Forum - TELEPOLIS.PL

moja s2 chyba umarła. dziś i kilka razy temu po naładowaniu do 100% i odłączeniu pracowała ok 6 min na wifi i zdechła, to samo z grami. o dziwo gdy tylko dzwonie lub piszę sms ten problem nie występuje. mam wrażenie że to nie bateria a wyżyłowany procesor który po uruchomieniu wymagającej funkcji już nie daje rady. co myślicie o tym incydencie? jest jeszcze jakiś ratunek? zrobiłem rano wipe i wszystko od początku i dalej to samo.

rozglądam się za sprzętem do +- 1300zł zasadniczo rozmyślam nad sgs3 lte note 2 i lg g. warunkiem jest 2gb ram wymienna bateria wyświetlacz minimum 4.5" android to podstawa. macie jakieś pomysły? pomożecie?

na podmienionej robi to samo, już mówiłem to nie bateria a chciałbym

Wipe to za mało, sprawdź na innym sofcie wgrywając przy okazji nowy inny kernel. Z procesorem nie jest to tak jak piszesz, procesor działa albo w ogóle nie działa.

a to nie jest tak że działa jak go nie obciążę a jak doładuję procesów to sobie nie radzi i umiera?

Morvius, podłącz do ładowarki i zobacz jak wtedy działa przy obciążeniu.

Morvius pisze:po naładowaniu do 100% i odłączeniu pracowała ok 6 min na wifi i zdechła

Czyli wyładowała się bateria (wskazanie rozładowania wg systemu) czy po prostu telefon się wyłącza?

To się pojawiło nagle czy też z dnia na dzień telefon działał gorzej (jakieś inne objawy, np nie działa LED, jakieś przyciski)? Akurat tutaj takiego kondensatora nie ma, ale np w Viewty telefon potrafił wyładowywać baterię do zera, bo zepsuty był kondensator ksenona.

Nie miało to kontaktu z wilgocią? Obstawiam, że gdzieś jest zwarcie albo coś.

zwarcia absolutnie nie mogłoby być. nie było ku temu możliwości. skreśliłem baterię jako problem ponieważ nawet na wskazaniu 70% gdy się sam wyłączył to kiedy odpoczął z 10 min po włączeniu z powrotem działał normalnie i powiedzmy utracił te 2% baterii tylko. gdy włączę go pod ładowanie niby problem ustaje ale nie można wiecznie siedzieć na ładowarce a gdy go znów odepnę i działam dalej na wifi to historia się powtarza. 100% naładowania, uruchomiony proces rozładowania i po ok 6 min znów to samo, telefon pada. to możliwe nadal że to bateria? zamówiłem dziś s3 lte a za s2 zabiorę się chyba za jakiś czas. kupię jej nową baterię i zobaczę jak się zachowa.

[ Dodano: 2014-05-13, 12:33 ]
i nie, nie pojawiło się nagle. potrafił się tak już wyłączać kilka razy a z czasem nagminnie zaczął to robić. no trudno, świetny telefon ale widocznie nie było mu dane działać dłużej w mych diabolicznych rękach

Morvius, hmm... Czy telefon ma jakieś zanieczyszczenia w środku? Albo miał nieplanowane pływanie lub zawilgocenie? Mój K700i kiedyś robił takie jaja jak Twój Samsung (identycznie padał w grach czy cięższych aplikacjach). Po wyczyszczeniu środka prawie wszystko wróciło do normy (bateria zdechła z wyeksploatowania - 1 rok Li-ion i musiałem kupić nową).

z tym że tak jak mówiłem zalany być nie mógł ani zawilgocony. możliwe że to ta bateria ale teraz tego nie sprawdzę

Xy pisze:K700i (...) padał w (...) cięższych aplikacjach

Lol.
Też go miałem, był świetny.

Działa tylko pod ładowarką? Czyli gdzieś prąd "ucieka". Dalej obstawiałbym jakieś zwarcie (być może - obok zużytej baterii; styki tej są czyste?). To nie silnik, by - zużyty - brał olej (tutaj: więcej prądu).

zwarcie? może przepalony jakiś styk?

Morvius pisze:zwarcie? może przepalony jakiś styk?

Tak, a pod ładowarką wszystko działa bez zarzutu

jutro odbiorę s3 zamienię karty i zacznę przy nim dłubać. zamówię nową oryginalną baterię a jak nie pomoże to poszukam płyty głównej i postaram się przełożyć podzespoły

Morvius, sprawdź na innym kernelu, bootloaderze. W s2 to nie problem wgrać inny to nie HTC

do tak zaawansowanych opcji systemu nie doszedłem jak to się wykonuje? swojego cm wgrywałem z pomocą i poradnikiem

[ Dodano: 2014-05-14, 17:21 ]
w komisie zasugerowali wymianę tych styków od podawania prądu z baterii do tel. ponoć są wyczepiane a nie lutowane. rozbierał już ktoś z was i wymieniał?

Ja bym zaczął od formatu i przywrócenia oryginalnego softu

I jak się temat zakończył? Bo u mnie w S2 są identyczne objawy.

ja miałem podobnie i wymiana baterii oraz format ustawień załatwiły sprawę... choć za 3 miesiące i tak ten telefon utopiłem

Na 100% wina baterii. Po wymianie będzie spokój.


korona2003.pl

U mnie jest taki sam problem, wedle tego forum wymieniłem baterię, ale problem się nie rozwiązał.