.
- awaryjność: mam go chwile i na razie działa, pawie na pewno elektronika to 99% KU990 bo funkcje te same i działanie jedynie aparat mniejszy i nowsze oprogramowanie.
- Jakość wykonania, w KU990 klapka zakrywająca gniazdo ładowania była w postaci przesuwanej a w KP500 jest zaślepka wyjmowana paznokciem co mnie trochę irytowało, nie wyjmuje się do końca tylko wysuwa i obraca. Bez ekspertów mogę stwierdzić że 60% użytkowników to po urywa ale w sumie to tylko zakrywa gniazdo a nie ozdoba. Reszta bardzo ciekawie leży w dłoni, inaczej KU990 (bardziej pewnie) a tutaj nie czuć grubości ale nie narzekam.
- szybkość telefonu: no działa, nie widzę przycinania, animacje są płynne podczas przeciągania no i prawie wszystkie informacje itd są animowane. Puszczenie mp3 i przełączenie się na coś innego nie obciąża telefonu.
Na początku mając w ręce KU990 a w drugiej KP500 żałowałem że nie wiozłem sobie KU, ze względu na aparat, z drugiej strony ile ja to tych zdjęć będą robić

Nie jest najgorzej.